KolosRes22 i Tomko43 - patrzycie na ościeżnicę jak i na drzwi jak na jednorodny wyrób. Właściwości niektórych materiałów uzupełniają się, innych wręcz przeciwnie. To co Theme pisał wcześniej może równie dobrze tyczyć się ram aluminiowych i szyb zespolonych. Szyba inaczej pracuje w porównaniu do ramy. To już nie chodzi o samo przewodnictwo wyrażone w "W/(m*K)". Poza tym nie masz podanej tu grubości materiału, a nominalne przewodnictwo cieplne co jest błędem przy takim rozumowaniu jak proponujecie. Ja nie zamierzam Was na siłę przekonywać do swojej racji. Również pracuję w zawodzie kilka lat i "co nieco" wiem. Ościeżnica drewniana jak i aluminiowo-kompozytowa jest dobra ale trzeba patrzeć na nią jak na całą konstrukcję i jej cechy zmieniające się podczas całego roku.

Ja również nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać o swojej racji. Niech każdy ma swoją i niech tak zostanie. Ja nie wyobrażam sobie drzwi stalowych na ościeżnicy drewnianej. Są takie próby ale rozkurczliwość tych materiałów jest zupełnie inna. Ich przesychanie i reakcja na wilgoć też.
Ja tylko czekam na zdjęcia z kamer termowizyjnych wszystkich drzwi o których tu rozmawiamy. Ja mam zdjęcia kilku montowanych przeze mnie produktów. Mam zdjęcia KMT, Wikędu, Mar-Tomu, Hormanna, Porty, Stolpawu itd. Niektóre wnioski mogą być zaskakujące. Polecam wydać trochę pieniędzy na takie zdjęcia a przekonacie się, że nie zawsze to co w katalogu jest opisywane pokrywa się z rzeczywistością. Stąd ja zacieśniam współpracę z markami typu Wikęd czy Stolpaw a raczej rzadziej polecam inne marki. Jakie, to zachowam dla siebie.

Drogi Theme. Jako, że trochę na siłę zrobiłeś ze mnie swojego adwersarza zacząłem interesować się tematem dogłębniej. Im bardziej pogłębiam swoją wiedzę, tym bardziej mi wychodzi jakie bzdury wypisujecie razem z Tolkinem ubierając je w tą waszą pseudonaukową retorykę. Ale w sumie po przejrzeniu iluś tam wątków forum staje się oczywiste, że przeszkadza wam, że ktoś dobrze pisze o drzwiach „stalowych” innych niż te jedynie słuszne. Nie mam tyle czasu co wy, żeby się udzielać na forach i pisać epistoły, więc na ta chwilę wykażę tylko konfabulacje z Twojego ostatniego wpisu.   

Piszesz

theme pisze:Ja nie wyobrażam sobie drzwi stalowych na ościeżnicy drewnianej.

no i od razu ściema! Nie możesz nie wiedzieć, że obecne skrzydła lepszych drzwi „stalowych” są w zdecydowanej większości STALOWE TYLKO Z NAZWY. Tak naprawdę mają tylko stalowe poszycie, natomiast ich konstrukcja (i dotyczy to również „drzwi stalowych” Wikęd) opiera się na DREWNIANEJ RAMIE. Im „wyższa półka” drzwi tym drewna więcej, nieprawdaż? Dokładnie tak jak na rysunku poniżej…
(Źródło katalog drzwi Wikęd).

Dookoła ramy skrzydła jest cieniutka blaszka ok. 0,6mm a w jej środku, wypełnienie. W tym kontekście pytanie z jakim materiałem ościeżnicy DREWNIANA RAMA NOŚNA SKRZYDŁA będzie najlepiej współpracować ze względu na

theme pisze:rozkurczliwość tych materiałów

oraz

theme pisze:Ich przesychanie i reakcja na wilgoć

 wydaje się retoryczne a odpowiedź zgoła odmienna od sugerowanej przez ciebie.  Piszesz o połączeniu drewnianej ościeżnicy ze „stalowym” skrzydłem

theme pisze:Są takie próby

  Bzdura! Wspominana tutaj Mikea produkcję drzwi „stalowych” na ościeżnicy drewnianej rozpoczęła kilkanaście lat temu i od tego czasu konsekwentnie rozwija tą technologię. ZTCW wtedy to ten wasz Wikęd nie dość, że jeszcze nie istniał to chyba nawet go w planach nie było. SIC To czy to są próby, czy jednak może sprawdzone rozwiązanie ja się pytam? Próby, to dla mnie są przy miksie takiej konstrukcji skrzydła z aluminium. Kiedy ten miks Wikęd wymyślił? 2 czy 3 lata temu? No bo różne źródła różnie podają. Kto wie co z tymi drzwiami będzie za rok czy dwa… A co do zdjęć termowizyjnych to sam jestem ich ciekaw i to coraz bardziej…

