Izolacja/ocieplenie? problemy z wyborem?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Izolacja/ocieplenie? problemy z wyborem?
Witam Szanownych Kolegów na forum. Pytanie mam następującej treści: dom wybudowany w roku 88/89 czyli komuna, cześć z bloczków M, trochę cegieł, dach i tak ok pół metra poniżej dachu jest "zaizolowane szlaką" itp. Dom to taka hybryda kwadraciaka, w sumie niskie pietro i taka niby piwnica. Na dole 100m2 i do góry 100m2. Całość oczywiście niezaizolowana, nieocieplona. Piec kupiłem nowy "czwórkę" miałowca, grzejniki są żeliwne, rury wychodzące z pieca i te na pierwszych metrach sa o przekroju lufy czołgu
w zimie ściany boczne są zimne bardzo, dach jest szczelny nie cieknie ani nic, wyglada dobrze. TRochę wilgoć wychodzi ale po po oknach plastikowych zapewne ale nie o tym chciałem. Piec spala mi 2 tony miału na miesiąc. W domu jest ciepło ale pewnie wychładza sie bardzo szybko przez to że nie jest ocieplony. W tym roku zamierzam sprzedać auto żęby ocieplić dom i teraz mam pytania - bo chcialem kupic najgrubszy styropian i okleić dom naokoło, ale nawciskali mi że jak zamierzam tutaj mieszkac ja to musi to być solidnie zrobione i nie dawać styropianu (chcialem 12cm dać) tylko wełnę i zrobić porządnie. Roznica w cenie podobno nie jest wielka. Dom jest dość duży, ale finansowo powinienem dać radę - podpowiedzcie moi drodzy czy dawac styropian czy wełnę i czy efekt bedzie taki jak myślę że opał nie zje mnie z kopytami? Pozdrawiam
pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
-
Henryk Sobucki
- Aktywny

- Posty: 119
- Rejestracja: 09 sty 2007, 19:50
- Lokalizacja: Dolny śląsk
Tak się składa,że im więcej wody w instalacji, tym lepiej.molok78 pisze: po co grzać tony wody.
Wprawdzie pierwsze rozgrzanie trwa dłużej, ale też długo
cieplo zatrzymywane jest w dużej ilości wody. Nazywa się to
akumulacją ciepla, dodaje się w tym celu nawet dodatkowe
duże zbiorniki (bufory).
Co do wilgoci w domu, nie poprawi tego styropian na ścianach
powiedziałbym nawet, że pogorszy sytuację. Wyjściem jest
oczywiście sprawna wentylacja, ale też skuteczne nagrzewanie ścian
źródlem domowego ciepła.
Czyli jednak polecacie sam styropian - bo opinie słyszałem że jak ocieplę ten dom styropianem to zrobię z niego termos - latem bedzie ciagle zimno, itp. Co do fundamentów to na dole nie ma wilgoci nigdzie, fundamenty są pomalowane pod linią gruntu czymś czarnym jak smoła i naokoło domu jakaś folia jest - ale do tego nie mam zastrzeżeń. Kwestia tylko że przez 5 lat tutaj nie było grzane, my dopiero poltora roku tutaj mieszkamy i podobno dopiero to poczatek wypedzania wilgoci itp. Jednak głównie problemem są bardzo zimne ściany te z czterech stron świata i stąd pierwsze co zamierzam zrobić to ocieplenie.
pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
-
leśnik
Jako budowlaniec z uprawnieniami zdecydowanie opowiadam się za wełną mineralną. Sądzę, że należy powoli odchodzić od styropianu przy ociepleniach szczególnie ścian, gdyż nie jest to materiał parapszepuszczalny. Ocieplenie stropu proponuję wykonać z wełny mineralnej gr 30 cm. Obecnie w Polsce dominuje lobby styropianowe co łącznie z tynkami strukturalnymi powoduje, że ocieplenie budynku jest bardzo drogie, a jego amortyzacja rozciąga się na przyszłe pokolenia. Ja również przygotowuję się do wykonania elewacji budynku, lecz wybiorę technologię zdecydowanie tańszą, czyli tynk mineralny i dobrą farbę elewacyjną.
Zasadnicze znaczenie ma dobre ocieplenie stropów i tu nie należy oszczędzać. Odnośnie instalacji co proponuję modernizację, czyli wymianę grzejników na aluminiowe, zmniejszenie przekrojów rur. Jednocześnie uważam, że zastosowana przeróbka powinna umożliwiać pracę całej instalacji w grawitacji. Moda na super cienkie przekroje powoduje, że w przypadku braku prądu robi się niewesoło. Ja obecnie zdemontowałem w kotle co sterowanie , wentylator i palę naturalnym ciągiem. Pompę obiegową załączam jedynie w razie potrzeby, a cała instalacja pracuje w grawitacji. Wymienione zmiany spowodowały oszczędności w zużyciu prądu i ograniczyły hałas w kotłowni powodowany przez wentylator. Całość ogrzewania pracuje przy pomocy sił natury.
