Cześć,
zakupiłem właśnie mieszkanie z piecem kaflowym. Chciałem skorzystać z dotacji KAWKA jednak w piecu znajduje się grzałka elektryczna i nie mam pewności czy piec jest czynny i jak zostanie to zinterpretowane przez urzędników podczas kontroli pieca.

Czy ktoś był w takiej sytuacji? Jak zdemontować grzałkę i sprawić żeby piec z powrotem był czynny?

Z góry dziękuje.

Pozdrawiam

Program Kawka przeznaczony jest na likwidację ogrzewania węglem. Jeżeli ma Pan wątpliwości co do interpretacji urzędników w sprawie pieca, to lepiej złożyć wniosek o zmianę ogrzewania z pieca kaflowego na ogrzewanie elektryczne promiennikiem podczerwieni.
W ten sposób można się pozbyć starego pieca i mieć nowoczesne ogrzewanie podczerwienią.

Wiele w tym pracy.

Enerbau pisze: W ten sposób można się pozbyć starego pieca i mieć nowoczesne ogrzewanie podczerwienią.

I kosmiczne rachunki za prąd.

LedPolska pisze:

Enerbau pisze: W ten sposób można się pozbyć starego pieca i mieć nowoczesne ogrzewanie podczerwienią.

I kosmiczne rachunki za prąd.

Czemu nie zaproponujesz swoich ledów. Zadowolony klient z pewnością zrobiłby dobrą reklamę LEDPolska na forum i nie tylko!

tkmkaro pisze:Wiele w tym pracy.

W rozbiórce pieca kaflowego, czy wypełnianiu wniosku o dotację?

Enerbau pisze:
Czemu nie zaproponujesz swoich ledów. Zadowolony klient z pewnością zrobiłby dobrą reklamę LEDPolska na forum i nie tylko!

Ty tak poważnie czy na prawdę uwierzyłeś w grzanie LEDami? Brzęczu prawie to łyknął ale on ma mózg przeżarty wódą więc się nie dziwię. Ale taki poważany na rynku sprzedawca podczerwieni?
Może podesłać panelik do testów?

LedPolska pisze:

Enerbau pisze:
Czemu nie zaproponujesz swoich ledów. Zadowolony klient z pewnością zrobiłby dobrą reklamę LEDPolska na forum i nie tylko!

Ty tak poważnie czy na prawdę uwierzyłeś w grzanie LEDami? Brzęczu prawie to łyknął ale on ma mózg przeżarty wódą więc się nie dziwię. Ale taki poważany na rynku sprzedawca podczerwieni?
Może podesłać panelik do testów?

Ja nie wierzę w boga, a co dopiero w idiotyzmy, które wypisujesz. Zobacz w słowniku co oznacza słowo "sarkazm", a potem produkuj się dalej.

No proszę ateista się trafił. To dla tego jesteś wiecznie zdziwiony.