klimatyzacja a chore zatoki

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Mirek Z

klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: Mirek Z »

Mam pytanie !!
od jakiś 5 lat mam chore zatoki, buduje dom a moja żona chce by zamontować system centralnej klimatyzacji...
Czy z moimi zatokami to nie zabójstwo ??
pomocy ...

Gość

Post autor: Gość »

Źle zapropjektowana i źle używana klima może źle oddziaływać na zdrowie - przeciągi, nagłe skoki temperatur itd. mogą negatywnie działać także na osoby zupełnie zdrowe. Jeśli małoznka będzie uparta, projekt i wykonanie trzeba powierzyć naprawdę fachowcom.

Gość

Post autor: Gość »

przy zatokach chorych zatokach nie wskazana jest klimatyzacja

Janusz Kopecki

klimatyzacja - zatoki

Post autor: Janusz Kopecki »

Zdecydowanie ma pan rację mając obawy. Klimatryzacja mechaniczna ( z taką najczęściej mamy do czynienia w domach) to "mniejsze zło" ale zło, w tym sensie ,że stwarza sztuczne warunki w bezpośrednim otoczeniu człowieka. Firmy z reguły nie dbają o "wrażliowść" osobniczą użytkownika - czesto montują "zmrażacze powietrza" doprowadzając do szkodliwej "klimatyzacji " poprzez nadmierne wychlodzenie wnętrza budynku.Inną kwestią jest "dziecięca choroba dorosłego użytkownika" -tj. "wyciskanie" z "klimy" wszystkiego co można .skoro się za nią zapłaciło... "Standardem" jest utrzymywanie temp. wewnętrznej w "dobrze " klimatyzowanym pomieszczeniu na poziomie 20 -22 st. C - JEST TO ZABÓSTWO dla organizamu gdy w tym czasie na dworze panuje temp. np. 35-36 st.c. Profesjonaliści wiedzą ,że wg standarow ASHRE ( amerykańska organizacja stnadaryzacyjna ) max. dopuszczalna róznica temperatury - klimatyzowane wnętrze -otoczenie to 5- 7 st.C !
Odzielnym tematem jest uklad klimatyzacji kanałowej - o takim chyba pana żona myśli-Tu mamy do czynienia z wieloma dodatkowymi implikacjami ... ale nie chcąc straszyć radzę PROSZE ZASTANOWIC SIE CZY NA PEWNO JEST NIEZBEDNA KLIMATYZACJA - MOZE WYSTARCZY WENTYLACJA , A to jest zasadnicza różnica. Jaka ? Nie czas i miejsce . Słuiżymy ewentulaną pomocą -FLOP SYSTEM -Wrocław -www.flopsystem.pl Pozdrawiam -Janusz Kopecki gm@flopsystem.pl
:shock:

klimatysatory
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 22 sie 2009, 22:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: chore zatoki a klimatyzacja!?

Post autor: klimatysatory »

Oczywiście klimatyzacja może zaszkodzić, ale tylko wówczas, gdy zostanie źle dobrana i popełnimy błędy podczas jej użytkowania. Wystarczy w umiejętny sposób korzystać z niej (m.in. nie ustawiać zbyt niskiej temperatury nawiewu), a pozwoli nam nawet odzyskać zdrowie. Ma też wiele zalet.

Przemek

Re: chore zatoki a klimatyzacja!?

Post autor: Przemek »

nie wiem dlaczego ale zawsze niezaleznie od temperatury na jaka ustawie klimatyzacja zawsze powoduje u mnie ból głowy - zatokowy bol głowy

arek_ch
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 636
Rejestracja: 28 paź 2016, 14:44

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: arek_ch »

