instalacja C.O. wymieniać czy nie wymieniać i na co?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
leśnik
Widać wyraźnie podział na dwie grupy dyskutantów. Jedni to zwolennicy nowych rozwiązań w instalacjach co, drudzy do których zaliczam i swoją osobę bardziej tradycyjni starający się łączyć rozsądnie to co tradycyjne i to co nowatorskie.
Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że na początku modernizacji swojej kotłowni poszedłem w elektronikę i miałem .....iść dalej, ale na skutek między innymi udziału na forach internetowych i własnych doświadczeń zmieniłem opcję. Miałem już dosyć ciągłego ustawiania parametrów, przedmuchów, obrotów itp. oraz hałasu powodowanego przez wentylator. Z całej elektroniki pozostawiłem jeno pompkę cyrkulacyjną i czujnik temperatury spalin. Obecnie mój kocioł Zębiec KWK 25 (pracuje przez okrągły rok- cw.) funkcjonuje na naturalnym ciągu, instalacja w grawitacji (układ zamknięty). Jako paliwa używam drewna z własnego lasu i chrustu do podgrzewania cw. w lato. W okresach większych mrozów palę węglem, którego zużywam około 500-700kg. Dochodzi do tego jeszcze znaczna oszczędność na energii elektrycznej. Mówiąc wprost : tanio, cicho, prosto i ekologicznie.
Jeszcze na temat zładu w instalacji co. Zgadzam się z Adamisem, że nie jest to rzecz najistotniejsza, gdyż zład stanowi rodzaj zbiornika buforowego, który zabezpiecza jednocześnie instalację przed zagotowaniem wody. Obecnie w instalacjach cienko rurowych promuje się dodatkowo ....... zbiorniki buforowe. Tendencja do wygody na siłę jest nieracjonalna i droga. Zauważcie , że najwięcej pytań na forach mają właściciele kotłów na ekogroszek. Przedstawiciel firmy produkującej kotły powiedział mi ostatnio,że produkują kotły wyposażając ich w różne bajery, bo .....taka jest moda.
Proponuję Panom poczytać więcej na temat procesów spalania paliw stałych, a wtedy być może zmienicie zdanie w tej mierze jak ja kiedyś.
Na koniec jeszcze o prądzie. Obecnie mieszkam na wsi, gdzie często brakuje energii i co wtedy. Poważniejsza awaria energetyczna (ostatnio Szczecin) spowoduje katastrofalne skutki w przypadku srogiej zimy.
Pozdrawiam wszystkich
Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że na początku modernizacji swojej kotłowni poszedłem w elektronikę i miałem .....iść dalej, ale na skutek między innymi udziału na forach internetowych i własnych doświadczeń zmieniłem opcję. Miałem już dosyć ciągłego ustawiania parametrów, przedmuchów, obrotów itp. oraz hałasu powodowanego przez wentylator. Z całej elektroniki pozostawiłem jeno pompkę cyrkulacyjną i czujnik temperatury spalin. Obecnie mój kocioł Zębiec KWK 25 (pracuje przez okrągły rok- cw.) funkcjonuje na naturalnym ciągu, instalacja w grawitacji (układ zamknięty). Jako paliwa używam drewna z własnego lasu i chrustu do podgrzewania cw. w lato. W okresach większych mrozów palę węglem, którego zużywam około 500-700kg. Dochodzi do tego jeszcze znaczna oszczędność na energii elektrycznej. Mówiąc wprost : tanio, cicho, prosto i ekologicznie.
Jeszcze na temat zładu w instalacji co. Zgadzam się z Adamisem, że nie jest to rzecz najistotniejsza, gdyż zład stanowi rodzaj zbiornika buforowego, który zabezpiecza jednocześnie instalację przed zagotowaniem wody. Obecnie w instalacjach cienko rurowych promuje się dodatkowo ....... zbiorniki buforowe. Tendencja do wygody na siłę jest nieracjonalna i droga. Zauważcie , że najwięcej pytań na forach mają właściciele kotłów na ekogroszek. Przedstawiciel firmy produkującej kotły powiedział mi ostatnio,że produkują kotły wyposażając ich w różne bajery, bo .....taka jest moda.
Proponuję Panom poczytać więcej na temat procesów spalania paliw stałych, a wtedy być może zmienicie zdanie w tej mierze jak ja kiedyś.
Na koniec jeszcze o prądzie. Obecnie mieszkam na wsi, gdzie często brakuje energii i co wtedy. Poważniejsza awaria energetyczna (ostatnio Szczecin) spowoduje katastrofalne skutki w przypadku srogiej zimy.
Pozdrawiam wszystkich
Witam i dziękuję !
