Asortyment okien i drzwi jest tak duży, że wybór jest naprawdę trudny. Do tego montaż, konserwacja, czasem naprawy. Z tego działu możesz dowiedzieć się czym różnią się poszczególne typy i modele, jak wybrać odpowiednie okna i drzwi do Twojego domu i mieszkania, jak je prawidłowo osadzić, konserwować i co robić jeśli pojawią się jakieś problemy.
maja zajebisty desing i ich technologia przemawia do mnie najbardziej (może mniej cena)
ale wychodzę z założenia że drzwi i podłogę muszę mieć super a resztę można zawsze wymienić
bo przyznacie że wymiana podłogi czy drzwi po kilku latach może być trudna i kosztowna, a sofę zawsze można pod pachę i na śmietnik.
Dzieki za opinie.
Ceny powiedziałbym "polskiego producenta z górnej polki".
komplet drzwi z oscieznica regulowana i zamkiem magnetycznym = 1800 zł netto
Z moich obserwacji wynika ze to cena bardzo dobra za tej jakości produkt.
1,8 tys. to nie majątek jak na dobre drzwi. oby się nie okazało, że to cena dla ściany 10cm, a jakbys miał 28 to drastycznie wzrośnie..
W sumie to tą markę widziałen tylko raz, moze dwa i to na targach, więc było to dopieszczone..
Barausse to drzwi luksusowe dlatego cena Ci nie odpowiada, po prostu nie każdy może sobie na nie pozwolić a fakt design mają niesamowity, ja przy budowie domu mam budżet zaplanowany na drzwi od nich, liczę że to będzie inwestycja na lata.
Słyszałem że montaż i doradztwo jest tam na bardzo wysokim poziomie.
Wątek jest z 2012 roku. Czego by ten człowiek nie kupił, na pewno już nawet zapomniał model który wybrał. Odnoszenie się do emocji człowieka sprzed 5 lat mija się z tokiem dyskusji.
Tak, ale nowi użytkownicy też tu zaglądają i czasem odzywa się bezosobowo do nowego czytelnika. Zresztą jeżeli z dialogu wynika coś dobrego, to zawsze warto go prowadzić. No, chyba, że w wypowiedzi jest ukryta reklama jakiegoś tam producenta i dilera.
Jak dla mnie jakaś lipa. Miał ktoś kiedyś klienta, co w kosztorysie budowy miał ujęte drzwi konkretnego producenta? Albo ja za krótko jestem w branży albo mam dziwnych klientów.
Też miałem tak, jak architekt sobie zażyczył. Zdarzały się przypadki w których zaplanował, nie wziął pod uwagę wymiarów. Wtedy kombinowanie na maksa. Różne przypadki. Albo wziął pod uwagę drzwi w konfiguracji z ościeżnicą która nie pasuje do tego modelu, w okleinie która jest u innego producenta.
Firmy trochę starają się nadążyć za architektami. Często planują otwór wysokości 270-280cm. Daje to standardowe skrzydło + coś na kształt naświetla, gdzie jest rama 5cm, szyba 5cm i rama 5cm. Wygląda to tragicznie. Ani tego zasłonić, ani doświetlić. Później kombinowanie z podlewaniem drugiego nadproża itd. Wikęd wprowadził drzwi wysokości 270cm na takie przypadki. Hormann miał chyba nawet 290ki jak dobrze pamiętam, ale teraz jakoś nie widzę u nich w ofercie czegoś takiego.
To samo w blokach - rozmiary są tam dość dziwne. Klienci nie lubią zamieszania z kuciem otworu (bo sąsiedzie, bo hałas, bo kupa kurzu). Wikęd i Erkado dają bez problemu rozmiar N czyli pomniejszony odpowiednio o 50 i 40mm względem standardowej szerokości. Jest to dla montażystów spoooore ułatwienie. Dla Klientów też, bo nie ma zamieszania, hałasu, kurzu a cena za montaż też niższa, bo odchodzi kawał roboty.
Tak jak wiecie ja pracuję na terenie Warszawy i bliskich okolic i tam mam na prawdę dużo bloków do obskoczenia. Rozmiary tzw. eNki sprawdzają się świetnie. Wymiana drzwi jest błyskawiczna i nie trzeba kuć ścian, albo domurowywać węgarków po 5cm, które są ni w d** ni w oko.
Erkado czy Wikęd dobrze zrobili dając takie możliwości, bo jest to jeden z argumentów, gdzie można przekonać osobę, która nie chce wymieniać drzwi z obawy na konieczność prucia ścian i robienia z mieszkania placu budowy. Dla mnie rzecz ułatwiająca życie i skracająca montaż o lata świetlne. A czas to pieniądz jak wiadomo nie od dziś.
Fakt, ale to są spore firmy, które mocno są nastawione na to aby pomóc i montażystą w montażu i Klientom w szybkim i sprawnym remoncie i sprzedawcom w łatwiejszej sprzedaży. Ja drzwiami wewnętrznymi mało się zajmuje. Obydwie firmy mam w ofercie ale raczej korzystam z oferty drzwi zewnętrznych.
Małe pier... udoskonalenia bardzo dużo ułatwiają i montaż i późniejszą regulację. W starej serii Premium ze zwykłymi zamkami bolcowymi (teraz jest listwowy zamek z hakami jak w ich najwyższej serii) dla języka zamka była specjalna regulacja w ościeżnicy. Mała blaszka z 2 śrubkami ale ułatwiała ona życie kapitalnie.
Firma o której piszesz chyba jako jedna z pierwszych wprowadziła tą regulację w ościeżnicy. Rzeczywiście pomocna rzecz, bo nie trzeba piłować nowej ościeżnicy na oczach klienta i tłumaczyć się mu dlaczego niszczy się jego nową ościeżnicę i że jest to normalny zabieg przy montażu. Teraz chyba większość firm ma takie rozwiązanie. Wymieniona wyżej przeze mnie firma też ma to w swoich drzwiach wewnątrzklatkowych. Cenna rzecz ułatwiająca życie montażysty.
Widzę, że nie tylko ja byłem tym zażenowany. Osobiście wstydziłem się tego piłowania jak cholera, bo miałem z tyłu głowy przeświadczenie, że ja źle zamontowałem ościeżnicę więc teraz muszę w taki dziadowski sposób regulować.
Na szczęście to jest już historia.