Kiedy u nas zabronią projektować energochłonne ogrzewanie gazem i węglem??
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Kiedy u nas zabronią projektować energochłonne ogrzewanie gazem i węglem??
Norwegia wprowadza zakaz używania paliw kopalnych do ogrzewania domów. Ma zacząć obowiązywać od 2020 roku
rekuperacja od 1989r
Re: Kiedy u nas zabronią projektować energochłonne ogrzewanie gazem i węglem??
Kiedy rządzi pis nigdy, lepiej przecież opalać mułem według nich jest zdrowiej.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Kiedy u nas zabronią projektować energochłonne ogrzewanie gazem i węglem??
Według jedynie dobrej zmiany na pierwszy ogień idzie likwidacja wiatraków.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
Re: Kiedy u nas zabronią projektować energochłonne ogrzewanie gazem i węglem??
Warto pamiętać że od zakazów i nakazów, możliwość i świadomość jest wielokrotnie skuteczniejsza.
Wystarczy że będzie inna możliwość niż paliwa kopalne i w Polsce będzie to załatwione szybciej niż w Norwegii.
Poza tym Norwegia to nie Polska w rozumieniu że każdy kraj ma swoją specyfikę i ot tak nie sposób zabrać jedno nie dając nic w zamian.
Mógłbym tak napisać o domach, dlaczego w Polsce nie buduje się domów w systemie skandynawskim.
Otóż rynek jest tak ukształtowany że przejście na inny typ budownictwa może potrwać tak długo jak długo będzie się zmieniała świadomość i możliwości.
To samo z ogrzewaniem, konsumowaniem węgla, gazu, leków, itd.
Odnośnie dobrej zmiany.
Politycy to marionetki korporacji i smutnych ludzi. Ten kto ma lepszy dostęp do danej opcji (zmiany) układa rynek pod siebie.
Moim zdaniem wszystkie zmiany od 89r to tragiczne zmiany i powinny dawno temu zniknąć ale wiem że szybko to nie nastąpi.
Wystarczy że będzie inna możliwość niż paliwa kopalne i w Polsce będzie to załatwione szybciej niż w Norwegii.
Poza tym Norwegia to nie Polska w rozumieniu że każdy kraj ma swoją specyfikę i ot tak nie sposób zabrać jedno nie dając nic w zamian.
Mógłbym tak napisać o domach, dlaczego w Polsce nie buduje się domów w systemie skandynawskim.
Otóż rynek jest tak ukształtowany że przejście na inny typ budownictwa może potrwać tak długo jak długo będzie się zmieniała świadomość i możliwości.
To samo z ogrzewaniem, konsumowaniem węgla, gazu, leków, itd.
Odnośnie dobrej zmiany.
Politycy to marionetki korporacji i smutnych ludzi. Ten kto ma lepszy dostęp do danej opcji (zmiany) układa rynek pod siebie.
Moim zdaniem wszystkie zmiany od 89r to tragiczne zmiany i powinny dawno temu zniknąć ale wiem że szybko to nie nastąpi.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kiedy u nas zabronią projektować energochłonne ogrzewanie gazem i węglem??
W 1990 roku wiceminister budownictwa chciał wykluczyć kotłownie jako drogie i nieefektywne. A dziś samorządowcy dali się nabrać ciepłownikom na lepsze kotły.
Ciepłownik nie dość, że osoba źle wykształcona, to jeszcze szkodnik dla kraju.
Instalacja w XXI wieku nie powinna zużywać więcej niż 20kWh/m2 .
Ciepłownik nie dość, że osoba źle wykształcona, to jeszcze szkodnik dla kraju.
Instalacja w XXI wieku nie powinna zużywać więcej niż 20kWh/m2 .
rekuperacja od 1989r
Re: Kiedy u nas zabronią projektować energochłonne ogrzewanie gazem i węglem??
Ciekawe co w zamian proponował wiceminister?Tomasz_Brzeczkowski pisze:W 1990 roku wiceminister budownictwa chciał wykluczyć kotłownie jako drogie i nieefektywne.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).