W palniku żeliwnym naprzeciw dmuchawy masz stalowa klapkę, dziurka w niej, coś wkręcić, węzyk, dziurka na górze kosza i tyle... a po tej operacji trzeba wygasić palnik, zdjąć palenisko, palcem w stronę kosza idzie wyczuć otwór powietrza dosuszającego/antyspalinowego - trzeba to zakleić jak się zrobi dosuszanie



Witam po długiej przerwie,mam pytanie w kwesti tego otworu.Zdemontowałem palenisko i wyczułem palcem jeden otwór,kwestia tego czym go zaślepić ?Czy w palniku takim jak mój appm-1 jest tylko jeden otwór i co by się stało jak ktoś wykonał dosuszanie i nie zakleił tego otworu dosuszającego/antyspalinowego ?Czy zakładając z powrotem palenisko trzeba dać sylikon tak jak w instrukcji czy trzeba jeszcze jakieś otwory zasłonić nie chodzi mi o te okrągłe na palenisku a te pionowe wąskie pod nimi,bo coś mi się przypomina że była mow o nich w instrukcji. ?

w appm1 jest tylko 1otwór i nie trzeba go zaklejać
palenisko oczywiście normalnie uszczelnić i tyle w kwestii tego palnika

A czemu zmienił Pan zdanie z tym otworem,czy to bezpieczne i czy dosuszanie może pracować cały czas wraz z wentylatorem, czy trzeba go przymykac , mam zamiar przy koszu zawór zamontowac ?Pozdrawiam.

w ekoenergii sa takie 4dziury a w starszych jej modelach nawet 6, tam zaklejając zostawiamy jedną lub w przypadku tzw dosuszania można zakleić wszystko.

appm1 ewmaru ma tylko jeden otwór więc jak komin mocno nie bruździ, to go nie trzeba zaklejać, jak mocno ciągnie i zapada się palenisko a nie ma zainstalowanego RCK, to ten jeden otworek po dorobieniu dosuszania można zakleić