Tomko43 pisze: no i od razu ściema! Nie możesz nie wiedzieć, że obecne skrzydła lepszych drzwi „stalowych” są w zdecydowanej większości STALOWE TYLKO Z NAZWY. Tak naprawdę mają tylko stalowe poszycie, natomiast ich konstrukcja (i dotyczy to również „drzwi stalowych” Wikęd) opiera się na DREWNIANEJ RAMIE. Im „wyższa półka” drzwi tym drewna więcej, nieprawdaż? Dokładnie tak jak na rysunku poniżej…

image002.png

(Źródło katalog drzwi Wikęd).

Dookoła ramy skrzydła jest cieniutka blaszka ok. 0,6mm a w jej środku, wypełnienie. W tym kontekście pytanie z jakim materiałem ościeżnicy DREWNIANA RAMA NOŚNA SKRZYDŁA będzie najlepiej współpracować ze względu na

Pozwolę się wtrącić, bo mylisz przyjacielu pojęcia i nazewnictwo elementów. Stąd błędne Twoje założenia i wnioski, ale myślę, że sam to wyłapiesz jak napiszę o jednej rzeczy:

Wyżej wspomniani Panowie Theme i Mazwoj piszą o OŚCIEŻNICY drewnianej - take coś do czego doczepia się zawias i na tym zawiesza skrzydło. To co wrzuciłeś (zdjęcia) to przekrój skrzydła gdzie jest stosowany RAMIAK drewniany. Niby nazewnictwo podobne, ale lokalizacja i funkcja już nie.

Jak najbardziej w przypadku RAMIAKA nie mają znaczenia czynniki zewnętrzne, zmiany temperatury, wilgoć itp., ponieważ są ściśle i szczelnie obłożone blachą stalową.

Problem zaczyna się wtedy, gdy wykonamy OŚCIEŻNICĘ drewnianą i zawiesimy na niej stalowe skrzydło. Drewno ma zupełnie inne właściwości fizyczne i może (ale nie musi) pracować i zachowywać się zupełnie inaczej niż stal. Zakładamy oczywiście, że oba elementy są wystawione na warunki zewnętrzne, a nie zamontowane np. na klatce schodowej.

Reasumując - to, że 70% przypadków takiego złożenia (drewniana OŚCIEŻNICA + stalowe skrzydło) jest bezawaryjne, to nie znaczy, że zawsze jest bezawaryjne i taka konstrukcja jest godna zaufania. Stąd też wniosek, że bezpieczniej (bez reklamacji) dla producentów, dealerów jest stosować bardziej sprawdzone konstrukcje. Nikt nie lubi ani zgłaszać, ani przyjmować reklamacji - i to jest nasz imperatyw w rozpatrywaniu podanej przez Ciebie sytuacji.

A jeżeli chodzi o MIKEA, to nie będę się wypowiadał, bo sam nie miałem przyjemności korzystać z tych drzwi - opinie innych są tutaj
I te opinie jakoś specjalnie mnie nie dziwią, bo dzieje się dokładnie to co było opisywane wyżej. Drzwi się gną, puchną, wieje przez nie itp. NIE WSZYSTKIE, ale ...

Drzwi drewniane też nie musza być drzwiami drewnianymi. Może być tam ramiak + wypełnienie z pianki + poszycie ze sklejki i forniru.
Mowa o drzwiach stalowych jest ogólnie przyjętym uproszczeniem, gdyż poprawna nazwa to drzwi z płaszczem stalowym. Równie dobrze na drzwi wewnętrzne ramowe powinno się mówić drzwi wewnętrzne płycinowe, bo składają się z poszczególnych płycin z MDFu jak masz w Erkado, Invado czy DRE.

Nie chcę tu nikogo bronić czy oskarżać. Każda firma ma swoje technologie. Nie pasują Ci drzwi stalowe z jakiś powodów to kup drewniane, aluminiowe czy PCVki. Dla mnie możesz nawet zasłonką otwór zadziać na zimę jak Ci tak pasuje .

Tomko43 wiesz, nawet drzwi aluminiowe nie są w całości wykonane z aluminium. Pewnie to dla Ciebie zaskoczenie. Drzwi kosztują prawie 10 000 netto. Mają ramiak drewniany, są 'tylko' pokryte aluminium. Drzwi stalowe pokryte są stalą, drewniane różnymi postaciami drewna. Ciężko uwierzyć?

