rynny i osuwający się snieg
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
Re: śnieg kontr rynna
Kolego Boniek gdzie wyczytałeś w moim poście że rynny służą do blokowania śnieguBoniek pisze:gdy go niema , lawina sobie sama schodzi w dół) a prawidłowo wykonane rynny nic sobie z tej lawiny nie robią
i śnieg i lód spada wprost na samochód który stoi pod garażem, rynny nie łsuzy do trzymania blokowania sniegu jest tylko do odprowadzenia wody deszczowej. Rynny plastikowe pekają a metalowe wyginają. Kolego krytykujesz zamiast tego zaproponuj rozwiązanie.
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
Koledzy belki o których piszecie są całkiem sympatyczne z tym że zatrzymują śnieg jedynie na grubość swojej objętości, gdy warstwa jest grubsza...., rozpruwacze to chyba jedyne sensowne rozwiązanie, po prostu śnieg obsuwa się małymi kawałkami i dość często, powodując mniejsze obciążenia konstrukcji i .... mniejsze straty wokół budynku. Z naturą jeszcze nikt nie wygrał 
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !
W 1994 roku założyłem rynny Marleya (jakie one były w tym czasie drogie).Robiłem to
pierwszy raz w życiu- zgodnie z instrukcja załączoną w prospekcie do rynien(czyli spadek dachu, a wymiar rynny wystającej poza skraj dachu ot i cała filozofia)Żaden zsuwający się śnieg do tej pory nic im nie zrobił.
Troch więc na dachu już są.Nie mam żadnych zabezpieczeń ANTY- śniegowych i nie widze potrzeby ich zakładania
pierwszy raz w życiu- zgodnie z instrukcja załączoną w prospekcie do rynien(czyli spadek dachu, a wymiar rynny wystającej poza skraj dachu ot i cała filozofia)Żaden zsuwający się śnieg do tej pory nic im nie zrobił.
Troch więc na dachu już są.Nie mam żadnych zabezpieczeń ANTY- śniegowych i nie widze potrzeby ich zakładania
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
Sniegołapy tak jak rynny też trzeba dobrze założyć - nie mam pojęcia o zakładaniu
tych zabezpieczeń po prostu nie czując potrzeby ich stosowania nie interesowałem się
tym ale musze powiedzieć że widziałem WYRWANE śniegołapy po których zostały
tylko dziury w blachodachówce - zwalony komin? na 90% dachów komin jest
w szczycie lub pod szczytem co ma go ,,urwać,, a urwane okno dachowe? czyli
śniegołapy nad i pod oknem? sory ale to już przesada...
tych zabezpieczeń po prostu nie czując potrzeby ich stosowania nie interesowałem się
tym ale musze powiedzieć że widziałem WYRWANE śniegołapy po których zostały
tylko dziury w blachodachówce - zwalony komin? na 90% dachów komin jest
w szczycie lub pod szczytem co ma go ,,urwać,, a urwane okno dachowe? czyli
śniegołapy nad i pod oknem? sory ale to już przesada...
Właśnie mam problem urwanych rynien PCV Plastmo, zamontowanych pod dachem mansardowym.Andrzej Wilhelmi pisze:Fajnie, że znalazł się odważny, który podjął temat po dwóch latach! A wracając do meritum to rozumiem, że uwagi szanownych kolegów nie dotyczą dachów mansardowych. Pozdrawiam.
Planuję montaż stalowych rynien Lindab.
Czy będzie można uniknąć poprzednich problemów??
Pozdrawiam
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:

