Dobry wieczór, szukam wszędzie pomocy proszę bo już nie mam siły, czy jest kto mógłby mi pomóc w uzyskaniu mieszkania od miasta. Mieszkam w kamienicy którym właścicielem jest miasto walczę o to by uzyskać nowe mieszkanie /zamiana/. Posiadam analizę mykologiczna przeprowadzona przez Instytut mykologi w Łodzi, grzyby w moim mieszkaniu to ;cladosporium cladosporioides, penicillium chrysogenum, aspergillus versicolor, alternaria alternata, acremonium charicola, rhizopus nigricans. Choruje między innymi na :niedoczynność tarczycy, hasimoto, zespół policystycznych jajników, zespół wpw, grzybica skóry, zapalenie ścięgna Achillesa, remoatoidalne zapalenie stawów. Nie mam siły już walczyc jestem lekceważona przez wszystkie osoby które są odpowiedzialne za całą sytuację, czy znajdzie się ktoś kto mi pomóze, chce poprostu godnie żyć. Przebywanie w mieszkaniu w którym mieszkam potęguje rozwój moich chorób. Jestem już załamana nie wiem gdzie szukać pomocy... Dziękuję

Mogę pomóc "uzdrowić" to mieszkanie.

trunia10 pisze:Dobry wieczór, szukam wszędzie pomocy proszę bo już nie mam siły, czy jest kto mógłby mi pomóc w uzyskaniu mieszkania od miasta. Mieszkam w kamienicy którym właścicielem jest miasto walczę o to by uzyskać nowe mieszkanie /zamiana/. Posiadam analizę mykologiczna przeprowadzona przez Instytut mykologi w Łodzi, grzyby w moim mieszkaniu to ;cladosporium cladosporioides, penicillium chrysogenum, aspergillus versicolor, alternaria alternata, acremonium charicola, rhizopus nigricans. Choruje między innymi na :niedoczynność tarczycy, hasimoto, zespół policystycznych jajników, zespół wpw, grzybica skóry, zapalenie ścięgna Achillesa, remoatoidalne zapalenie stawów. Nie mam siły już walczyc jestem lekceważona przez wszystkie osoby które są odpowiedzialne za całą sytuację, czy znajdzie się ktoś kto mi pomóze, chce poprostu godnie żyć. Przebywanie w mieszkaniu w którym mieszkam potęguje rozwój moich chorób. Jestem już załamana nie wiem gdzie szukać pomocy... Dziękuję

Ty się zgłoś do jakiejś fundacji albo hospicjum żeby ci przydzielili opiekę i posprzątali ten bałagan w mieszkaniu. Bo chyba nie chcesz powiedzieć że grzyby (kilka z tych wymienionych) które atakują tylko i wyłącznie rośliny i owoce są winą mieszkania a nie narobionego przez ciebie syfu..Jak znam życie i ludzi chorych mieszkających w TBSach leżysz we własnych odchodach i śmieciach bo nie ma kto ci pomóc. Zgadłem? Brzęcza ignoruj. To chory człowiek. Taki forumowy Kaszpirowski.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Mogę pomóc "uzdrowić" to mieszkanie.

Jak rozumiem koszt uzdrowienia ( ekspertyza + materiał + robocizna ) = 0zł + Vat

Ludzie którzy przeważnie mieszkają w tego typu budynkach nie narzekają na nadmiar pieniędzy na walkę z wiatrakami...

piotr2569 pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Mogę pomóc "uzdrowić" to mieszkanie.

Jak rozumiem koszt uzdrowienia ( ekspertyza + materiał + robocizna ) = 0zł + Vat

Ludzie którzy przeważnie mieszkają w tego typu budynkach nie narzekają na nadmiar pieniędzy na walkę z wiatrakami...

To źle pomagać w takiej sytuacji? Pan też chce pomóc, czy tylko drwina?

Tomasz_Brzeczkowski pisze: To źle pomagać w takiej sytuacji? Pan też chce pomóc, czy tylko drwina?

Szanowny Panie - ja nie piszę o fakcie pomocy - tylko o walce z urzędem miasta dotyczącej przyczyn powstawania owego zagrzybienia. To taka walka z wiatrakami....

Ja zajmuje się budownictwem i miałem do czynienia z sytuacjami, gdzie np w starej kamienicy mimo faktu zagrożenia życia ( nie przez grzyby tylko przez całkowicie zniszczone belki stropowe ) zamiast wysiedlić mieszkańców kamienicy - zbierały się tylko coraz to nowe komisje by dywagować czy belka urwana w połowie jej długości jest w stanie jeszcze przenieść obciążenie - czy tylko sobie bezwładnie wisi. Powiem Panu, że trwało to z pól roku po czym pomoc urzędników polegała na fakcie iż wyłączono z użytku ów pokój a resztę dźwigarów kazano podpierać gdyż miasto nie ma pieniędzy na konserwacje swoich zabytków a mieszkańców też nie ma gdzie wysiedlić. I mieszkali dalej Ci ludzie bez tego pokoju z podporami w innych....

Także ja prywatnie życzę Panu powodzenia z walką z urzędnikami i oczywiście trzymam kciuki.

Napisałem, że mogę pomóc uzdrowić mieszkanie, nie sytuację.
A wiele szkód budowlanych, czynią źle wykształceni budowlańcy.
Przykłady:
1) Zakładają instalację grzewczą bez wentylacji z rekuperacją
2) Przeprowadzają termomodernizację domu, nie instalując wentylacji z rekuperacją
3) Przyklejają styropian na zewnątrz ściany i fundamentu
4) grzejniki instalują na ścianach szczytowych a nawet pod oknem
5) w łazience taki potrafi zainstalować grzejnik drabinkowy czy konwekcyjny, przy wentylacji z dołu do góry
6) spotyka się nawet tak tępych, że termostaty instalują na górze grzejnika.

Obyśmy zdrowi byli!

Widzę w Tworkach cały czas mają darmowe Wifi..

Tomasz_Brzeczkowski pisze: A wiele szkód budowlanych, czynią źle wykształceni budowlańcy.
Przykłady:
1) Zakładają instalację grzewczą bez wentylacji z rekuperacją
2) Przeprowadzają termomodernizację domu, nie instalując wentylacji z rekuperacją
3) Przyklejają styropian na zewnątrz ściany i fundamentu
4) grzejniki instalują na ścianach szczytowych a nawet pod oknem
5) w łazience taki potrafi zainstalować grzejnik drabinkowy czy konwekcyjny, przy wentylacji z dołu do góry
6) spotyka się nawet tak tępych, że termostaty instalują na górze grzejnika.

Obyśmy zdrowi byli!

Rzeczywiście herezje Pan opowiadasz....

To fizyka. Trzeba walczyć z ciemnotą oświatą. Izolacja i instalacje to podstawa.