Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Ogrzewanie działa cały czas mam CO z miasta. Rozszczelniam w standardowy sposób czyli klamka pod kątem 40st. Nie mam okna w łazience, to mieszkanie w bloku. Nie ma opcji zmiany grzejnika ani jego miejsca., zbyt duże koszty na chwilę obecną.
Grzejnik żeliwny w salonie ma 60st, w łazience ta drabinka ma 40st ale wydaje mi się że gdyby nie wiało z kratki to by wystarczyło aby ogrzać takie małe pomieszczenie. Łazienka ma 2m x 1.5m. W łazience jest aktualnie 21stopni ale przez podmuch mroźnego wiatru odczuwalna jest o wiele niższa.
Grzejnik żeliwny w salonie ma 60st, w łazience ta drabinka ma 40st ale wydaje mi się że gdyby nie wiało z kratki to by wystarczyło aby ogrzać takie małe pomieszczenie. Łazienka ma 2m x 1.5m. W łazience jest aktualnie 21stopni ale przez podmuch mroźnego wiatru odczuwalna jest o wiele niższa.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Trzeba zrobić nadciśnienie... Wentylację plus. Wentylator na nawiewieDawko pisze:Ogrzewanie działa cały czas mam CO z miasta. Rozszczelniam w standardowy sposób czyli klamka pod kątem 40st. Nie mam okna w łazience, to mieszkanie w bloku. Nie ma opcji zmiany grzejnika ani jego miejsca., zbyt duże koszty na chwilę obecną.
Grzejnik żeliwny w salonie ma 60st, w łazience ta drabinka ma 40st ale wydaje mi się że gdyby nie wiało z kratki to by wystarczyło aby ogrzać takie małe pomieszczenie. Łazienka ma 2m x 1.5m. W łazience jest aktualnie 21stopni ale przez podmuch mroźnego wiatru odczuwalna jest o wiele niższa.
rekuperacja od 1989r
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Czyli powinienem zamontować taką kratkę wentylacyjna z wiatrakiem? Wydaje mi się że ciepło i tak będzie uciekło do kratki bo kaloryfer wisi obok niej. Jak podnióse ręce to u góry jest ciepło na wysokości grzejnika, niestety na wysokości człowiek 160-180cm zimno.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Nie jest moją winą, że trafil Pan na tumana, nie instaluje się "drabinek" czy grzejników konwekcyjnych w łazience. Wentylator powinien być na nawiewie. Nawiewać świeże powietrze pod sufitem do mieszkania. Tak powietrze jest znacznie cieplejsze, więc temperatura się wyrówna. A jak się wyrówna to na dole bedzie cieplej. Nie będzie też cofek z kanałów wywiewnych.Dawko pisze:Czyli powinienem zamontować taką kratkę wentylacyjna z wiatrakiem? Wydaje mi się że ciepło i tak będzie uciekło do kratki bo kaloryfer wisi obok niej. Jak podnióse ręce to u góry jest ciepło na wysokości grzejnika, niestety na wysokości człowiek 160-180cm zimno.
rekuperacja od 1989r
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Szczerze powiem, że pierwszy raz słyszę o jakiś grzejnik ach z nawiewem. W poprzednim mieszkaniu miałem grzejnik żeliwny starego typu i była tam większą łazienka ponieważ była razem z WC i wystarczająco ogrzewa całe pomieszczenie bez żadnych wymyslow z nawiewami z grzejnika.
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Podam przykład.Dawko pisze:Czyli powinienem zamontować taką kratkę wentylacyjna z wiatrakiem? Wydaje mi się że ciepło i tak będzie uciekło do kratki bo kaloryfer wisi obok niej. Jak podnióse ręce to u góry jest ciepło na wysokości grzejnika, niestety na wysokości człowiek 160-180cm zimno.
Łazienka w bloku o wymiarach 2.7x1.7m zlokalizowana wewnątrz mieszkania.
Grzejnik wisi w łazience 30cm od podłogi, tuż przy drzwiach. Drzwi są na krótszej ścianie.
Wlot wentylacji na dłuższej przeciwległej ścianie, na środku łazienki. Zasys konkretny bo to konkretna went mech. i to jedyna łazienka w tym mieszkaniu o pow. 80m2.
Tam wystarczy grzejnik 400W 230V, dokładnie taki

komfort cieplny jest po kilku minutach a termostat ustawiony na 30'C cyklicznie steruje grzałką.
Taki sam grzejnik o mocy 600W-800W szybciej by tylko rozgrzał łazienkę.
Żadnych specjalnych udziwnień nie trzeba żeby było ok.
Jak inni zauważyli wieje z komina i dlatego jest zimno. To samo widzisz z rozszczelnionymi oknami (zresztą sam to kiedyś przerabiałem) - rozszczelnione okna wyziębiają i nie wentylują.