Czytam z uwagą wszystkie Panów wypowiedzi i dalej mam watpliwości co zrobić z tym fantem -czyli moją starą instalacją: wymieniać tylko kociołna nowocześniejszy gazowy i przepłukać rury i grzejniki czy jednak wszystko wymienić -jak nie którzy radzą.Szczerze mówiąc nie bardzo mam ochotę palić węglem - jak radzi P.Leśnik, drewna też nie mam za dużo, chociaż w ogrodzie się zawsze coś znajdzie do spalenia...Ja oczywiście też nie jestem przekonana do kotłów z super elektroniką.Teraz mam kocioł gazowy ponad 20-letni do C.O - bez żadnej pompy i dodatkowo kocioł 100 l./ też stary , ale nadal dobrze funkcjonujący/-do grzania wody.Myślę, że kotły z zasobnikami są lepszym rozwiązaniem gdyz zimą od razu grzeją również wodę.Myślę, żę najlepszy rozwiązaniem byłoby mieć jeden kocioł gazowy i drugi na paliwa stałe - w razie co.Ale to byłby teraz dla mnie za duży wydatek.Pozdrawiam serdecznie.
Czytam z uwagą wszystkie Panów wypowiedzi i dalej mam watpliwości co zrobić z tym fantem -czyli moją starą instalacją: wymieniać tylko kociołna nowocześniejszy gazowy i przepłukać rury i grzejniki czy jednak wszystko wymienić -jak nie którzy radzą.Szczerze mówiąc nie bardzo mam ochotę palić węglem - jak radzi P.Leśnik, drewna też nie mam za dużo, chociaż w ogrodzie się zawsze coś znajdzie do spalenia...Ja oczywiście też nie jestem przekonana do kotłów z super elektroniką.Teraz mam kocioł gazowy ponad 20-letni do C.O - bez żadnej pompy i dodatkowo kocioł 100 l./ też stary , ale nadal dobrze funkcjonujący/-do grzania wody.Myślę, że kotły z zasobnikami są lepszym rozwiązaniem gdyz zimą od razu grzeją również wodę.Myślę, żę najlepszy rozwiązaniem byłoby mieć jeden kocioł gazowy i drugi na paliwa stałe - w razie co.Ale to byłby teraz dla mnie za duży wydatek.Pozdrawiam serdecznie.
-
leśnik
Z treści wypowiedzi wynika, że adamiak to pani, dlatego tak bardzo boi się podjąć decyzji. Żartując: chciałabym, a boję się. Najgorszą decyzją.....jest brak decyzji. A mówiąc poważnie to nie ma idealnych rozwiązań. Każdy musi dostosować swoją instalację do swoich potrzeb i możliwości finansowych. Wiele osób montuje dodatkowo piece na paliwa stałe, łącząc ich razem z instalacją gazową. Palenie węglem nie jest takie straszne, a w ostateczności można poprosić jakiegoś pana by od czasu do czasu szuflę dorzucił.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Poradził mi fachowiec, ze oczywiście wymiana starej instalacji nie daje dużych oszczędności, ale skoro już i tak robię remont domu to jednak opłaca się wymienić bo nigdy nie wiadomo ile te stare jeszcze wytrzymają.Poleca też rury plastikowe z wkładkami aluminiowymi.No i wymianę wpieca.
Pozdrawiam i dziękuję za rady.
Wymiana
Witam
jak robisz remont generalny to również wymień instalację grzewczą. Później będziesz żałował (a). Wymień wszystkie elementy instalacji albo nic.
Pozdrawiam
jak robisz remont generalny to również wymień instalację grzewczą. Później będziesz żałował (a). Wymień wszystkie elementy instalacji albo nic.
Pozdrawiam
przyłaczam sie do wypowiedzi Adamisa i Pawła o braku większych oszczedności przy wymianie samej instalacji, natomiast jeśli ma sie gaz ziemny do dyspozycji montaz kotła kondensacyjnego jest najlepszym rozwiazaniem a koszty zwiazane z wymiana instalacji przeznzczyc na izolacje budynku ,które przyniosa wymierne korzyści.Mozna wymieniac wszystko tylko inwestor musi znzc swoje mozliwosci finansowe a instalator ma mu podpowidziec rozsadne rozwiazania
Przyznam się, że nie czytałem wszystkich wypowiedzi, ale właśnie mam u sibie identyczną sytuację. Dom z lat 60-tych, cegła nieocieplony stara instalacja. Po kalkulacji kosztów, robociuzny, brudu, kłopotów okazało się że najelepiej wymienić wszystko: piec, woda, , kaloryfery słowem cała instalacja. Koszt 22000 zł dla jednej kondygnacji i ok
30 000 zł dla dwóch kondygnacji. Z piecem, bojlerem, cipła woda z centralnego full wypas. Mam wersję nr 1 (za 22 tys) i wyciągnięciem instalacji na poddasze.
30 000 zł dla dwóch kondygnacji. Z piecem, bojlerem, cipła woda z centralnego full wypas. Mam wersję nr 1 (za 22 tys) i wyciągnięciem instalacji na poddasze.
projekty przyłączy wod-kan. info na priv.
Witam ponownie!