Pozdrawiam i życzę udanego remontu.
Zasadnicze znaczenie ma dobre ocieplenie stropów i tu nie należy oszczędzać. Odnośnie instalacji co proponuję modernizację, czyli wymianę grzejników na aluminiowe, zmniejszenie przekrojów rur. Jednocześnie uważam, że zastosowana przeróbka powinna umożliwiać pracę całej instalacji w grawitacji. Moda na super cienkie przekroje powoduje, że w przypadku braku prądu robi się niewesoło. Ja obecnie zdemontowałem w kotle co sterowanie , wentylator i palę naturalnym ciągiem. Pompę obiegową załączam jedynie w razie potrzeby, a cała instalacja pracuje w grawitacji. Wymienione zmiany spowodowały oszczędności w zużyciu prądu i ograniczyły hałas w kotłowni powodowany przez wentylator. Całość ogrzewania pracuje przy pomocy sił natury.
Pozdrawiam i życzę udanego remontu.
hmmm, ja robię tak, że dolne drzwiczki pieca otwieram delikatnie jak pale samym drewnem a pompe puszczam swobodnie i jest oki, tylko z tego co zauwazyłem to koledzy na forum robią tak że otwoerają wloty te od dmuchawy (te co w piecu sa w tych kątownikach na ściankach) i tak sie pali. U mnie tak nie zdaje egzaminu, musze delikatnie uchylać dolne drzwiczki. Jednak u mnie chałupa sie szybko wychładza. W tej chwili mam w najwiekszym pokoju (ponad 40m2) 22st C ale rano bedzie juz ledwo 18st. Mam nadzieję że ta izolacja śćian pomożę i to bardzo. Podpowiedzcie tylko jeszcze bo za remont dachu specjaliści wołają cieżkie pieniądze (zrzucenie tej szlaki co wcale mi sie nie uśmiecha bo jest OK, to co porozsadzac miało juz dawno porozsadzało, skujemy i ładnie zrobimy a potem ocieplenie) rzędu od 20-50tys zł
także nie chciałem jako takiego dachu tykać póki co na razie ale jakby co to konieczne jest wyrzucanie tego kruszywa i zdzieranie papy?
pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
...
Nie zajmuje się budową domów, powtórzę co słyszałem od specjalisty.
Lepiej zaizolować dom wełną, najwięcej ciepła ucieka stropami, dach powinno zaizolować się wełną. Nie zalecam izolacji ścian styropianem bo podobno w nim ładne tunele i gniazda robią sobie myszy. Ile w tym prawdy to nie wiem.
Leśnik, jak nie chcesz dmuchawy, to są na rynku sterowniki podnoszące klapkę dozowania powietrza pod rusz. Jest mały siłowniczek, jak mamy dojść do temp. zadanej podniesie klapkę, po dojściu do temp. zadanej klapka się opuści, ale będzie co 5minut na minutę ją otwierał- taki rodzaj przedmuchu, ale bez dmuchawy. Jest wyjście na panel pokojowy, gdzie mamy kontrolę temp. kotła i alarm dźwiękowy o temp. krytycznej. Sterownik może,ale nie musi zarządzać pompą c.o. Jego nazwa to UNISTER, może Pan wklepać w google i na 100% coś Pan o nim znajdzie.
Lepiej zaizolować dom wełną, najwięcej ciepła ucieka stropami, dach powinno zaizolować się wełną. Nie zalecam izolacji ścian styropianem bo podobno w nim ładne tunele i gniazda robią sobie myszy. Ile w tym prawdy to nie wiem.
Leśnik, jak nie chcesz dmuchawy, to są na rynku sterowniki podnoszące klapkę dozowania powietrza pod rusz. Jest mały siłowniczek, jak mamy dojść do temp. zadanej podniesie klapkę, po dojściu do temp. zadanej klapka się opuści, ale będzie co 5minut na minutę ją otwierał- taki rodzaj przedmuchu, ale bez dmuchawy. Jest wyjście na panel pokojowy, gdzie mamy kontrolę temp. kotła i alarm dźwiękowy o temp. krytycznej. Sterownik może,ale nie musi zarządzać pompą c.o. Jego nazwa to UNISTER, może Pan wklepać w google i na 100% coś Pan o nim znajdzie.
Jarecki
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
na forumbudowlane.pl
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
na forumbudowlane.pl


