Ogrzewanie podłogowe - przestało działać.

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Wocieh
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 28 lut 2018, 10:01

Ogrzewanie podłogowe - przestało działać.

Post autor: Wocieh »

Witam wszystkich,
Mam problem z ogrzewaniem podłogowym. Polega on na tym, że układ mieszająco pompowy przestał "wpuszczać" do swojego obiegu ciepłą wodę.
Instalacja działa od około 3 lat. po pierwszym roku użytkowania miałem podobne zdarzenie. próbowałem odpowietrzać kilka dni, ale ostatecznie po konsultacji ze znajomym hydraulikiem, który zasugerował wadliwą pracę pompy, odesłałem mieszalnik do producenta i otrzymałem nowy. Po założeniu nie było nawet potrzeby dodatkowego odpowietrzania. Wszystko działało bardzo ładnie.
kilka miesięcy temu miałem podobne zdarzenie. Pierwszy rozruch podłogówki po sezonie letnim i to samo. W tym przypadku pomogło podniesienie ciśnienia pracy na pompie CO - która "dostarcza" ciepłą wodę m.in. do podłogówki.

AKtualnie sytuacja wygląda tak jak napisałem powyżej.

-Zgodnie z ustawieniami, pompa podłogówki załącza się dopiero, kiedy temperatura wody w układzie CO osiągnie 50st.
-cały układ pracuje, jednak utrzymuje stałą temperaturę 27-28st na starcie i 22-23 na powrocie (w domu jest ok. 22-23st - grzejniki grzeją). podłoga zimna.
-po wyłączeniu pompy podłogówki, ciepła woda bez problemu wpływa do układu i po kilkunastu sekundach termometry pokazują prawie 40 st. zakładam więc, że zawór jest sprawny - bo na taką wartość jest właśnie ustawiony.
- po ponownym włączeniu pompy ciepła woda odpływa i po kilkunastu sekundach temperatury znów spadają do dwudziestu kilku stopni i ani drgną.
- od kilku dni odpowietrzałem zarówno podłogówkę jak i całe CO - ani pęcherzyka powietrza nie zauważyłem. Oczywiście dolewałem wody (mimo, że zbiornik wyrównawczy mam 80 litrów).
- próbowałem również wszystkich ustawień pompy CO. zmieniałem je co kilka godzin, ale bez rezultatu.
- przejrzałem instrukcję pompy podłogówki - okazało się, że ma funkcję samoodpowietrzania. Uruchomiłem - nie pomogło.

Jeżeli ktoś miał do czynienia z podobnym przypadkiem to bardzo bym prosił o podzielenie się oświadczeniami. Nie chce mi się wierzyć, że drugi raz z rzędu pojawia się wadliwa praca pompy, która teoretycznie była przyczyną w pierwszym przypadku. Mam aktualnie "na utrzymaniu" kilka innych pomp, które pracują już po kilka lat i nigdy nie było problemu z żaną, dlatego nie wierzę, że tutaj jest tak pechowo.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”