bachus pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Wentylator na nawiewie wentylacji, uszczelnić mieszkanie, wyrzucić kocioł.

Nic dodać nic ująć, zrobić jak głosi Brzęczkowski. A jeszcze dodał bym według teoryji Brzęcza, jak go nazywamy pieszczotliwie grzejniki z pod okien wywalić pod ścianę bo żrą ciepło co nie miara. A jak będzie za zimno po wywaleniu piecyka gazowego powrócić do ogrzewania miejskiego.

Nie ma możliwości powrotu do kotłowni w każdym mieszkaniu jest kocioł ogrzewanie indywidualne tylko nie mogę zrozumieć jak to możliwe że w tej chwili po rozszczelnieniu mieszkania sytuacja jest odwrotna i jak był ciąg wsteczny to jest dalej tylko w innym pomieszczeniu

Kotłownia, to kotłownia. Komin to komin, truje i dokąd będzie się pod nim palić truć będzie , poza tym to drogie ogrzewanie. A co do cofki, jak gdzieś powietrze z budynku wychodzi, to gdzieś musi tyle samo wejść. Takie ogrzewanie i taką wentylację robią tylko ludzie bez wiedzy o budownictwie, po prostu szkodnicy.

Nie słuchać krety.a ! Uszczelnić wszystko i zrobić mechaniczny nawiew.

Ale herezje głosi Jęczybuta.