Klejenie folii paroizolacyjnej - proszę o radę.
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
Beataklaudia
- Początkujący

- Posty: 17
- Rejestracja: 27 gru 2007, 17:17
- Lokalizacja: Kraków
Klejenie folii paroizolacyjnej - proszę o radę.
Witam,
Mam zrobiony dach (dachówka ceramiczna), pod dachówką jest folia paroizolacyjna położona na zakładkę - zakładki ok 10 cm. Gdzieś wyczytałam na forum że folia powinna być jeszcze sklejona jakąś specjalną taśmą - u mnie nie jest ani sklejona ani zszywana...Firma budowlana upiera się, że klejenie nie jest potrzebne i że się tego nie robi, że wystarczy , że jest położona na zakładkę. Czy firma budowlana ma rację? czy mam się nadal upierać żeby ją skleili? Jak mam uzasadnić potrzebę sklejenia tej folii? Będę wdzięczna za radę w tej kwestii.
Pozdrawiam,
Beata
Mam zrobiony dach (dachówka ceramiczna), pod dachówką jest folia paroizolacyjna położona na zakładkę - zakładki ok 10 cm. Gdzieś wyczytałam na forum że folia powinna być jeszcze sklejona jakąś specjalną taśmą - u mnie nie jest ani sklejona ani zszywana...Firma budowlana upiera się, że klejenie nie jest potrzebne i że się tego nie robi, że wystarczy , że jest położona na zakładkę. Czy firma budowlana ma rację? czy mam się nadal upierać żeby ją skleili? Jak mam uzasadnić potrzebę sklejenia tej folii? Będę wdzięczna za radę w tej kwestii.
Pozdrawiam,
Beata
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
-
Beataklaudia
- Początkujący

- Posty: 17
- Rejestracja: 27 gru 2007, 17:17
- Lokalizacja: Kraków
..hmm//to może to jest membrana...szczerze mówiąc nie znam się na tym..taka szara płachta - może uda mi sie umieścić fotke poniżej..w każdym razie chodzi mi właśnie o tą szarą płachtę..czy powinna być sklejona?konik6k pisze:pod dachówką masz folie paroizolacyjną?
Chyba powinna być membrana dachowa

Wyliczając od zewnątrz mam: dachówkę, pod dachówką są takie drewniane deski pionowe i poprzeczne tworzące jakby gęstą drabinkę, a pod tą drabinką jest właśnie ta szara płachta ułożona na zakładkę...
a tak przy okazji..jak prawidłowo powinny wyglądać kolejne warstwy ocieplenia dachu..?
Pozdrawiam, Beata
Jeżeli owa szara płachta przypomina bardziej materiał niż folię to wszystko jest w porządku. Nie ma potrzeby klejenia jej. Jedynie zakładki muszą być logiczne tzn ewentualna woda ma spłynąć po membranie do rynny. Jak dotychczas to wszystkie warstwy są OK. W dalszej kolejności będzie ruszt metalowy lub drewniany wypełniony wełną, dalej folia paroizolacyjna żółta (tak naprawdę to opóźniacz pary wodnej) i to ona ma być klejona i uszczelniona tak aby powietrze z wnętrza poddasza nie przenikało do wełny. Następnie przykręci się płyty gipsowo kartonowe, całość wyszpachluje i pomaluje się i będzie cacy (powinno
)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
folia kubełkowa... czemu nie
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji
-
konik6k
- Początkujący

- Posty: 23
- Rejestracja: 29 lut 2008, 15:17
- Lokalizacja: Konopiska / Częstochowa
- Kontakt:
fruzin dobrze piszefruzin pisze:Jeżeli owa szara płachta przypomina bardziej materiał niż folię to wszystko jest w porządku. Nie ma potrzeby klejenia jej. Jedynie zakładki muszą być logiczne tzn ewentualna woda ma spłynąć po membranie do rynny. Jak dotychczas to wszystkie warstwy są OK. W dalszej kolejności będzie ruszt metalowy lub drewniany wypełniony wełną, dalej folia paroizolacyjna żółta (tak naprawdę to opóźniacz pary wodnej) i to ona ma być klejona i uszczelniona tak aby powietrze z wnętrza poddasza nie przenikało do wełny. Następnie przykręci się płyty gipsowo kartonowe, całość wyszpachluje i pomaluje się i będzie cacy (powinno)
Pozdrawiam
-
Beataklaudia
- Początkujący

- Posty: 17
- Rejestracja: 27 gru 2007, 17:17
- Lokalizacja: Kraków
-
Picadoor
Hmm
Pewnie znowu komuś się narażę. Trudno.
Panowie, a ta folia - jak myślicie po jakiego licha - za przeproszeniem - tam ją pakujecie?
Właśnie, żeby......ochronić system termoizolacji przed nadmiarem wilgoci. Słusznie.
Przypomnę, Beataklaudia napisała:
Więc wracając do kwestii. Wyobraźcie sobie, że na dachu dwuspadowym jest położone 4 pasy z jednej i 4 pasy z drugiej strony. Jest więc 6 długich szczelin na całej długości połaci, gdzie wilgoć może sobie "wchodzić" jak chce - tym bardziej, że jest tam 10, a nie dajmy na to książkowych 15 cm zakładu, czy może się mylę?
No właśnie brak trwałego połączenia (nie zszywkami) tak naprawdę "zabiera" przynajmniej 20-30% funkcjonalności folii. Kto się nie zgadza i dlaczego?
pozdrawiam
...Nie ma potrzeby klejenia jej.
Pewnie znowu komuś się narażę. Trudno.
Panowie, a ta folia - jak myślicie po jakiego licha - za przeproszeniem - tam ją pakujecie?
Właśnie, żeby......ochronić system termoizolacji przed nadmiarem wilgoci. Słusznie.
Przypomnę, Beataklaudia napisała:
Pomijam, że kobitka się pomyliła - my wiemy, że chodzi o FWK. Zakładamy oczywiście, że wykonawca wiedział że to ma być FWK.Mam zrobiony dach (dachówka ceramiczna), pod dachówką jest folia paroizolacyjna położona na zakładkę - zakładki ok 10 cm....
Więc wracając do kwestii. Wyobraźcie sobie, że na dachu dwuspadowym jest położone 4 pasy z jednej i 4 pasy z drugiej strony. Jest więc 6 długich szczelin na całej długości połaci, gdzie wilgoć może sobie "wchodzić" jak chce - tym bardziej, że jest tam 10, a nie dajmy na to książkowych 15 cm zakładu, czy może się mylę?
No właśnie brak trwałego połączenia (nie zszywkami) tak naprawdę "zabiera" przynajmniej 20-30% funkcjonalności folii. Kto się nie zgadza i dlaczego?
pozdrawiam
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Picadoor
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Klejenie folii nie ma nic wspólnego z tzw. "wilgocią" a jedynie z przewiewami. Osobiście uważam, że klejenie folii wstępnego krycia nie ma sensu. Ta płachta pokazywana na zdjęciu może nie być folia wysokoparoprzepuszczalną należałoby więc zostawić drożną szczelinę wentylacyjną pomiędzy tą folia a izolacją cieplną. Krycie wstępne może być wykonane folią paroizolacyjną wymaga to jednak tej szczeliny a dla lepszej wentylacji pomiędzy szale folii wstawia się specjalne nawiewniki (produkowała je firma Braas). Pozdrawiam.
-
Beataklaudia
- Początkujący

- Posty: 17
- Rejestracja: 27 gru 2007, 17:17
- Lokalizacja: Kraków
..no więc ...nie wiem czy to dobrze czy źle...ale kazałam tą szarą płachtę posklejać..tak jak pisałam wcześniej to faktycznie nie wygląda jak folia tylko taka gruba , sztywna szara płachta bardziej jakby materiałowa niż foliowa..posklejali jakąś specjalną taśmą przeznaczona ponoć do tych celów...taśma jakby dwustronna. Zrobili to bardzo starannie, okleili też przy kominkach wentylacyjnych , żeby tamtędy nie ciekło...Mam nadzieję, że to będzie ok.
...któryś z Panów zasugerował , że to kwestia oszczędzania..ale to nie tak..ja uważam , że kup... kasy zapłaciłam za ten stan surowy otwarty (teraz już wiem , że budując bardziej gospodarczym systemem mogłabym to mieć za ok. 100.000 zł mniej) i zakładam , że firma budowlana , która dom buduje i bierze za to na prawdę sporo pieniędzy zrobi wszystko zgodnie ze sztuką budowlaną..ja się na tym nie znam ..dlatego o pewne rzeczy , o których zasłyszę i nie widzę ich na mojej budowie wolę Panów dopytać
żeby wszystkiego w odpowiednim czasie dopilnować.
Zresztą dzięki Panom, tu na forum, zmusiłam budowlańców do zamontowania rynien stalowych Lindaba, bo chcieli mi wcisnąć Gamrata twierdząc , że to rewelacyjny system
Pozdrawiam serdecznie ,
Beata
...któryś z Panów zasugerował , że to kwestia oszczędzania..ale to nie tak..ja uważam , że kup... kasy zapłaciłam za ten stan surowy otwarty (teraz już wiem , że budując bardziej gospodarczym systemem mogłabym to mieć za ok. 100.000 zł mniej) i zakładam , że firma budowlana , która dom buduje i bierze za to na prawdę sporo pieniędzy zrobi wszystko zgodnie ze sztuką budowlaną..ja się na tym nie znam ..dlatego o pewne rzeczy , o których zasłyszę i nie widzę ich na mojej budowie wolę Panów dopytać
Zresztą dzięki Panom, tu na forum, zmusiłam budowlańców do zamontowania rynien stalowych Lindaba, bo chcieli mi wcisnąć Gamrata twierdząc , że to rewelacyjny system
Pozdrawiam serdecznie ,
Beata
Klejenie foli wysokoparoprzepuszczalnej ma sens .Mieszkam w górach w czasie zamieci śnieżnej śnieg grzebieniem okapu dostaje się pod dachówkę praktycznie pod samą kalenice , część również poprzez zakładki na wełne , Ztym że nie mam pewności co do trwałości klejenia różnymi taśmami ,zdecydowanie polecam folie z warstwą klejącą
-
dachyonline
- lubie spamować
- Posty: 195
- Rejestracja: 26 mar 2008, 11:41
- Lokalizacja: Choroszcz
- Kontakt:
Kleić kleić
Nie tylko chodzi o to że klejenie zapobiega przenikaniu wilgoci, ale też tworzy wiatro - i pyłoszczelna ochronę. 
