Problem z "kretem":/

Post autor: **janek123** » 13 mar 2008, 20:20

Witam,

Ostatnio użyłem "kreta" do udrożnienia rur w łazience. Zostawiłem go na noc, jednakże rano
sytuacja sie nie poprawiła, a nawet pogorszyła. Pojawił się biały kamień(?), kompletnie zatykając rurę. Sądzę iż to "kret" osadził się. Nie wiem co zrobić.

Post autor: **adamis** » 13 mar 2008, 21:13

Wsypałeś za dużo kreta na raz i nie przepłukałeś wodą,dlatego skamieniał w rurze.Teraz można go usunąć tylko mechanicznie.
Jaki jest dostęp do tej rury?

Post autor: **janek123** » 13 mar 2008, 22:06

nie da się w jakiś sposób tego rozpuścić?

chyba nie powinno być problemu z dostępem do rury, gdyż wszystko znajduje się na zewnątrz(zresztą nie znam się na tym, ale chyba oto chodzi)

czyli trzeba skorzystać z hydraulika?

Post autor: **adamis** » 13 mar 2008, 22:13

Jak się da,to trzeba rozebrać te rury i zatkaną wymienić na nową.Chyba,że zatkanie jest blisko,to można jakoś usunąć ten korek.Ja to kiedyś musiałem wiertarką rozbić.

Post autor: **Paweł_Małek** » 14 mar 2008, 16:48

Mozna sprobowac to usunac poprzez rozpuszczenie goraca woda.
1. Np odkurzaczem pioracym ustawionym do pracy na mokro usunac wode znad zatoru
2. Zalac zator wrzaca woda.
UWAGA!!
Zalozyc grube, gumowe rekawice, fartuch, maske na twarz (szczelna! np taka jak do nurkowania lub przecwgazowa) - kret to KOH lub NaOH - przy gwaltownej reakcji rozgrzewa sie do ok. 150C, jesli jest tego duzo to moze nawet rure rozerwac.
W razie pochlapania tym skory natychmiast splukac woda.
Jeli to prysnie w oko moze je trwale uszkodzic - dlatego konieczna jest maska!
Jesli tak sie stanie to natychmiast wyplukac oko woda, i zglosic sie do lekarza.
Roztwor jest silnie zracy, niektore syfony nie przetrwaja takiego eksperymentu - zostana stopione lub odksztalcone.

Post autor: **ADI13** » 23 maja 2008, 20:45

janek123 pisze:nie da się w jakiś sposób tego rozpuścić?

chyba nie powinno być problemu z dostępem do rury, gdyż wszystko znajduje się na zewnątrz(zresztą nie znam się na tym, ale chyba oto chodzi)

czyli trzeba skorzystać z hydraulika?

spróbuj z sodą kaustyczną

Post autor: **astim** » 29 maja 2008, 22:26

soda kaustyczna ma takli sam odczyn jak kret - alkaliczny. Jeśli już chemicznie, to taczej jakimś kwasem, np octem ...

Post autor: **ADI13** » 30 maja 2008, 18:08

astim pisze:soda kaustyczna ma takli sam odczyn jak kret - alkaliczny. Jeśli już chemicznie, to taczej jakimś kwasem, np octem ...

pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą zawsze na "kreta" (jeśli nie mam dostępu) rozpuszczam sodę kaustyczną i gumą w to - zaraz puszcza