Mam kominek już 4 sezon i pojawił sie teraz taki problem cofającym się dym z komina nawet teraz jak nie pale to zawiewa do srodka czuć zapach sadzy z komina. Zaczeło to sie robic pod koniec sezonu.Komin jest drożny czyszczony 3 razy w roku.Obok mojego budynku stawiają 17-pietrowy blok a mój dom jest ustawiony w lekkiej nizinie otoczony lasem. Niewiem czy sie wytwarzają jakieś wiry powietrza!? i dostaje cug w odwrotną strone? Ja rozumiem jak jest niż i zawieje wiatr to może cofnąć ale nie tak często jak sie teraz zdaża.Proszę o porade .Czy nie powinienem wstawić nasady samonastawnej lub obrotowej?

Zamontuj rotowent!
Sprawź czy komin wystaje poza kalenicę bo jeśli tak nie jest to prawdopodobnie jest przyczyną twoich kłopotów a rotowent napewno nie zaszkodzi.

Proponuję konsultacje z uznanym mistrzem kominiarskim, który zechce zbadać cały budynek i na tej podstawie wysunąć odpowiednie wnioski. Może to być rownież doświadczony inżynier, który co najmniej sam siebie określi, że dobrze się na tym zna. Wiedza na ten temat nie jest dobrze rozpowszechniona i wielu nabywa ją wraz z praktyką i ciągłym stykaniem się z takimi problemami, mając oczywiście gruntowne podstawy teoretyczne.

Czy budowany obok budynek może mieć na to wpływ?
Może ale nie musi. (Które piętro aktualnie stawiają, w jakiej odległości usytuowany jest nowobudowany wieżowiec, jakie są jego wymiary, w jaki sposób jest usytuowany względem Twojego domu?)
Przyczyna może również tkwić w innym miejscu. Jeżeli np. zamontowałeś wentylację mechaniczną w łazience albo okap kuchenny z wyciągiem elektrycznym, co nie powinno mieć miejsca albo nie ma odpowiedniego nawiewu do budynku przy zastosowniu kotła z otwartą komorą spalania itd. to również mogą wystąpić takie efekty. Innymi słowy sprawdź co może "przeciągać" powietrze, czyniąc z przewodu dymowego nawiew.
A może zawilgł komin dymowy?

Jak widzisz przyczyn może być wiele.

Dzieki "artkominki" za podpowiedż.Komin wystaje za kalanice.Wstawiłem tak zwanego "Strażaka" i narazie jest wporządku.Zobaczymu jak bedzie dalej, jak nie pomoże to wydłuże komin jeszcze o 1 metr.Pozdro z Gdanska dla Wrocławia

Nie za ma co
Najpierw prostrze rozwiązania potem główkowanie, drogą eliminacji od najtańszego do najdroższego. Uważam, że żaden najlepszy mistrz (nie obrażając kolegów) nie od razu zdiagnozuje problem - jak lekarz - objaw jeden przyczyn baaardzo dużo
Pozdymki z Wroclove