Witam,
W moim ( i nie tylko ) mieszkaniu sa problemy z temperaturą wody w róznych porach dnia. czasami jest letnia , lub ciepla a nie gorąca. Łamane są przepisy o temp. wody i to znacznie ( np. woda o temp. 37-40 stopni)
Generalnie napisałam pismo z podstawą prawną, sąsiad prosił aby dopisać ze problem powstał od ostatniej wymiany instalacji wodociagowej ( 3 lata temu), tego wczesniej nie wiedziałam i zeby napisac ze w pionie naszym ( wymienił mieszkania).
Tylko że raz się wkurzyłam kiedyś i zmierzyłam temperaturę u sasiada na przeciwko- przyszłam z terometrem i naczyniem, było to samo. Ale nie zauwazyli, bo mają zmywarkę... A rano jest ok ( w miarę) . Inni też mówili ze tez czasami za zimna. Ten sąsiad po prostu mniej rozmawia z ludzmi, niz ja i mysli co prawda logicznie, ze to piony - no bo skoro chociaz jedna osoba ma normalnie na przeciwko, to nasz pion.
Z mojego natomiast śledztwa wynika że niektórzy mają aż za gorącą, a niektórzy za zimną. I np. sasiad z dołu z pionu na przeciwko skarzy się ze wrzatek leci, drugi sąsiad wyżej o dwa piętra- przedstawiciel wspolnoty- naszego bloku , mówi ze u niego ok. Z tym ze ponoć administracja powiedziała kiedys sąsiadowi, ze to ten przedstawiciel wspolnoty załatwiał tę firmę ktora te instalację wymieniała, wiec niech naprawiają.
W innych blokach, klatkach, tez róznie. Jedni ze za gorąca, inni ze za zimna itp. Niezależnie od piętra, pionu. Czasem po skargach coś tam podregulują i natychmiastowo jest ok.
Jak to jest mozliwe technicznie wszystko ? Czy mozna wykonac tak instalacje, ze do jednego lokalu taka woda, a do innego taka ? Czy to błąd czy to jakieś celowe działanie ??
Nie wiem czemu tylko emerycie, babcie itp. mają problemy, a wyzsi rangą, bogatsi nie- to osiedle wojskowe ( wiekszosć wykupionych) . Moze to moja teoria spiskowa, ale z tą jednostka związane juz były "sprawy dla reportera", czy tam " Uwagi"- ale to poza tematem. Wiekszość jest normalna, a wszedzie się zdarzają czarne owce. I nie rozmawiałam ze wszystkimi, to tylko takie wrażenie.
Fakt ze są problemy z tą wodą i trzeba cos z tym zrobić.
Instalacja wodociagowa - problemy...
Re: Instalacja wodociagowa - problemy...
Główne pytania :
1) Jak to jest mozliwe technicznie wszystko ? Czy mozna wykonac tak instalacje, ze do jednego lokalu taka woda, a do innego taka ?
2) Czy takie błędy się zdarzają?
1) Jak to jest mozliwe technicznie wszystko ? Czy mozna wykonac tak instalacje, ze do jednego lokalu taka woda, a do innego taka ?
2) Czy takie błędy się zdarzają?
Re: Instalacja wodociagowa - rzadkie problemy...
No bo chyba to nie przypadek ze z roznych bloków ludzie mówią - jedni ze za letnia i muszą dopłacac za wodę, bo mało zimnej uzywają- a drudzy że wrzątek leci i się poparzyli. Niektórzy, co ponoć co się znają na sprawach technicznych, cos sami regulują w piwnicach i administracja nawet klucza nie ma do piwnicy.
Jako spacerowicz z psem słyszałam rozne takie rzeczy od innych spacerowiczy.
Jaki rodzaj instalacji tu został zastosowany ? O co tu moze chodzic i jak to ugryżć ?
p.s. kazdy blok to oddzielna wspolnota, a ta wspólna administacja to zarząd powierzony.
Chodzi mi jednak o sprawy techniczne.
Jako spacerowicz z psem słyszałam rozne takie rzeczy od innych spacerowiczy.
Jaki rodzaj instalacji tu został zastosowany ? O co tu moze chodzic i jak to ugryżć ?
p.s. kazdy blok to oddzielna wspolnota, a ta wspólna administacja to zarząd powierzony.
Chodzi mi jednak o sprawy techniczne.
Re: Instalacja wodociagowa - problemy...
Aby ktos pomógł jakis inspektor budownictwa, muszę chociaz wiedzieć , czy to mozliwe aby tak zrobić. Nie wiem czy pisac ze to pion, skoro to nie tylko nasz pion i jeszcze mobilizacja ludzi, kazdemu sie wydaje ze to ktos inny załatwi.Jakoś zgrabnie muszę napisac, aby jesli ktoś sie tym zajmie, zbadał sprawę i poprawił.
Dlatego wszelkie przemyslenia, wskazówki mile widziane. Bez odpowiedzialności - traktuje jako opinie.
Dlatego wszelkie przemyslenia, wskazówki mile widziane. Bez odpowiedzialności - traktuje jako opinie.
