Witam Wszystkich,

Na początek powiem, że jest to blok z 1996r, czyli niby nowe budownictwo.
Mam problem z grzybem w łazience (sufit oraz fugi przy płytkach).
Łazienka ok. 1,5 x 3m.
Niestety brak tam okna oraz grzejnika.
Wentylacja grawitacyjna - jedna kratka ok. 15x15cm. Sprawdzana przez spółdzielnie - niby ok.
5 wywietrzników w drzwiach na dole.
Jest osuszacz powietrza Berdsena (0,5l/24h ; 25W) włączony od startu kąpania do poranka.

Sprawdziłem termohigrometrem jak wygląda wilgotność.
Godziny kąpania (5 osób): 80-90%
Po 12h spada do 60% i tak się utrzymuje.

Jak można temu zaradzić?

Pozdrawiam

Witam , blok nie jest stary ale na początek wezwał bym firmę zewnętrzną , która cyfrowo sprawdzi wydatek wentylacji grawitacyjnej i określi czy czy jest w normie , ja stwierdzam na odległość , że nie jest , kanał wentylacyjny musi być niedrożny zapchany przez ptaki które znoszą gałązki i inne cuda na dachu gdzie znajdują się kanały wentylacyjne . Administracja sprawdza tylko ciąg , jak coś ciągnie to jest ok u nich problem jest jak dmucha z kratki wentylacyjnej. Jak będzesz miał problemy to się kontaktuj https://remont.lodz.pl/

Duża wilgotność to często spotykany problem w łazienkach bez okna, ale powinna być odprowadzana poprzez drożny system wentylacji. Jeśli tak się nie dzieje, widocznie jest on z jakichś powodów niesprawny. Można pomyśleć o wspomaganiu wentylacji w całym mieszkaniu, np. poprzez montaż okien z nawiewnikami ciśnieniowymi, które sprawią, że powietrze wraz z wilgocią będzie sprawniej usuwane z wszystkich pomieszczeń, także z łazienki. Chodzi np. o takie rozwiązanie: https://www.awilux.pl/pl/products/wietr ... -31-detail