Witam. Proszę przedewszystkim o pewne odpowiedzi elektryków co się na tym znają.
Chodzi o to że kupiłem działkę budowlaną pomiędzy dwoma innymi działkami na których stoją już domy.
Dzisiaj korytując ziemię aby zrobić wjazd na działkę została uszkodzona bednarka biegnąca wzdłuż linii ogrodzenia. Operator koparki myślał że jest to jakiś złom i uciął bednarkę przy granicach działki. Dodam że bednarka wkopana była nie głębiej niż 40 cm. Od czego ona była, czy trzeba to gdzieś zgłosić, jakoś naprawić albo co innego?
Wyglądało to tak jakby ona biegła wzdłuż drogi ale dlaczego na terenie mojej działki ( i działek sąsiadów ) ? Na mapie zasadniczej ze starostwa nic nie jest zaznaczone w tym miejscu. Proszę o przemyślane i szybkie odpowiedzi.
https://m.fotosik.pl/zdjecie/568990b45ae9ac5b
Szkic zrobiony na szybko na telefonie a więc nie krzyczeć.

A masz jakieś słupy albo latarnie tak jak leci bednarka
Moim zdaniem masz dwa rozwiązania a może nawet 3
1 nie było na mapie to olej sprawę
2 możesz ją połączyć Kupić bednarkę przewiercić na śruby i połączyć
3 zadzwonić do energetyki niech zobaczą czy to jest ich Jak nie ma na mapie i dodatkowo tak płytko to powinni naprawić za darmo

Pod bednarką nie było żadnego kabla ? Może teren gdzie masz działkę to jakiś stary teren proinwestycyjny albo coś podobnego

ps jak zdecydujesz się na naprawę we własnym zakresie to tego nigdzie nie zgłaszaj Uziemienie i tak będzie działać

arek20w pisze:A masz jakieś słupy albo latarnie tak jak leci bednarka
Moim zdaniem masz dwa rozwiązania a może nawet 3
1 nie było na mapie to olej sprawę
2 możesz ją połączyć Kupić bednarkę przewiercić na śruby i połączyć
3 zadzwonić do energetyki niech zobaczą czy to jest ich Jak nie ma na mapie i dodatkowo tak płytko to powinni naprawić za darmo

Pod bednarką nie było żadnego kabla ? Może teren gdzie masz działkę to jakiś stary teren proinwestycyjny albo coś podobnego

ps jak zdecydujesz się na naprawę we własnym zakresie to tego nigdzie nie zgłaszaj Uziemienie i tak będzie działać

Martwie się że jak oleję temat to może w sąsiednicz domach być coś nie tak z instalacją. Latarnia jest wzdłuż bednarki jakieś 15 - 20 metrów od granicy mojej działki. Kabla żadnego nie było lampa świeci sąsiedzi prąd mają.
Dodaję zdjęcia mapy gdzie na czerwono zaznaczyłem miejsce gdzie szła bednarka, z lewej strony mojej dzialki jest słup z latarnią. Na mojej działce nie jest nic zaznaczone.
https://m.fotosik.pl/zdjecie/pelne/de82ca7298f1df3c

https://m.fotosik.pl/zdjecie/pelne/16e4babdd63ed463

Latarnie tak są połączone. Nic się nie stanie, nawet jak pierun w latarnię walnie to i tak pójdzie w piach albo siecią do najbliższego punktu uziomu.
A na przyszłość jak koparkowy znajdzie takie cudo na działce a nie ma tego na mapach to rzucaj hasło- rwijj!!-a nie tnij. Wtedy będzie wiadomo dokąd to było podłączone.