Witajcie,

otrzymuje od spółdzielni mieszkaniowej zestawienie należności, w którym nie jest umieszczony fundusz remontowy.

Zarówno w statucie spółdzielni jak i w gablocie na klatce schodowej, jest inf że trzeba go płacić.

Boje się trochę zapytać spółdzielni ile mam płacić, ponieważ tak na prawdę nie wiem ile lat nie był płacony ten fundusz. A nie chcę aby się dopatrzyli że trzeba uregulować rachunek na duża sumę...

Czy opłaty wnosi się raz na rok ? i jakie są to sumy w Waszych przypadkach... ?