Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
Witam
Inwestor od którego mam kupić dom wykonał w bardzo nietypowy sposób podparcie krokwi nad tarasem. W projekcie oryginalnie miała być belka 14x14cm i długości 715cm. Poniżej link do zdjęcia wykonanej belki i tego co w projekcie
https://naforum.zapodaj.net/697a2fe6b799.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/c153ebbefe29.jpg.html
Jak uważacie - czy wstawianie łączenia belki w miejscu występowania największego momentu gnącego chyba nie jest dobrym rozwiązaniem. Inwestor upiera się, że wszystko jest dobrze i nic się z tym dziać nie będzie. Zabrali podporę i wg mnie całość lekko się ugięła. Dodam, że połączenie to na pióro zabite jest 3 gwoździami. Wg mnie jest to ewidentny błąd w sztuce i prawdę powiedziawszy nie wiem co teraz z tym zrobić jak już wykonane zostało pokrycie dachu i obróbki.
Co na ten temat myślicie?
Może ktoś podpowie co z tym fantem zrobić żeby była możliwość podwieszenia na tej belce w przyszłości uchwytów czy do huśtawki czy do fotela brazylijskiego.
Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i pomoc.
Pozdrawiam
Inwestor od którego mam kupić dom wykonał w bardzo nietypowy sposób podparcie krokwi nad tarasem. W projekcie oryginalnie miała być belka 14x14cm i długości 715cm. Poniżej link do zdjęcia wykonanej belki i tego co w projekcie
https://naforum.zapodaj.net/697a2fe6b799.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/c153ebbefe29.jpg.html
Jak uważacie - czy wstawianie łączenia belki w miejscu występowania największego momentu gnącego chyba nie jest dobrym rozwiązaniem. Inwestor upiera się, że wszystko jest dobrze i nic się z tym dziać nie będzie. Zabrali podporę i wg mnie całość lekko się ugięła. Dodam, że połączenie to na pióro zabite jest 3 gwoździami. Wg mnie jest to ewidentny błąd w sztuce i prawdę powiedziawszy nie wiem co teraz z tym zrobić jak już wykonane zostało pokrycie dachu i obróbki.
Co na ten temat myślicie?
Może ktoś podpowie co z tym fantem zrobić żeby była możliwość podwieszenia na tej belce w przyszłości uchwytów czy do huśtawki czy do fotela brazylijskiego.
Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i pomoc.
Pozdrawiam
Re: Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
No nie wierzę... Nikt nie odpowiedział przez tyle dni? Proszę o wasze opinie dotyczące wykonanej roboty. Czy nikt nie orientuje się czy tak powinno się wykonywać takie elementy? Czy można w ten sposób zrobić podparcie krokwii obciążonych dachówkami i docelowo zimą warstwą śniegu. Czy wg Was nie powinienem mieć obaw co do wytrzymałości tego elementu zadaszenia?
Proszę o opinię osób mających doświadczenie i wiedzę w danej materii
Pozdrawiam licząc na pomoc...
Proszę o opinię osób mających doświadczenie i wiedzę w danej materii
Pozdrawiam licząc na pomoc...
Re: Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
Twoje obawy mogą okazać się uzasadnione. Połączenie płatwi jest słabo widoczne na zdjęciu. Dodatkowo płatew jest częściowo zabudowa podbitką. Czy mógłbyś zamieścić jeszcze kilka zdjęć, tego połączenia?
Na tą chwilę mogę Tobie doradzić, abyś zmierzył wysokość i szerokość płatwi i sprawdził, czy ma wymiary zgodne z projektem - to możesz sprawdzić we własnym zakresie. Następnie zwróć się do autora projektu (projektanta w branży konstrukcyjno-budowlanej) o zaopiniowanie tego połączenia. Zapytaj się go, czy to połączenie technologiczne jest wykonane zgodnie z jego projektem? Jeśli nie masz możliwości skontaktowania się z autorem projektu, to zleć opinię techniczną innemu projektantowi w branży konstrukcyjno-budowlanej. Opinia techniczna ma polegać na sprawdzeniu nośności połączenia technologicznego płatwi z uwzględnieniem wszystkich obciążeń normowych (obciążenia stałe, wiatr, śnieg) oraz sprawdzenia możliwości podwieszenia do płatwi fotela brazylijskiego.
