Dzień dobry,
mam mieszkanie, stare budownictwo (lata 60-te), ogólnie jestem zadowolony, ale mam dość uciążliwy problem.
Otóż często słyszę sąsiadów z góry; jak chodzą, zamykają szafki, przesuwają elementy, nie mówiąc o odkurzaniu. Takie coś jeszcze aż tak bardzo mi nie przeszkadza najgorzej jest wtedy, kiedy słyszę rozmowy, przede wszystkim jest to głos sąsiada... czasami nawet wyłapuję pojedyncze słowa a tak chyba być nie powinno...
czy można skutecznie wyciszyć sufit? przeczytałem już rozmaite odpowiedzi na ten temat, jedni doradzają wełnę, inni nie, jedni mówią o korkach, wykałaczkach itd inni odradzają, także wiem, że nic nie wiem po tym wszystkim postanowiłem zatem tutaj się zarejestrować, ponieważ mam nadzieję, że ktoś mi wyjaśni tę kwestię, nawet nie chodzi mi o całkowite wyciszenie, byłbym zadowolony, gdybym po prostu nie słyszał rozmów, tylko np szmer czy coś w tym stylu.
Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Jeśli komuś udało się wyciszyć sufit w podobnej sytuacji, to też bardzo proszę o odpowiedź.
Proszę też ewentualnie o namiary na dobre firmy, które się tym zajmują. Oczywiście, jeśli ktoś Was zawiódł, to też poproszę o takie informacje

Jako minimum brałbym pod uwagę wypełnienie wełną "posadzkową" i zwykłą płytę gipsową. Kolejny krok to dodanie maty gumowej 3mm i podwójne płytowanie lub podwójny sufit jeżeli jest na to miejsce.

Z grubsza powinno wyglądać następująco. Podwiesić sufit, którego konstrukcja (stelaż) powinien być zawieszony w taki sposób żeby jak najmniej przenosił wibracje, od wyciszanego sufitu i ścian. Nośność dostosowana do obciążenia. Chodzi o wypełnienie itp., które może być dodane, w celu zwiększenia izolacyjności, gdyby okazała się taka potrzeba.

Wypełnienie.
Wełna może być ale o gęstości 140kg/m3 - jest to wełna stosowana pod posadzki. Arkusze różnej grubości 1cm lub więcej cm. Dzięki temu można zbudować grubszą warstwę z cienkich płyt, układanych na zakładkę - dzięki temu łatwiej uniknąć szpar przy połączeniach płyt. Ta wełna nie jest elastyczna nie rozciąga się i nie kurczy przez co łatwo o szpary na łączeniach gdy krzywo dotniemy.
Wełny lekkie miękkie puszyste w rolkach lub arkuszach mają typową gęstość na poziomie 30-40kg/m3, i takie wełny nie mają sensu. Nawet te, które mają w nazwie "aku" nie ma sensu bo te wełny nadal mają gęstość 30-40gk/m3.
Jeżeli wełna skalana/szklana być nie może, to wełna poliestrowa o tej samej gęstości 140kg/m3. Jeszcze zastanawiam się nad materiałem poroso, to taki szarobury czasem zgniłozielony filc techniczny, używany najczęściej w motoryzacji i sprzętach agd jak zmywarki. Zastanawiam ponieważ nie robiłem z tego zabudowy ale taki kawałek materiału miałem w rękach i wyglądał obiecująco, być może mógłby znaleźć zastosowanie.

Ulepszenia.
Dodając kolejną warstwę w postaci elastycznej maty gumowej o wysokiej gęstości np. o grubości 3mm, zwiększamy zauważalnie skuteczność izolacji dźwięków pochodzących z rozmów, mówiąc inaczej dźwięki powietrzne. Producent mat bez znaczenia, czy to będzie Kflex czy isolgomma, czy semag FD1 czy inne.
Maty z gumy SBR można brać pod uwagę. Takie gumowe maty to dobre rozwiązanie gdy brakuje miejsca na zwiększenie grubości zabudowy.
Płyta gipsowa podwójna będzie lepsza do pojedynczej. Płyty gipsowo-włóknowe można brać pod uwagę.
Kanapkowa budowa przegrody przynosi najlepszy efekt.
Przykładem gotowej kanapki jest płyta Rewall 40 isolgomma.
Chodzi o to że taka kanapka (nowy sufit lub ściana), składa się z różnych ale dobrych materiałów.
Robiąc taką zabudowę trzeba na każdym etapie zadbać o każdy detal, którym jest niwelacja wibracji i szczelność budowanej izolacji akustycznej a więc precyzyjne docinanie i układanie warstw, żeby nie było szpar itp. Jakość wykonania zabudowy jest tak samo ważna jak dobór materiałów.