Ja miałem chore zatoki właśnie przez klimatyzację w pracy. Nie bardzo mogłem coś ztym zrobić jako że większość chciała mieć chłodno podczas upałów. Został mi tylko lekarz - przepisał mi na nie leki, zamówiłem kilka internetowo tutaj i od tamtej pory jest lepiej.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

arek_ch pisze:Ja miałem chore zatoki właśnie przez klimatyzację w pracy. Nie bardzo mogłem coś ztym zrobić jako że większość chciała mieć chłodno podczas upałów. Został mi tylko lekarz - przepisał mi na nie leki, zamówiłem kilka internetowo tutaj i od tamtej pory jest lepiej.
nie wiem dlaczego ale zawsze niezaleznie od temperatury na jaka ustawie klimatyzacja zawsze powoduje u mnie ból głowy - zatokowy bol głowy
Może jakiś tuman zainstalował klimatyzację w pomieszczeniach gdzie nie ma wentylacji z odzyskiem ciepła???
rekuperacja od 1989r

-_- greg
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1677
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:27
Lokalizacja: internet

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: -_- greg »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Może jakiś tuman zainstalował klimatyzację w pomieszczeniach gdzie nie ma wentylacji z odzyskiem ciepła???
Co ma wspólnego odzysk ciepła z klimatyzacją w okresie letnim?

Poza tym nawet ze zdrowymi zatokami bardzo łatwo zachorować przez nieumiejętne posługiwanie się klimatyzacją. Wystarczy być lekko zgrzanym i wejść do nadmiernie wychłodzonego samochodu, domu, sklepu i gotowe. Tak samo zbyt niska temp. nawiewu podczas podróży może załatwić w pełni zdrowego człowieka.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

-_- greg pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Może jakiś tuman zainstalował klimatyzację w pomieszczeniach gdzie nie ma wentylacji z odzyskiem ciepła???
Co ma wspólnego odzysk ciepła z klimatyzacją w okresie letnim?

Poza tym nawet ze zdrowymi zatokami bardzo łatwo zachorować przez nieumiejętne posługiwanie się klimatyzacją. Wystarczy być lekko zgrzanym i wejść do nadmiernie wychłodzonego samochodu, domu, sklepu i gotowe. Tak samo zbyt niska temp. nawiewu podczas podróży może załatwić w pełni zdrowego człowieka.
Poprawnie zainstalowany inwerter to 30 W/m2 , 50W/m2 można tam gdzie zapotrzebowanie jest ogromne (duże przeszklenia, słabo izolowany stropodach. Gdy inwerter jest za mocny, zaczyna pracować ON/OFF . Przy rozruchu daje silny strumień bardzo zimnego powietrza.
rekuperacja od 1989r

szari
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2155
Rejestracja: 05 wrz 2013, 9:15

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: szari »

tak przy 26*C ustawionym na klimatyzacji bo to dla ciebie komfortowa temperatura?
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przyczyną smogu w Polsce jest wentylacja grawitacyjna

asiax84
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 431
Rejestracja: 14 kwie 2015, 16:43

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: asiax84 »

Bez dwóch zdań zdrowie ludzkie zawsze powinno stać na pierwszym miejscu. Ludzie na całe szczęście zaczynają to dostrzegać, stąd coraz więcej takich blogów

bednarek
Aktywny
Aktywny
Posty: 189
Rejestracja: 09 mar 2012, 23:56
Lokalizacja: Hel
Kontakt:

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: bednarek »

Z zatokami nie ma żartów. Jeżeli raz ich porządnie nie wyleczymy, to potem może się to ciągnąć latami.

marianliss
Początkujący
Początkujący
Posty: 24
Rejestracja: 19 sty 2018, 21:19

Re: klimatyzacja a chore zatoki

Post autor: marianliss »

Moim zdaniem jeżeli ktoś chłodzi się i nastawia klimę na 15 stopni to nic dziwnego, że ma chore zatoki. Ja mam klimatyzację od 3 lat i zawsze jest ona nastawiana w granicach rozsądku i o żadnej chorobie nie ma mowy. Inna sprawa to regularne serwisowanie, bo jak wiadomo nieczyszczona klima to siedlisko bakterii. Ja mam klimatyzację serwisowaną regularnie i jest okej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”