Na tą chwilę mogę Tobie doradzić, abyś zmierzył wysokość i szerokość płatwi i sprawdził, czy ma wymiary zgodne z projektem - to możesz sprawdzić we własnym zakresie. Następnie zwróć się do autora projektu (projektanta w branży konstrukcyjno-budowlanej) o zaopiniowanie tego połączenia. Zapytaj się go, czy to połączenie technologiczne jest wykonane zgodnie z jego projektem? Jeśli nie masz możliwości skontaktowania się z autorem projektu, to zleć opinię techniczną innemu projektantowi w branży konstrukcyjno-budowlanej. Opinia techniczna ma polegać na sprawdzeniu nośności połączenia technologicznego płatwi z uwzględnieniem wszystkich obciążeń normowych (obciążenia stałe, wiatr, śnieg) oraz sprawdzenia możliwości podwieszenia do płatwi fotela brazylijskiego.
Re: Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
Witam
Połączenie w ogólnym zarysie wygląda mniej więcej tak
https://naforum.zapodaj.net/df51024ab7f2.jpg.html
Czyli z jednego elementu wycięto pióro a w drugim wcięto wpust. Oczywiście sposób łączenia jest w widoku z dołu czyli stojąc pod belką takie połączenie widać nad sobą. Dwa elementy zostały połączone ze sobą za pomocą 3 gwoździ. Przekroju belki nie mierzyłem, ale na oko wygląda jak ten z projektu czyli ok 14x14cm (nie miałem możliwości pomierzyć bo już podbitka została wykonana). Na załączonym wcześniej zdjęciu widać, że element prawy na linii połączenia z podbitką już miał bardzo dobrze widoczną linię pęknięcia (zapewne drewno wyschło i pojawiła się głęboka rysa).
Wykonawca zapewniał, że nic się z tym nie będzie działo, ale ja wiem swoje i nie mam zamiaru tak tego zostawiać.
Ktoś może jeszcze dorzuci swoje 3 grosze do tematu?
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie rady.
Pozdrawiam
Połączenie w ogólnym zarysie wygląda mniej więcej tak
https://naforum.zapodaj.net/df51024ab7f2.jpg.html
Czyli z jednego elementu wycięto pióro a w drugim wcięto wpust. Oczywiście sposób łączenia jest w widoku z dołu czyli stojąc pod belką takie połączenie widać nad sobą. Dwa elementy zostały połączone ze sobą za pomocą 3 gwoździ. Przekroju belki nie mierzyłem, ale na oko wygląda jak ten z projektu czyli ok 14x14cm (nie miałem możliwości pomierzyć bo już podbitka została wykonana). Na załączonym wcześniej zdjęciu widać, że element prawy na linii połączenia z podbitką już miał bardzo dobrze widoczną linię pęknięcia (zapewne drewno wyschło i pojawiła się głęboka rysa).
Wykonawca zapewniał, że nic się z tym nie będzie działo, ale ja wiem swoje i nie mam zamiaru tak tego zostawiać.
Ktoś może jeszcze dorzuci swoje 3 grosze do tematu?
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie rady.
Pozdrawiam
Re: Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
Wydaje mi się, że połączenie wygląda inaczej niż Ty narysowałeś. Ale wcześniejsze zdjęcie jest mało wyraźne, a poza tym, widoczna jest tylko część połączenia, ponieważ reszta zakryta jest podbitką. Nie mniej jednak, gdy powiększy się zdjęcie, w miejscu, w którym do płatwi dochodzi podbitka, dostrzec można poziomą krawędź drewna, tak jak by płatew z lewej strony nachodziła na prawą część płatwi - taki rodzaj nakładki. Być może to jest tylko cień lub pęknięcie - dlatego prosiłem Ciebie abyś zamieścił jeszcze kilka zdjęć tego połączenia.
Poza tym nie widać części płatwi, która zakryta jest podbitką. Być może tam jest jeszcze nakładka lub wzmocnienie, którego również nie widać. Tego nie wiemy.
Poza tym nie widać części płatwi, która zakryta jest podbitką. Być może tam jest jeszcze nakładka lub wzmocnienie, którego również nie widać. Tego nie wiemy.
Re: Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
Niestety nie mam jak wykonać dodatkowych zdjęć bo wykonawca postanowił ukryć dany element poprzez wykonanie obudowy deskami tarasowymi (drewniane, a nie kompozytowe). Wykonał swojego rodzaju korytko na kształt ceownika które od dołu zabudowało belkę. Co do tej poziomej kreski widocznej na zdjęciu to jest to bardzo głębokie i szerokie pęknięcie, które było widoczne tylko od zewnętrznej strony - od strony ściany budynku pęknięcia nie widać. Tak więc to jedyne zdjęcia na którym widać połączenie. Tak jak mówiłem wcześniej - połączenie jest wykonane na zasadzie pióra i wpustu w pionie i zbitego 3 gwoździami.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Zadaszenie tarasu - czy można tak to zostawić?
Prawdopodobnie wykonawca w ten sposób chciał ukryć fuszerkę. Teraz sprawdzenie nośności tego złącza będzie trudniejsze.