Dzień dobry.

Nie da się łatwo i tanio zaizolować tego typu hałasy.
Opisywać tutaj sposób jak to zrobić byłoby bardzo pracochłonne.
Specjalizujemy się w tego typu izolacjach w firmie Neoprim z Kielc.

Różnica w instalacjach tradycyjnych jest taka, że cała konstrukcja wisi nie na stelażu aluminiowym, tylko na taśmach, które podtrzymują płyty mdf. Nad płytami jest ciasno upakowana wełna dodatkowym materiałem gumopodobnym.
Do płyt mdf przykręcana jest płyta g-k.
Cena 290,- zł/m2 z materiałem i robocizną.

Pozdrawiam
Ireneusz

Jest na to jedna dobra rada - udać się do specjalistów jak np. Architected Sound. Firma ta jest z Krakowa i nie wiem jaki mają zasięg usług, ale ja osobiście korzystałem z ich usług i jestem zadowolony. Co prawda cena nie jest super niska ale na pewno warta takiej usługi. Raz na zawsze mam spokój z niechcianymi dźwiękami.

Trochę poźno znalazlam ten post, ale chciałam napisać, żeby nie korzystać z usług firmy neoprim. Tragedia! Robili mi sufit. Teraz chłopaka z gory słyszę jeszcze bardziej niż słyszalam. Mam teraz pudło rezonansowe - pusty bęben. Nie śpię w domu już od póltora roku. Tak mi typki zmaścili sufit.

Post kierowany do Neoprim z kielc.

Czy firma jest już zarejestrowana?? Czy nadal na zawieszonej firmie pracujecie?? I prosze bzdur nie wciskać ludziom! Na pokoj 18 m kw zużyliście dwie belki wełny. Gdzie ona została ściśle położona?? Dźwięki od sąsiada są koszmarne. Jak juź będę demontować tę fuszerkę, nagram to i wrzucę do sieci, żeby zrobić wam "reklamę".




[quote="neoprim"]Dzień dobry.

Nie da się łatwo i tanio zaizolować tego typu hałasy.
Opisywać tutaj sposób jak to zrobić byłoby bardzo pracochłonne.
Specjalizujemy się w tego typu izolacjach w firmie Neoprim z Kielc.

Różnica w instalacjach tradycyjnych jest taka, że cała konstrukcja wisi nie na stelażu aluminiowym, tylko na taśmach, które podtrzymują płyty mdf. Nad płytami jest ciasno upakowana wełna dodatkowym materiałem gumopodobnym.
Do płyt mdf przykręcana jest płyta g-k.
Cena 290,- zł/m2 z materiałem i robocizną.

Pozdrawiam
Ireneusz[/quote]

Ja mieszkam w bloku i słychać było wszystko co działo się u sąsiada z góry. zrobiłem wyciszenie sufitu matami z ISOLI . jestem zadowolony z efektu

mikolaj909087 pisze:Ja mieszkam w bloku i słychać było wszystko co działo się u sąsiada z góry. zrobiłem wyciszenie sufitu matami z ISOLI . jestem zadowolony z efektu

Mikołaj- jak montowałeś te maty? Sam czy z pomocą jakiejś firmy?

Witam ,mieszkam w bloku w nowym budownictwie ,mam bardzo uciążliwych sąsiadów nad sobą ,zrobiłem sufit podwieszany ,pierwsza warstwa to przyklejenie wytłoczek z jajek klejonych jedna przy drugiej,druga warstwa to wata Isover 100 mm,i trzecia warstwa to płyta gipsowa ,niestety nic to nie pomogło ,jeżeli ktoś zna sposób jak by to jeszcze ulepszyć żeby były efekty to proszę o radę i z góry dziękuję .