Mam na imię Piotrek i obecnie walczę z bezmyślnym urządzaniem przez siebie kuchni po zakupie mieszkania, które to dokonało się wiele lat temu i było przeznaczone na wynajem.
W tamtym czasie stwierdziłem, że zaoszczędzę na kafelkach w jednym miejscu w kuchni ponieważ wiedziałem, że w tymże miejscu będzie stała lodówka
Dzisiaj natomiast robię całkowite "przemeblowanie" i w miejscu gdzie stała lodówka będę miał blat (ogólnie kuchnia pod zabudowę).
Problem mam taki jak na zdjęciu poniżej
https://zapodaj.net/3ca6a8a7594ec.jpg.html
czyli...
Będzie szczelina na głębokość 0,8 cm pomiędzy blatem a ścianą. Nie do końca mam pomysł na zamaskowanie tej szczeliny. Opcje jakie brałem do tej pory pod uwagę:
1. Listwa na tym małym odcinku gdzie brakuje kafli - będzie brzydko wyglądać
2. Szersza warstwa silikonu. 0,8cm? Chyba będzie brzydko, poza tym nawet nie wiem czy się tak da.
3. Dosztukowanie kafli, przemalowanie ich na jednolity kolor - sensowne rozwiązanie ale wolałbym nie malować kafli
4. Zakrycie tego miejsca czymś żeby nie było widać - także średnie rozwiązanie
Czy spotkaliście się kiedyś z podobnym przypadkiem?
Może macie jakiś ciekawy pomysł?
Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie
Pozdrawiam
