Witam,
Bardzo proszę o pomoc. Mam problem z którym borykam się już od tygodni. Po rozbiorce pieca kaflowego została mi dziura w ścianie kominowej. Najpierw uszczelniałam ją pianką montażową, na to dałam gips - niestety cały czas było wilgotne po kilku dniach ściągnełam wszystko w środku pianka była mokra, tylko na obrzezach wyschła. Potem zastosowałam zaprawę murarską, po wyschnięciu strasznie się kruszyła. Dodam, że stosowałam grunt. Czy ktoś jest mi w stanie doradzić, czym zatkać tą dziurę, żeby móc wymalować ściany, aby nie przebijała mi wilgoć?

Szanowna Pani,
Przede wszystkim należy zlokalizować i zlikwidować źródło powstawania wilgoci. Czy komin jest wykończony nasadą kominową? Jeżeli nie, to warto pomyśleć o jej montażu. Nasada zabezpiecza wnętrze przed opadami deszczu. Otwór wentylacyjny po piecu trzeba dokładnie oczyścić z sadzy, osuszyć i zagruntować, a następnie zamurować wykorzystując pełną cegłę i zaprawę murarską. Zaprawa murarska skutecznie wiąże i posiada lepsze parametry wytrzymałościowe niż piana. Do gruntowania rekomenduję zastosować Śnieżka Acryl-Putz® GP41 Grunt Głęboko Penetrujący