Witam Szanownych forumowiczów
Mam pytanie dot. izolacji balkonu. Przez pomyłkę zagruntowałem balkon masą gruntującą Izolbet, która niestety zawiera rozpuszczalniki. Na to chcę położyć paroizolację Weber Plastikol 1, potem folia, styrodur, folia, beton b20, SuperFlex d2.
Czy jeśli pomiędzy warstwy Plastikolu i styropianu dam folię to takie zabezpieczenie wystarczy aby styropian się mi nie rozpuścił??
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Szymon

Plastikol 1 jest preparatem do renowacji dachów.
Wydaje mi się, że to nie jest najodpowiedniejszy materiał na taras.
Raczej zastosowałbym jakiś dwuskładnikowy bitum np. Superflex 10.
Z tym izolbetem to dałeś do pieca. Dajesz grunt z najniższej półki a na to izolację ze średniej.
Eurolan 3k nie jest aż tak drogi i rozcieńcza się go 1:10 (sprawdzić).

Rozpuszczalniki są szkodliwe zaraz po aplikacji. Po odparowaniu prawie nieszkodliwe, ale aby się o tym nie przekonywać jak mało szkodliwe lepiej dać warstwę folii.
Powodzenia

Dokładnie jak w powyższym poście,zdecydowanie lepiej bedzie dać folię zamiast bawić się rozpuszczalnikiem,może potem mieć to swoje negatywne skutki. Z folią będzie stabilniej oraz bezpieczniej.

Jeśli szukacie bardzo dobrej jakości rozpuszczalnika który wam pomoże w tej sytuacji to polecam rozpuszczalnik uniwersalny skład - według mnie najlepszy produkt na rynku na tą chwilę. Testowałem parę rozpuszczalników ale żaden nie dorównuje temu produktowi !