Kocioł Per-Eko
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Kocioł Per-Eko
Czy warto kopić kocioł Per-eko czy coś innego w przystępnej cenie?
Kocioł z nadmuchem i sterowaniem czy z miarkownikiem.
Kocioł z nadmuchem i sterowaniem czy z miarkownikiem.
-
leśnik
-
leśnik
Miałem kocioł żeliwny, nie polecam - trudne czyszczenie, mniejsza wydajność. Zaletą jest duża trwałość, w mim przypadku 20 lat. Mój znajomy ma Zębca już 26 lat. Sądzę, że przy prawidłowej eksploatacji kotła stalowego mażliwa jest jego wieloletnia praca. Ważne jest kocioł pracował przy prawidłowej temperaturze spalin(150-200stopni), co zabezpiecza go przed korozją niskotemperturową. Mój kocioł pracuje przez okrągły rok, gdyż podgrzewam cw. i po dwóch latach eksploatacji zero rdzy.
-
leśnik
Ja zabezpieczam swój kocioł przed korozją w bardzo prosty sposób. Zmieniłem całkowicie technikę spalania. Zdemontowałem wszelką elektronikę i wentylator. Używam czasami tylko pompki cyrkulacyjnej. Spalam opał naturalnym ciągiem - drewno - poprzez ciągłe podawanie powietrza( uchylenie przepustnicy) - węgiel - przy zastosowaniu miarkownika ciągu.
Najważniejsze jest utrzymanie prawidłowej temp. spalin 150-200 stopni.
W kotle jest idealnie sucho(poprzednio smoła kapała). Drewno spalam na zasadzie przepalania, jeden załadunek wystarcza na 6-8 godz. Węgiel stosuje tylko w przypadku większych mrozów. Ponieważ instalacja pracuje w grawitacji nie ponoszę żadnych kosztów energii. Byłem bardzo bliski zamontowania zaworu mieszającego, lecz na skutek wielu prób doszedłem do wniosku, że w/w zawór może i zabezpiecza przed korozją, lecz nie przeciwdziała smołowaniu się kotła. Moja technika spalania drewna - ładuję pełną komorę ok. 65 l i zapalam od góry. Zębiec dopuszcza temperaturę powrotu 40 stopni i naprawdę przy tej technice spalania nie ma mowy o żadnej korozji. Temperatura na moim kotle waha się od 40 do 80 stopni. Uważam, że przeładowanie urządzeń grzewczych elektroniką jest nakręcane przez producentów kotłów i armatury. Ja wybrałem rozwiązanie proste, skuteczne i tanie. Mój kocioł pracuje przez okrągły rok (CW). Ładuję mu wiadro chrustu i po 15 minutach mam 100 l ciepłej wody.
Co do kotłów żeliwnych. Być może są i dobre, lecz mój poprzedni kamino nie był super i mocno grzał komin.
Pytanie do TeCe - czy w swoim kotle spalasz drewno?
Pozdrawiam
Najważniejsze jest utrzymanie prawidłowej temp. spalin 150-200 stopni.
W kotle jest idealnie sucho(poprzednio smoła kapała). Drewno spalam na zasadzie przepalania, jeden załadunek wystarcza na 6-8 godz. Węgiel stosuje tylko w przypadku większych mrozów. Ponieważ instalacja pracuje w grawitacji nie ponoszę żadnych kosztów energii. Byłem bardzo bliski zamontowania zaworu mieszającego, lecz na skutek wielu prób doszedłem do wniosku, że w/w zawór może i zabezpiecza przed korozją, lecz nie przeciwdziała smołowaniu się kotła. Moja technika spalania drewna - ładuję pełną komorę ok. 65 l i zapalam od góry. Zębiec dopuszcza temperaturę powrotu 40 stopni i naprawdę przy tej technice spalania nie ma mowy o żadnej korozji. Temperatura na moim kotle waha się od 40 do 80 stopni. Uważam, że przeładowanie urządzeń grzewczych elektroniką jest nakręcane przez producentów kotłów i armatury. Ja wybrałem rozwiązanie proste, skuteczne i tanie. Mój kocioł pracuje przez okrągły rok (CW). Ładuję mu wiadro chrustu i po 15 minutach mam 100 l ciepłej wody.
Co do kotłów żeliwnych. Być może są i dobre, lecz mój poprzedni kamino nie był super i mocno grzał komin.
Pytanie do TeCe - czy w swoim kotle spalasz drewno?
Pozdrawiam
-
BueR_MadasS
Witam wszystkich (pierwszy post i wiadomo zaczynam od pytaniaTeCe pisze:Proponuję żeliwny Viadrus U22 lub stalowe Taurus Tur lub Taurus Bawół(kombajn wszystkopalny). Najtaniej przez internet.
nie chce rozpoczynac nowego tematu wiec podpinam sie pod ten mianowicie probuje znalesc jakiekolwiek info o kotle Taurus Bawół i jak narazie na tym forum znalazlem moze ze 2 posty gdzie pojawia sie wyzej wspomniany
Tak wiec czy ma ktokolwiek z Was jakiekowliek doswiadczenie z tym "Bawolem"
Musze szybko podjac decyzje a kusi mnie opcja 'wszystkopalnosci'
Z gory dzieki za wszelkie odp
Pozdrawiam Adam
per
witam w jakim markecie widzialeś te piece bo ja nigdzie nie widziałem a taki posiadam i jes naprawde suuuuu per 2wa sezony suchutki czyszczenie proste jestem bardzo zadowolony a do najtańszych nie nalezą pozdrawiam
Uzytkuje od roku piec PER-EKO 16KSW Co moge powiedziec na jego temat Ogolnie to jest zadowolona Jedyna wada tego pieca jest fakt ze nie da sie zasypac duzej ilosci opalu w zwiazku ztym trzeba dokladac wegla co 4-6 h Mam tez do pieca podlaczony zbiornik na cwu W lecie zagrzanie wrzatku zajmuje ok 20 min i to jest bardzo duza oszczednosc Bo w zasadzie do podgrzania wody mozna uzyc wszystkich smieci Mam stary dom a mimo tego przy normalnym paleniu uzyskuje w domu tem rzedu 23-26 stopni w zaleznosci od temperatury otoczenia


