Montowanie drzwi p.poż w domu to jak strzelanie z armaty do wróbla. Jest to uzasadnione jeśli masz potężny piec w kotłowni ale wątpię czy przeciętny "Kowalski" ma tak wielki dom aby był potrzebny piec 25kW lub większy.
Zamiast inwestować w p.poż zdecydowanie wolałbym przeznaczyć te pieniądze na bardzo dobre drzwi energooszczędne / pasywne. Hormanny, Wikędy, KMT na ciepłych ościeżnicach - a wszystko to w tych samych pieniądzach co Twoje p.poż.

Najlepiej piękne drewniane, będziesz miał na długie lata http://panel-pol.com.pl/drzwi

theme pisze:Montowanie drzwi p.poż w domu to jak strzelanie z armaty do wróbla. Jest to uzasadnione jeśli masz potężny piec w kotłowni ale wątpię czy przeciętny "Kowalski" ma tak wielki dom aby był potrzebny piec 25kW lub większy.
Zamiast inwestować w p.poż zdecydowanie wolałbym przeznaczyć te pieniądze na bardzo dobre drzwi energooszczędne / pasywne. Hormanny, Wikędy, KMT na ciepłych ościeżnicach - a wszystko to w tych samych pieniądzach co Twoje p.poż.

Drzwi p.poż. jako wejściowe kompletnie są pozbawione sensu. Jako wejściowe z zewnątrz do kotłowi też bez sensu. Jako przejście wewnątrz budynku z kotłowni do części mieszkalnej, ma to sens.

W nowoczesnym budownictwie stosuje się nowoczesne systemy ogrzewania. Coraz mniej ludzi wybiera węgiel. Coraz więcej gaz, olej, pompy ciepła. Ten rodzaj opału jest mniej inwazyjny od węgla. Przeciwpożarowe są wybierane, lecz coraz mniej.
W nowoczesnym budownictwie kotłownie oddzielają co najmniej 2 drzwi od strefy mieszkalnej. W przypadku węgla nawet taki podział nie uchroni od kurzu i zapachów w domu. Duży nacisk jest kładziony na wentylację,

Coś bredzisz. Poczytaj normy a dowiesz się jakie drzwi do kotłowni trzeba wstawić. P.poż dla pieców na paliwo stałe powyżej 25kW. Inaczej ma się sytuacja dla inwestycji zbiorowych.

Znam normy. Znam się na nowoczesnym budownictwie, na dizajnie.

W którym miejscu bredzę? Preferowane paliwo? Inwazyjność?

Normy normami. Istnieje część kupujących, nie zależnie od rodzaju opału, wielkości kotła chcą mieć drzwi przeciwpożarowe. Ludzie myślą o bezpieczeństwie, zapachach, kurzu.

A czy zdajesz sobie sprawę, że wymiana drzwi w domu ze "zwykłych" na p.poż niczego nie da. Czy ściany spełniają normy? Czy konstrukcja budynku pozwala na spalenie się jednego pomieszczenia,a raczej tego co jest wewnątrz bez uszczerbku dla nośności ścian?
Chyba kolega ma rację z tym że coś bredzisz. To samo co masa Klientów chce koniecznie drzwi antywłamaniowe. OK, sprzedaje je i montuje ale szlag mnie trafia jak obok jest stare drewniane okno, które wystarczy mocniej stuknąć ręką a samo się otwiera. Gdzie tu sens wydawania pieniędzy rzędu 4-5 tysięcy na drzwi antywłamaniowe jak reszta budynku zaprasza złodzieja. Montować i sprzedawać możesz wszystko, ale to właśnie specjalista jest od tego aby uświadomić Inwestora w kwestiach o których nie ma pojęcia.

theme pisze:A czy zdajesz sobie sprawę, że wymiana drzwi w domu ze "zwykłych" na p.poż niczego nie da. Czy ściany spełniają normy? Czy konstrukcja budynku pozwala na spalenie się jednego pomieszczenia,a raczej tego co jest wewnątrz bez uszczerbku dla nośności ścian?
Chyba kolega ma rację z tym że coś bredzisz. To samo co masa Klientów chce koniecznie drzwi antywłamaniowe. OK, sprzedaje je i montuje ale szlag mnie trafia jak obok jest stare drewniane okno, które wystarczy mocniej stuknąć ręką a samo się otwiera. Gdzie tu sens wydawania pieniędzy rzędu 4-5 tysięcy na drzwi antywłamaniowe jak reszta budynku zaprasza złodzieja. Montować i sprzedawać możesz wszystko, ale to właśnie specjalista jest od tego aby uświadomić Inwestora w kwestiach o których nie ma pojęcia.

Denerwuje mnie takie podejście. Mnie nie stać było na wstawienie wszędzie najlepszych produktów. Małymi krokami kończę domek. Wstawiłem dobre okna, za jakiś czas ociepliłem budynek. Po ponad roku szukam ciepłych drzwi. Za każdym razem przychodzi taki "specjalista" wciaskając kolejne produkty bo nie ma sensu wstawiać okien, jak nie planuje pan teraz ocieplenia. Wciska od razu drzwi, poleca budowlańców od ocieplenia, kamery termowizyjne. Może ta osoba ze starymi oknami ma tak samo? Eksperci kurna.

