Witam

Jestem kierownikiem budowy (ledwo zaczynam karierę).
Miałem inspekcje z PIP-u na budowie i inspektor kazał wykonać ogrodzenie budowy i barierki na klatce schodowej.
Z inspektorem umówiłem się na kolejne spotkanie gdzie będę miał przedstawić zdjęcia iż dane prace zostały wykonane.
Niestety pojawił się problem, inwestor jest za przeproszeniem "idiotą" i na wszystkie możliwe sposoby kombinuje aby nie robić ogrodzenia, wymyśla że nie da rady bo ziemia za twarda, będzie przeszkadzało przy kolejnych pracach, potrzebuje na to 2 tygodnie itp bzdury.
Fizycznie szkoda mu kasy (za wykonanie 100mb ogrodzenia chcieli od niego 700zł (materiał + robocizna).
Ja w tym momencie wstrzymałem prace budowlane do momentu wykonania ogrodzenia i barierek.
Moje pytanie jak mogę jeszcze bardziej go przymusić do wykonania ogrodzenia, czy mogę zlecić "zabezpieczenie budowy na koszt inwestora", jeżeli będę miał jakąś podkładkę że kazałem mu to zrobić a po prostu to olał?
Czy wstrzymanie robót powinienem odnotować w dzienniku i poinformować nadzór budowlany?

Przecież to inwestor ci płaci więc rób tak jak ci każe. A to że mu inspektor dopiarodli karę za karę za narażanie pracowników na utratę zdrowia i życia to już inna sprawa.

Tylko że inspektor może również mi narzucić karę i odpowiedzialność dyscyplinarną

To zrób tak jak napisałeś. Wstrzymaj roboty. Sumienie ważniejsze niż kasa.