Ponieważ to mój pierwszy post na tym forum witam więc wszystkich uprzejmie.
A teraz do rzeczy.
Mieszkam w małym drewnianym domku parterowym z użytkowym poddaszem. Dom zbudowany z bali, ocieplony wełną mineralną i pokryty poszyciem z boazerii zewnętrznej.
Wyposażony był w CO grawitacyjne. Chcę je zmienić. Wymyśliłem instalację CO jak na rysunku (link do rysunku - chomikuj.pl/alcybiades/Dokumenty ). Byłbym wdzięczny gdyby któryś z kolegów rzucił na to okiem i wytknął mi ewentualne błędy. Krótki opis instalacji:
Piec 25kW na eko-groszek, instalacja cała w miedzi, grzejniki REGULUS. Mam wątpliwości co do zaworu różnicowego - czy na pewno potrzebny? Wstawiłem także zawór trójdrożny na zasilaniu zasobnika CWU aby obniżyć temperaturę wody użytkowej (kocioł ustawiony na 65*C) do np. 50*C - czy spełni swoją rolę. Druga pompa (za zaworem 4d chyba powinna być. I jeszcze tylko odnośnie grzejników. Przy małej objętości grzejników potrzebny jest szybki przepływ czynnika - czy nie spwoduje to nadmiernych szumów w instalacji ?
Za wszelkie uwagi z góry serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam
SlawekP