Witam wszystkich. Chciałem zapytać jak to możliwe, że unigrunt ( tytan grunt) którym zagruntowałem gładź przed malowaniem tak jakby wysechł na ścianie tworząc grube smugi. Smugi te widać było dopiero po pierwszym przemalowaniu ścian, każde kolejne warstwy farby ich nie kryją. Gladź była 100% sucha, środek gruntujący zozrobiony 1:1 naniesiony starannie pędzlem ławkowcem. Cały efekt gładzi przepadł Próbowałem zetrzeć całość papierem, ale
potrzebowałbym na to wieki. Co robić i dlaczego tak sie stało?

Możliwe , możliwe, przecież to się leje jak woda (nie trudno o zacieki) A czy odkurzyłeś tą gładź przed gruntowaniem?....Pod farby polecam grunt śnieżki

Sciany byly obmiecione z pyłu, a jezeli chodzi o zacieki to ich nie mam poniewaz grunt rozsmarowywalem bardzo starannie.