Drewno jako ramiak występuje prawie wszędzie. Część drzwi aluminiowych ma ramiak z profilu, pcv z pcv.


Wyżej Aluwood Stolpaw. Cena kosmiczna, czy warto?
Ościeżnica drewniana, wypełnienie pokryta aluminium.

Drewniane zewnętrzne Stolterm:


Drewniane wewnętrzne Herse, wypełnienie Homalight, pokrycie drewnem:

noo to też tak nie do końca, bo to co wspomniałeś to okładzina aluminium produkowana np. przez Gutmann GMBH. Bardzo ładne i szczelne okładziny zresztą, dużo okien do Szwecji w mojej sprzedaży jest z tą właśnie okładziną.

Drzwi aluminiowe oparte np. na profilu ALUPROF EI-30, EI-60 i inne nietypowe konstrukcje to pełne aluminium bez ramiaków drewnianych.

Może się czepiam, ale dla mnie to kolosalna różnica.

PS. Hmm bardzo mi się podoba ten wręb antywyważeniowy. Ktoś fajnie pomyślał opracowując ten frez.

Dałem konkretny przykład drzwi aluminiowych z drewnianą ramą. Chodziło mi o nawiązanie do rozmowy wykorzystania ramiaka drewnianego, budowy drzwi, wypełnieniach piankowych, płytami jak to w przypadku ostatnich drzwi.
Aluminiowe z ramą aluminiową są, napisałem o ramie z profilu. Sądziłem, ze jest to jasne.

Janku - nie wręb, a "wręg". Oryginalna nazwa to "wręg francuski" i ma trochę inny kształt jak ten pokazany wyżej. W oryginale wyglądało to mniej więcej tak:

Źródło: drzwi.pl

Wręg kształtem przypomina coś pomiędzy literą Z a S. Zasada działania prosta - po obcięci zawiasów skrzydło ma się trzymać na wręgu od strony zawiasowej i na bolcach od zamka po stronie zamkowej drzwi.

Oż Tym niech no ja zobaczę, że walniesz gdzieś literówkę Zemsta będzie moja

Wręgi są dobre pod względem wywarzania drzwi, ale mają też ograniczenia. Zrobić je można tylko w dobrych jakościowo drzwiach drewnianych. Nie można zrobić ich w drzwiach stalowych (blacha tak się nie oblecze ramiaka jak kształt wręgu). Dodatkowo nie spotkałem się z konstrukcją na 3 uszczelki. Poza tym ładnie wygląda taka krawędź.

P.S. Mazwoj - "g" leży blisko "b" na klawiaturze, więc wybacz Jankowi literówkę .

Bardzo fajny wybór drzwi mają także w pro-haus.pl. Sam zamawiałem tam drzwi zewnętrzne i wewnętrzne.

Zakup drzwi zewnętrznych budzi wiele wątpliwości, dlatego najlepiej porozmawiać w cztery oczy z doświadczonym specjalistą Zapraszamy do salonów Salva, gdzie doradzimy, wyjaśnimy niuanse, a po dokonaniu wyboru, wykonamy odpowiednie pomiary w domu, dostosowując drzwi do wszelkich oczekiwań

Oby było tak jak piszesz, bo mało jest na prawdę porządnych salonów z drzwiami. Często rozmawia się przy zamówieniu z właścicielem, który ma ogromne doświadczenie i chęć doradzenia klientowi. Niestety często później montażu dokonują pracownicy już bez obecności szefa i tam nie wszystko już tak pięknie gra jak przy zamawianiu.
Ja również cały czas dokształcam się i ponoszę poziom wiedzy. Kilka lat już pracuję w branży przy sprzedaży i montażach ale ciągle uważam się za początkującego.
Życzę sukcesów, bo brakuje takiego podejścia jak u Was czy u mnie w firmie.

kosmo3 pisze:części swojego asortymentu wysyłają do Niemiec czy Austrii, więc moim zdaniem muszą być wysokiej jakości.

Nadeszły takie czasy, że to już nic nie znaczy. Produkując materiały budowlane trzeba spełnić normy europejskie (EN), czyli z definicji jeżeli coś przejdzie badania techniczne - można tym handlować na terenie całej UE.
Jako ciekawostkę wspomnę, że obecnie to Polacy są bardziej dokładnie i szczegółowi niż np Niemcy, Austriacy, Szwedzi czy Holendrzy - dlatego nasze produkty coraz lepiej sprzedają się za granicą. Być może dalej jesteśmy meksykiem Europy, ale coraz bardziej docenianym jeżeli chodzi np o materiały budowlane.