Witam. Potrzebuję pomocy związanej z wymianą kanalizacji. Spółdzielnia przeprowadza remont instalacji. Firma która wykonuje remont twierdzi by wymienić starą instalacje potrzeba jest kucia u mnie w miekszaniu podłogi (ostatnie piętro) co jest zrozumiałe oraz sufitu u sąsiada piętro niżej który ma mieszkanie po remoncie. Sąsiad mógłby się zgodzić na taki zabieg gdyby od stropu wychodziły rury żeliwne a wychodzą plastiki i każe firmie kuć od góry.

Moje pytanie : Czy jest potrzeba przebicia się do obu mieszkań skoro od sąsiada już jest plastik do stropu i pewnie wyże. Czy normalny budowlaniec by wykonał to mniej inwazyjnie ? Czy pion kanalizacyjny kładzie się od dołu ?

Boppo pisze: Moje pytanie :
1.Czy jest potrzeba przebicia się do obu mieszkań skoro od sąsiada już jest plastik do stropu i pewnie wyże.
2. Czy normalny budowlaniec by wykonał to mniej inwazyjnie ?
3. Czy pion kanalizacyjny kładzie się od dołu ?

1. Raczej tak skoro nie jesteś pewien co jest dokładnie w stropie i wyżej.
2. Czasem się uda ale "dłubanie" wokół plastiku może skutkować uszkodzeniem plastiku.
3. Zwykle tak, choć są sposoby remontowe na wymianę kanalizacji między dwoma sztywnymi punktami np. osadzonymi w stropie.
Firma remontowa daje gwarancję na swoją pracę wraz z materiałami.
Zwróć się do inspektora nadzoru tego remontu czy można zostawić istniejący odcinek kanalizacji z tworzywa.