Witam w tym roku wymieniłem z ojcem drzwi frontowe na nowe i w okresie jesiennym było OK lecz gdy na zewnątrz ochłodziło się, na korytarzu w domu było chłodniej niż w pokojach i zacząłem szukać usterki i okazało się że drzwi są nieszczelne. Przepuszczają zimno w miejscu w którym drzwi przylegają do futryny z uszczelką na całej długości do okoła,a w dodatku na futrynie dzięki spotykaniu się zimnego z ciepłym powietrzem osadza się woda i spływa z futryny na posadzkę. Co zrobić by już tak nie wiało?może potrzebna będzie jakaś regulacja?widziałem na zawiasach jakiś śruby? pomóżcie będe bardzo wdzięczny[/img]

Musisz poprawić doleganie skrzydła do ościeznicy. Najszybciej poradzi sobie z tym monter. Ale licz się z tym, że regulacja - nawet na gwarancji - powinna być usługą płatną.

Podałeś za mało info - wieje od strony zawiasów? Zamka? Na górze? Na dole? To bardzo istotne by coś wiecej powiedzieć.

...a w dodatku na futrynie dzięki spotykaniu się zimnego z ciepłym powietrzem osadza się woda i spływa z futryny na posadzkę...

Pytanie czy masz ogrzewanie przy drzwiach. Czy jest to mieszkanie w bloku czy dom (sądzę, że dom bo w bloku wyraszanie jest praktycznie niemożliwe i zapewne zniknie po dociągnięciu drzwi). Jeśli dom, czy jest wiatrołap czy bezpośrednie wejście do części mieszkalnej.
Napisz też czy masz możliwość regulacji wejścia języka zamka w ościeżnicę, bo dzięki temu można lepiej dociągnąć drzwi na uszczelkach.[/i]

Warto sobie rzucić okiem na stronę http://ragen.pl. Fajnie zaopatrzony sklep w kwestii okuć, zwłaszcza różnego typu zamki bębenki czy klamki mają za niewygórowane pieniądze. Jeśli ktoś zamawia większe ilość np. dla firmy, to wtedy przy zakupie za 1000 zł już nie doliczają sobie żadnych kosztów za dostawę

theme pisze:...a w dodatku na futrynie dzięki spotykaniu się zimnego z ciepłym powietrzem osadza się woda i spływa z futryny na posadzkę...

Pytanie czy masz ogrzewanie przy drzwiach. Czy jest to mieszkanie w bloku czy dom (sądzę, że dom bo w bloku wyraszanie jest praktycznie niemożliwe i zapewne zniknie po dociągnięciu drzwi). Jeśli dom, czy jest wiatrołap czy bezpośrednie wejście do części mieszkalnej.
Napisz też czy masz możliwość regulacji wejścia języka zamka w ościeżnicę, bo dzięki temu można lepiej dociągnąć drzwi na uszczelkach.[/i]

Tu nie chodzi o spotkanie się powietrza o różnych temperaturach, bo inaczej po otworzeniu drzwi do domu w zimie padał by zawsze deszcz nad głową. Chodzi o kontakt wychłodzonego materiału z ciepłym powietrzem i wyraszaniem się na tym materiale pary wodnej. To tak a-propo praw fizyki.

W ogóle albo drzwi słabej jakości albo monter nie zapewnił dobrego montażu.

Stawiam na to drugie, bo nawet zwykła stalowa ościeżnica z dobrym wypianowaniem nie ma prawa się wyrosić.

Jasne, że nie może się pocić / rosić czy lać się po takiej ościeżnicy woda. Jak jest w domu zimno i wilgotno to w takich warunkach na wielu przedmiotach będzie się wyraszała para wodna. Ale to jest wina całości domu, jego użytkowania (np. brak wietrzenia), a nie wina drzwi.
Ja np. mam stary dom i Wikędy Premiumy 26ki na stalowej ościeżnicy. I jakoś woda mi się tak nie zbiera. Po prostu mam dobrze zamontowane drzwi. Poza tym Wikęd ma jeszcze inne ościeżnice:
-9ka czyli stalowa połówka
-11ka i 12ka pełne stalowe
-Termo ościeżnica składająca się z 2 profili aluminiowych połączonych kompozytową przekładką termiczną
-Termo w serii Termo Prestige Lux - jak wyżej tylko jest ona szersza i ma dodane wypełnienie termoizolacyjne.

Na rynku są jeszcze ościeżnice oczywiście drewniane w różnych konfiguracjach. Lite drewno, drewno klejone czy obłożone stalą lub aluminium jak KMT.

Ja kiedyś miałem reklamację na drzwi wewnętrzne, gdzie ościeżnica spuchła niesamowicie. Nie były to drzwi łazienkowe więc nie wiadomo skąd one nasiąkły wodą. Klient zarzekał się, że on nic tam nie wylał. Okazało się, że nie miał dobrze zrobionej izolacji wodnej poziomej w tym miejscu i mur delikatnie podciągał kapilarnie wodę i przekazywał do ościeżnicy. Reklamacja oczywiście odrzucona ale to pokazuje jak pokrętnymi drogami mogą wyjść niedoskonałości przy budowie domu.

Piszesz tu już o ekstremalnych wypadkach gdzie wadliwa była konstrukcja budynku (przerwanie izolacji wodnej). W normalnych warunkach przy dobrze zamontowanych drzwiach na zwykłej stalowej ościeżnicy nie ma prawa wyraszać się woda. Drzwi muszą być poprawnie wypiankowane przy montażu i oczywiście dobrze wyregulowane, bo jak będzie zaciągać zimne powietrze z zewnątrz (np jak dla eksperymentu natnie się uszczelkę) to można liczyć na szron na ościeżnicy.
Oczywiście w ościeżnicach Termo takie jak ma np. wspomniany wcześniej Wikęd to już w ogóle nie ma prawa być żadnych wyroszeń czy przemarzań na ościeżnicy. Oczywiście cały czas mówimy o dobrze zamontowanych drzwiach z poprawną regulacją.