Do wentylacji potrzebne są nawiewniki (okienne lub ścienne) a żeby taki nawiew działał to potrzebny jest konkretny zasys w kominie łazienkowym i mniejszy w kuchennym - żeby w kuchennym cofki nie było.
Jeżeli jeden komin dmucha zimnem, to drugi musi wciągać, albo inna dziura wciąga bez kontroli, dlatego takie cofki się robią.
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Ale bajki...Tomasz_Brzeczkowski pisze: Trzeba zrobić nadciśnienie... Wentylację plus. Wentylator na nawiewie
jak o Smoku Wawelskim.
Tumany, wszędzie tumany.Tomasz_Brzeczkowski pisze: Nie jest moją winą, że trafil Pan na tumana, nie instaluje się "drabinek" czy grzejników konwekcyjnych w łazience. Wentylator powinien być na nawiewie. Nawiewać świeże powietrze pod sufitem do mieszkania. Tak powietrze jest znacznie cieplejsze, więc temperatura się wyrówna. A jak się wyrówna to na dole bedzie cieplej. Nie będzie też cofek z kanałów wywiewnych.
1 Do tej pory Pan nie wyjaśnił tumanom, w jaki sposób przy tej wentylacji+ (wentylator na nawiewie) wyregulować większy ciąg w łazience a mniejszy w kuchni - w jaki sposób to kontrolować?
2 Druga sprawa to dmuchanie powietrza gdzie nie ma źródła ciepa, tam nie będzie komfortu. Mówiąc inaczej, będzie ciągnęło zimnem i nic cudownie się samo się nie wyrówna.
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Czary jakieś ale podobno tak czasami bywa że krowa się topi a łańcuch pływa.Krystian_Tarnowski pisze:mam łazienkę 2x2 i grzeją u mnie tylko dwie rury od pionu, żadnego grzejnika ale za to porządna izolacja. W salonie ??? grzejnik ma 12 st a ściany w chwili obecnej 22, budynek bez ocieplenia na zewnątrz
no ale jest porządna izolacja, pomimo że nie ma ocieplenia.
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Niestety ogrzewanie elektryczne nie wchodzi w grę Ponieważ mam ogrzewanie CO z miasta, a elektryczne to zbyt duże koszty. Oczekuję konkretnej odpowiedzi. Co do nawiewniki to czytałem że nie zawsze spelniaja rolę.
-
chramciuru
- Aktywny

- Posty: 108
- Rejestracja: 07 lis 2016, 18:50
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Masz miejsce na innej ścianie, żeby przewiesić grzejnik?? Ja bym dał go jak najdalej od brodzika i niżej bo w takim układzie jak teraz to nawet cyrkulacji powietrza nie ma pod tym sufitem.
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Jak wspominałem nie mam możliwości teraz przenoszenia grzejnika. 
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Na którym piętrze mieszkasz? Czy klatka schodowa jest ogrzewana?
Jak tak, to rozszczelnij drzwi wejściowe (wywal uszczelki na przykład). Będzie dopływ powietrza do mieszkania, ale będzie ono wstępnie ogrzane na klatce. O ile ktoś nie pali na
klatce czy coś.. To półśrodek, ale na bezrybiu...
Jak tak, to rozszczelnij drzwi wejściowe (wywal uszczelki na przykład). Będzie dopływ powietrza do mieszkania, ale będzie ono wstępnie ogrzane na klatce. O ile ktoś nie pali na
klatce czy coś.. To półśrodek, ale na bezrybiu...
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Mieszkam na 2 piętrze w 3 piętrowym bloku, drzwi są nieszczelne. Dodam, że sąsiad nade mną ma taki sam problem do tego gdy przychodzi odwilż to z kratki mu nawet skrapla się wilgoć. Z tego co wiem to nasz blok nie ma na kominie tego kręcącego się ustrojstwa i przez to mamy taki problem w bloku.
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Konkretnie trzy zagadnienia.Dawko pisze:Niestety ogrzewanie elektryczne nie wchodzi w grę Ponieważ mam ogrzewanie CO z miasta, a elektryczne to zbyt duże koszty. Oczekuję konkretnej odpowiedzi. Co do nawiewniki to czytałem że nie zawsze spelniaja rolę.
Koszty są zależne ile się grzeje i w jakich warunkach. Będziesz wiedział gdy sam przetestujesz.
Ten przykład co podałem pokazuje że przy sprawnej wentylacji wiele mocy do dogrzania łazienki nie potrzeba.
Poza tym takie dogrzewanie jest dla tych, co muszą mieć temp. w łazience grubo ponad 25'C podczas kąpieli.
