Witam. Opisze swój problem od poczatku. Tesciowa z siostra byly współwłaścicielkami bliźniaka. Tesciowa wyprowadzila sie a jej siostra bez zgody współwłaściciela rozbudowala połowę domu. W tamtym roku wraz z żoną dostaliśmy dom aktem notarialnym od tesciowej. Ze zgromadzonych mi informacji to teściowa nigdy nie wyraziła zgody na rozbudowe domu ale dobudowka jest zaznaczona namapce. Moje pytanie brzmi. Czy rozbudowa domu współwłasności odbyla się zgodnie z prawem i jak do tego doszło,ze rozbudowa zostala naniesiona na mapę działki.?

jeśli szukasz informacji o pomocy prawnej udaj się do jakiegoś radcy prawnego, mecenasa, adwokata lub prawnika

Za dzień dobry 150 zł z kasy fiskalnej zapłacisz

polskie prawo stanowi tak iż nie można udzielać porad prawnych bez stosownych uprawnień, tak więc tu na forum nie znajdziesz odważnego samouka lub prawnika

Tutaj nikt nie wróży z fusów, poszperaj czy miała papiery na rozbudowę. Jeśli nie było to prawdopodobnie samowola.

jak do tego doszło,ze rozbudowa zostala naniesiona na mapę działki.?

Przyszedł geodeta i naniósł, nie znaczy to że rozbudowa jest legalna.

Dobrze jest w takiej sytuacji poradzić się prawnika. W dzisiejszych czasach możesz to zrobić nawet online. a jak chcesz poczytać na ten temat to polecam Ci artykuł:
http://www.lexagit.pl/budowa-domu-na-cudzej-dzialce/ , gdzie zajdziesz info o takiej właśnie sytuacji.

Warto skorzystać z porady prawnej, jaką udzielić może jedynie prawnik. Warto zgłosić się do takiego adwokata, który ma duże doświadczenie i będzie w stanie dowiedzieć się dużo o naszej sprawie i pomóc jeżeli okaże się działanie było bezprawne i przysługuje nam z tego tytułu jakieś odszkodowanie.