No i niby wszystko było postanowione, że będzie kondensat, ale okazało się, że nie są problemy z zainstalowaniem bo: problem z odprowadzeniem kondensatu- trzeba by kuć w podłodze, żeby zrobić odprowadzenie do rury kanalizacyjnej, no i częściej trzeba wybierać szambo, no i droższe kaloryfery o większej mocy i komin/specjana rura/- prawie drugie tyle co normalne.Wykonawca radzi, żeby kupić kocioł Niedzwiedz firmy Saunier Duval, ale ja nic nie wiem na temat tego kotła.On go bardzo chwali.Ja raczej jestem za Vaillantem jednofunkcyjnym z zasobnikiem tylko normalny, nie kondensat.No i radzi grzejniki aluminiowe, a podobno stalowe są lepsze.Dodam, że instalacja grzewcza będzie w plastikach.Tyle wątpliwości, że głowa boli.Pozdrawiam i proszę o rady.
No i niby wszystko było postanowione, że będzie kondensat, ale okazało się, że nie są problemy z zainstalowaniem bo: problem z odprowadzeniem kondensatu- trzeba by kuć w podłodze, żeby zrobić odprowadzenie do rury kanalizacyjnej, no i częściej trzeba wybierać szambo, no i droższe kaloryfery o większej mocy i komin/specjana rura/- prawie drugie tyle co normalne.Wykonawca radzi, żeby kupić kocioł Niedzwiedz firmy Saunier Duval, ale ja nic nie wiem na temat tego kotła.On go bardzo chwali.Ja raczej jestem za Vaillantem jednofunkcyjnym z zasobnikiem tylko normalny, nie kondensat.No i radzi grzejniki aluminiowe, a podobno stalowe są lepsze.Dodam, że instalacja grzewcza będzie w plastikach.Tyle wątpliwości, że głowa boli.Pozdrawiam i proszę o rady.
Jak już taki obrót sprawy przybrały,to trzymaj się tego Vaillanta.Qurde,jak można stawiac wyżej francuza nad Vaillantem
Nie ustępuj!
Tego kondensatu nie będzie aż tak dużo,żebyś odczuł to przy kosztach szamba.A kuc nie trzeba.Wystarczy wywiercic w rurze otwór taki jak wężyk,który tam wciskasz i po bólu.
A nie da się tam wyprowadzic rury spalinowej przez ścianę?To o wiele taniej.
Co znaczy to,że stalowe grzejniki są lepsze?Przecież nie oddają lepiej ciepła,nie generują oszczędności,nie są trwalsze.Są po prostu inne.Kup takie,jakie ci się podobają i są tańsze (pomijając oczywiście chińskie).
Tego kondensatu nie będzie aż tak dużo,żebyś odczuł to przy kosztach szamba.A kuc nie trzeba.Wystarczy wywiercic w rurze otwór taki jak wężyk,który tam wciskasz i po bólu.
A nie da się tam wyprowadzic rury spalinowej przez ścianę?To o wiele taniej.
Co znaczy to,że stalowe grzejniki są lepsze?Przecież nie oddają lepiej ciepła,nie generują oszczędności,nie są trwalsze.Są po prostu inne.Kup takie,jakie ci się podobają i są tańsze (pomijając oczywiście chińskie).
adam
Witam.Dzięki Adamis za rady, ale może niejasno wszystko napisałam.Z tym kondensatem jest problem bo w tej piwnicy, w której mógby być bo posiada odpowiednie wymiary- jest duża, ale za to jest oddalona sporo od rury kanalizacyjnej, więc, żeby mozna odprowadzić kondensat trzeba wkuć się w podłoge i poprowadzić tę rurę jakies 4m, aż do wlotu rury kanalizacyjnej.Oczywiście wszystko można, ale to podraża sprawę.A przez ściane wylotu spalin nie można bo kocioł musi być większej mocy niż 21KW.No i jeszcze okropnie drogie kaloryfery.Przypominam , że dom ma ponad 200m2 pow.
Poza tym radziłam się jeszcze w jakiejś firmie i powiedzieli , że tak naprawdę te oszczędności w przypadku kotła kondensacyjnego są raczej teoretyczne.Pozdrawiam.
Poza tym radziłam się jeszcze w jakiejś firmie i powiedzieli , że tak naprawdę te oszczędności w przypadku kotła kondensacyjnego są raczej teoretyczne.Pozdrawiam.
totalna bzdura co do braku oszczednosci jesli nie wierzysz o oszczednosciach zapytaj sie znajomych ktorzy maja podobne domy o kosztach ogrzewania jest tylko jeden problm nie mozna isc w najtanszy model kondensataadamik pisze:Witam.Dzięki Adamis za rady, ale może niejasno wszystko napisałam.Z tym kondensatem jest problem bo w tej piwnicy, w której mógby być bo posiada odpowiednie wymiary- jest duża, ale za to jest oddalona sporo od rury kanalizacyjnej, więc, żeby mozna odprowadzić kondensat trzeba wkuć się w podłoge i poprowadzić tę rurę jakies 4m, aż do wlotu rury kanalizacyjnej.Oczywiście wszystko można, ale to podraża sprawę.A przez ściane wylotu spalin nie można bo kocioł musi być większej mocy niż 21KW.No i jeszcze okropnie drogie kaloryfery.Przypominam , że dom ma ponad 200m2 pow.
Poza tym radziłam się jeszcze w jakiejś firmie i powiedzieli , że tak naprawdę te oszczędności w przypadku kotła kondensacyjnego są raczej teoretyczne.Pozdrawiam.