Warto powiedzieć sprzedawcy co chce się zrobić, bo on na prawdę nie jest wróżką i nie zgadnie co chcesz zrobić. Widzi starsze okna i nie wciska najdroższych drzwi do domu, bo wie, że to nie mam sensu. Wydaje mi się, że takim podejściem działa on na Twoją korzyść, bo więcej pieniędzy zostanie Ci w kieszeni na inne rzeczy.
Jeśli chcesz ocieplać budynek za rok to warto powiedzieć to sprzedawcy. A to czy kogoś stać na wszystko od razu czy musi etapami budować dom to inna sprawa. Wydaje mi się, że warto posłuchać kogoś kto ma doświadczenie. Gdybym usłyszał, że chcesz ocieplić dom styropianem, a dopiero za 2-3 lata zaciągnąć go klejem, a za kolejne 2 pomalować to stanowczo bym Ci to odradził. Nie po złości, a dlatego abyś nie wyrzucił pieniędzy w błoto docieplając i nie zabezpieczając domu. Drzwi wewnętrznych też nie zamontujesz przed wykonaniem tynków czy mokrych prac. To nie protekcjonalne podejście eksperta a dobre słowo abyś nie marnował pieniędzy.

Spora część ludzi buduje małymi kroczkami. Mało ludzi stać na cały dom w jednym zamachu. Większość inwestorów ma na to kredyt, nie zawsze pokrywa on wszystkie przewidziane wydatki. Jak sprzedawca widzi chęć zakupu tandety, żeby za dwa lata wyrzuć i kupić nowe to nie dziw się... Każdy dopowie dołożenie kilku stóweczek żebyś w całościowym rozrachunku wyszedł korzystniej.

A jeszcze co do kamer termowizyjnych. Nie dajcie się naciągnąć na to w trakcie prac. Budynek musi być skończony, bo inaczej ciepło będzie zmieniało sobie drogę ucieczki. Przy słabych oknach ciepło ucieknie tą drogą najprędzej. Ale jak wymienisz okna, a nie docieplisz budynku to zobaczysz jak ciepło szybko znajduje inną drogę. To samo tyczy się rzekomego pogorszenia np. okien przy badaniu gdzie są tylko dobre okna a reszta budynku jak ser szwajcarski w porównaniu z domem zrobionym już na gotowo. Wiadomo, że wtedy ciepło ponownie będzie chciało w większej mierze uciekać oknem a nie ocieploną już ścianą czy zaizolowanym strychem.

Osobiście mam dobre doświadczenia z firmą Drzwi Hotelowe ( http://drzwihotelowe.pl). Parę zamówień u nich robiłem dla swojego budynku i wszystko szło gładko. Towar zgodny z opisem, drzwi w takim kolorze jaki chciałem z pełnymi akcesoriami w zestawie. Nie trzeba było prosić o dosłanie jakiś pojedynczych elementów, za pierwszym podejściem spakowali wszystko co trzeba. Niby podstawa, ale różnie to bywa w życiu.

Tyga - podstawa to jest obejrzeć drzwi w realu i przede wszystkim wybierać spośród drzwi przeznaczonych do użytku domowego - a nie kupować do domu drzwi hotelowe! Nawet na inwestycje sprzedaje się dużo dobrych drzwi które są też wykorzystywane przez odbiorców indywidualnych. Często do osiedli jednoorodzinnych, czy bliźniaków idą Porta, Wikęd, KMT, w mieszkaniach jeszcze Gerda. Jakość drzwi zależy od poziomu inwestycji - niekiedy są też zamawiane tanie drzwi - takie żeby były - wiadomo, cena za metr mniejsza, wykończenie też o gorszym standardzie.

Nie zawsze drzwi tanie montowane są "tak aby coś było". Mi całkiem nieźle na mniejsze inwestycje sprzedają się drzwi Herse z Erkado. Ceny za Herse Set (gładkie bez inoxowych wstawej, czyli ich pierwsza podstawowa wersja) zaczynają się od 790zł netto.
Mam na myśli cenę za cały komplet: skrzydło, ościeżnica, klamka, wkładki w systemie 1 klucza i wizjer.
Zakładając, że sprzedajemy średniej wielkości mieszkanie o powierzchni 60m kw. to takie drzwi podniosą cenę metra zaledwie o 13zł netto z hakiem. Tylko, że to są ceny katalogowe, a przy większych inwestycjach zawsze można liczyć na cenę milszą dla oka.
Abym nie był taki gołosłowny,to dodam, że najdroższa wersja Herse kosztuje 1260zł netto, czyli przy w/w mieszkaniu wejdzie dodatkowo 21zł netto na metr kw.
I nie jest to ani badziew, ani rzecz która będzie odpychała Klienta od zakupu.


Jak dla mnie wyglądają na prawdę dobrze.

Zgodzę się z Tobą. Można kupować tanio i niekoniecznie musi być to najgorszy produkt. Teorii, że tylko drogie jest dobre przeczą choćby Wikędy Normal czy Premium.
Podstawowy wzór w serii Normal przy takim metrażu jak liczysz wychodzi 16,5zł netto, a wyższy model w serii Premium (na piance) wyjdzie 19,5zł netto.
http://wiked.pl/images/katalog/katalog_2017_luty.pdf
Strona 36 - wzór nr 1
Oczywiście tak jak Ty podaję cenę za komplet gotowy do montażu w skład którego wchodzi skrzydło, ościeżnica stalowa, komplet wkładek (również w systemie jednego klucza), klamka i próg aluminiowy. Baaa są nawet elementy do montażu tych drzwi. Wystarczy na upartego dokupić tylko piankę i już gotowe.

Także widać, że można śmiało kupować tanie drzwi na inwestycje gdzie liczy się cena rozbita na ilość metrów kwadratowych. Czy Herse które proponujesz, czy Premium, czy jeszcze kilku innych znanych i sprawdzonych producentów.