Od niedawna w łazience utrzymuje się brzydki zapach, którego źródło zlokalizowałam przy pralce. Okazało się, że wąż odpływowy od pralki nie był szczelnie zamocowany w ścianie (mógł wypaść częściowo, np. podczas przesuwania pralki). Wygląda na to, ze brudna woda zbierała się w środku tej wystającej "ścianki", do której jest też zamocowana muszla klozetowa, ponieważ miejsce zamocowania węża nie jest w żaden sposób uszczelnione.
Moje pytanie brzmi, czy jest jakiś sposób na pozbycie się tego zapachu (a więc i wody, która prawdopodobnie zalega w środku) bez kucia całej ściany? Czy jeśli w środku stworzył się grzyb, to da radę się go pozbyć, zalewając wnętrze ścianki jakimś środkiem? Czy uszczelnienie tego otworu dla węża odpływowego jest jakimkolwiek rozwiązaniem?
Dziękuję za pomoc
