kondensacyjny czy zwykły?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
kondensacyjny czy zwykły?
witam wszystkich :D buduje dom o powieszchni użytkowej 180 m2,postawiony z porotonu i będzie ocieplony watą 12cm,okna też dobrej firmy.mam w planie cały parter podłogowe,góra tylko łazienka i pokój o powieszchni 30m2.będzie kominek z płaszczem wodnym,zasobnik na 250l a w przyszłości solary, ale mam problem z wyborem pieca.wykonawca sugeruje zwykły piec,ja myśle o kondensacje ale podobno to znacznie zwiękrza koszty instalacji(piec i powiękrzone grzejniki).czy warto podnieść te koszty i czy różnice w opłatach za gaz są takie znaczące.proszę o pomoc
:)
:)
Gostek
Jeśli masz ku temu warunki (a większośc domów ma),to nawet stalowego wkładu do komina nie musisz wpuszczac.Możesz wypuścic rurę przez ścianę.Koszt 300zł.
Ja bym się nawet nie zastanawiał i brał kondensat.
Kocioł gazowy z otwartą komorą spalania to archaizm dobry do piwnicy a nie do nowego budynku.Ja takich wcale nie montuję od lat.
Ja bym się nawet nie zastanawiał i brał kondensat.
Kocioł gazowy z otwartą komorą spalania to archaizm dobry do piwnicy a nie do nowego budynku.Ja takich wcale nie montuję od lat.
adam
Dodam,że jak dotąd tylko raz zdarzyło mi się zamontowanie koncentrycznego komina wypuszczonego na dach.Zawsze dało się to zrobic albo przez ścianę,albo tylko rura spalinowa szła na dach a zasysanie powietrza przez ścianę.
Więc ten niby straszny dodatkowy koszt komina dotyczy tylko wygodnickich instalatorów,co to nie dbają o kieszeń klienta,tylko o swoją.
Więc ten niby straszny dodatkowy koszt komina dotyczy tylko wygodnickich instalatorów,co to nie dbają o kieszeń klienta,tylko o swoją.
adam
dobrze jak kondensacyjny kociołek współpracuje z niskotemperaturową instalacją c.o. (ogrzewanie podłogowe, większe grzejniki) - wówczas wykorzystuje ciepło kondensacji. W tradycyjnej instalacji nie ma na to szans - temperatura powrotu wody grzewczej musi być znacząco niższa od temperatury kondensacji spalin. Połączenie kotła kondensacyjnego z kominkiem z płaszczem wodnym - wymiennik ciepła itd - nie polecam. Raczej solary od początku!
Co do kosztu.. albo zrób byle jak i zaoszczędzisz, albo porządnie i wówczas trzeba dołożyć, choć różnica nie jest duża.
Co do kosztu.. albo zrób byle jak i zaoszczędzisz, albo porządnie i wówczas trzeba dołożyć, choć różnica nie jest duża.
Z tym przewymiarowaniem grzejników do kondensata nie jest do końca tak strasznie.Tak naprawdę,każdy kocioł,czy węglowy,czy gazowy,przez 90% dni sezonu grzewczego i tak pracuje na temp. w granicach 45-55st.Tak więc nie koniecznie trzeba się przejmowac tymi większymi grzejnikami.Wszystko dobrze będzie hulac i na normalnie dobranych grzejnikach.
adam
[quote="adamis"]Z tym przewymiarowaniem grzejników do kondensata nie jest do końca tak strasznie.Tak naprawdę,każdy kocioł,czy węglowy,czy gazowy,przez 90% dni sezonu grzewczego i tak pracuje na temp. w granicach 45-55st.Tak więc nie koniecznie trzeba się przejmowac tymi większymi grzejnikami.Wszystko dobrze będzie hulac i na normalnie dobranych grzejnikach.[/quote I tu się zgadzam z kolegą Adamisem większość sezonu kocioł będzie miał dobre warunki kondensacyjne natomiast jeśli będzie pracował w wyższej temperaturze to i tak sprawność tego kotła wyniesie około 98 proc. natmiast zwykły kocioł tylko w teorii ma 92 % dlatego przy takiej powierzchni mieszkalnej stanowczo sugeruje kondensat tym bardziej że eksploatacja trwa latami



