Witam !
Budynek powstał ok. 1920r i posiada stropy drewniane pomiędzy kondygnacjami . Od spodu wykończone gipsem na trzcinie przybitej do desek . A w środku pomiedzy belkaminośnymi jest wyłożona glina do górnej wysokości belek , na belkach deska podłogowa .

Zastanawiam się, po co stosowano w tamtych czasach glinę w stropach ????

Ze wzgledu na celowość zastosowania takiego materiału nie wiem czym ją zastąpić podczas remontu. Czy miała to byc warstwa izolacyjna , czy też zabezpieczenie przeciw pożarowe??

Może ktoś z doswiadczeniem potrafi odpowiedziec lub coś doradzić .

Glina w stropie miała dokładnie takie zastosowania jakie zostały wymienione w wątku. W stropach międzykondygnacyjnych zadaniem polepy było przede wszystkim zwiększenie masy stropu, a co za tym idzie obniżenie przewodności akustycznej. W przypadku braku wypełnienia strop zachowuje się jak pudło rezonansowe. W związku z tym w trakcie remontu nie należy zbytnio go odciążać. Często dobry efekt można uzyskać poprzez wymianę polepy na zgranulowany keramzyt.

Pozdrawiam

Dociążała a co zatem idzie stabilizowała strop, amortyzowała drgania, wyciszała, izolowała przed zbytnim przepływem ciepła i wilgoci a na strychu spełniała funkcję wstępnego krycia. Pozdrawiam.