Wspomnę że w takiej łazience bez włączonego grzejnika pranie schnie bardzo sprawnie a sama łazienka po kąpieli schnie w 10-15min.
Normalnie taki grzejnik nie jest potrzebny, bo temp w takiej łazience jest niższa od całego mieszkania zaledwie o jakieś 2'C.
Więc jak nie wieje z komina a wciąga to, nie ma wyziębionej łazienki nawet gdy nie ma w niej grzejnika.
Nawiewniki działają tylko wtedy gdy kominy wentylacyjne mają solidny stały całą dobę ciąg. W przeciwnym razie nic z tego.Dawko pisze: Oczekuję konkretnej odpowiedzi. Co do nawiewniki to czytałem że nie zawsze spelniaja rolę.
Jeśli chodzi o komfort to zimne powietrze z dworu musi trafiać w pobliże źródła ciepła, dlatego nawiewniki są okienne lub ścienne a w okolicy okna są grzejniki. Takie rozwiązanie użytkowałem i jest niebo a ziemia jeśli porównam do mieszkania z went. grawitacyjną.
Jako ciekawostka i przykład zarazem. W Skandynawii ten system wentylacji w blokach jest bardzo popularny od wielu lat i jest to standard.
ale z tego powodu że jest to najtańsze rozwiązanie ( jako instalacja), które pozwala zachować wentylację mieszkania na przyzwoitym poziomie, a co za tym idzie komfort. Nawiasem mówiąc to gdyby deweloperzy nie byli sknerami, to by wszędzie montowali went. mech. nawiewno-wywiewną z rekuperacją - i takie mieszkania w blokach z reku. się spotyka, ale rzadziej, o wiele rzadziej.
Wspominam o tym reku w bloku, bo warto wiedzieć że oprócz nawiewników, tam też reku w blokach jest seryjnie montowane i nie jest to żadna fanaberia a coś co powinno być standardem.
Natomiast Seryjnie montowanej "wentylacji plus" Pana Tomsza_B nigdy nie spotkałem w blokach. Nawet nie spotkałem tzw. samoróbki.
Dawko pisze:Mieszkam na 2 piętrze w 3 piętrowym bloku, drzwi są nieszczelne. Dodam, że sąsiad nade mną ma taki sam problem do tego gdy przychodzi odwilż to z kratki mu nawet skrapla się wilgoć. Z tego co wiem to nasz blok nie ma na kominie tego kręcącego się ustrojstwa i przez to mamy taki problem w bloku.
Na koniec takie widzę w tym momencie rozwiązanie.
Jeżeli jest możliwość od strony technicznej (indywidualne kominy) to went. wywiewna mechaniczna.
1 założenie wywiewu na wszystkie kominy jakie są w mieszkaniu. Dobierając wywiew trzeba pamiętać żeby to nie był rzęch, który w nocy spać nie da. To musi być coś co nie spowoduje wibracji i hałasu, który po ścianach wędruje do sąsiada i u niego się wzmacnia. Przerabiałem to także. Głośny sprzęt spowoduje że będzie bezużyteczny.
Sprzęt musi posiadać regulację żeby wyregulować te ciągi w poszczególnych kominach.
Takie coś można by spróbować samemu sklecić z wentylatora z okapu (turbina) i ogarnąć regulację anemostatami. Coś takiego nazywa się centralką wywiewną.
2 wywiew największy przez łazienkę, mniejszy w kuchni i wc, jeśli ten jest osobny.
3 taki wywiew musi działać całą dobę bez przerwy.
4 w każdym pokoju musi być nawiew przez nawiewnik ścienny lub okienny.
5 drzwi w pokojach podcięte tak żeby była szpara między podłogą a drzwiami, Szparą przechodzi powietrze gdy drzwi są zamknięte.
Drzwi łazienkowe konkretnie podcięte lub z kratką w dolnej części drzwi.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grzejnik drabinka w łazience gorący a jest zimno
Po to Pan pyta , by się dowiedzieć. Gdyby Pan słyszał nie pytałby Pan.Dawko pisze:Szczerze powiem, że pierwszy raz słyszę o jakiś grzejnik ach z nawiewem. W poprzednim mieszkaniu miałem grzejnik żeliwny starego typu i była tam większą łazienka ponieważ była razem z WC i wystarczająco ogrzewa całe pomieszczenie bez żadnych wymyslow z nawiewami z grzejnika.
Po pierwsze wykluczony jest nawiew powietrza oknami, Nawiew musi być w strefie ciepłego powietrza pod sufitem.
W łazience jest wentylacja z dołu do góry, więc grzejniki łazienkowe mają nadmuch ciepłego powietrza w dół.
rekuperacja od 1989r
