Taras o wymiarach 8,5x3,2 podzielony na 8 pól (dylatacja szklana;pasek szyby) polerowany,o dużym spadku 3-4%.Mocno związany z podłożem,płyta betonowa monolityczna nad pomieszczeniem nie ogrzewanym.Czy jest to odpowiednie podłoże dla płytek gresowych 45x45cm? Jak pozbyć się szklanych dylatacji a następnie je uszczelnić?Czy należy wykonać hydroizolacę na całej powieszchni . Może skuć całość i wykonać tak jak radzicie na forum ? Proszę o pomoc !

Dylatacji nie pozbędziesz się. Zaproponowane płytki są za duże, chyba, że dasz fugę o kosmicznej szerokości. Jeżeli rozstaw dylatacji jest regularny to można coś dobrać rozmiarem płytki i nieco szerokością fugi. Lastryko to dobre podłoże więc od razu możesz położyć na nie hydroizolację mineralną elastyczną np. Ceresit CL 50 + taśmy uszczelniające. Dobrze byłoby pozbyć się szkła z dylatacji ale być może nie będzie to konieczne. płyki kleisz na klej elastyczny upłynniony np. CM 19 co by pod płytką nie było powietrza. Fugujesz np CE 43 a naroża uszczelniasz np CS 29.
To tak po krótce. To dość trudny i złożony temat, więc nie oczekuj od forum panaceum na wszystkie problemy.

Pozdrawiam

A jak na takim samym tarasie położyć ( nie kleić ) płytki typu np.samerlock?