Ja widzę w Internecie panele Suntech 275Wp za 980 złotych brutto + koszty transportu, a więc wyraźnie drożej od NU-RC290 Sharpa..
Poza tym Suntechy mają niższą od Sharpa sprawność i są w 100% chińskie, zaś moje Sharpy robią w Niemczech.

szari pisze:Aha monokryształy już mam Syntech 275W płaciłem 637,04 PLN z VAT za sztukę nadal te Sharpy są jakieś cholernie drogie!

637 PLN brutto za sztukę

Wcale nie płaciłeś 637,04 zł. za sztukę.
Wystarczy spojrzeć na załączoną przez Ciebie grafikę.
Pozycja na fakturze 637,04 to jest kwota podatku VAT, przy stawce 8%.
Natomiast Ty zapłaciłeś za jeden panel 8600 zł. dzielone na 12 = 716,66 zł..... plus oczywiście koszty transportu, których tutaj nie ująłeś. Zapewne wynosiły one jakieś 500 złotych, więc mamy 8600+500=9100zł. dzielone na 12= 758,33 zł. brutto za sztukę.

Wolę dołożyć 200 złotych i mieć coś na dachu porządnego i sprawdzonego. Dodatkowo montując wszystko samodzielnie, wiem, co wykonałem, gdyż nad wszystkim miałem pełny wpływ. Żadna firma nie zrobiłaby mi instalacji tak, jak ja sobie uczyniłem. Firma montuje instalację PV w dzień albo w dwa dni, spiesząc się, by jak najszybciej skończyć robotę i skasować klienta. W jeden, dwa dni nie da się wykonać instalacji solidnie, szczególnie na dachu z dachówką betonową, a nie na blaszaku.

Ej Ej ale ja nie płaciłem kosztów transportu bo firma mi je przywiozła i zamontowała, dała FV, gwarancję i papierzyska. Ja nawet drabiny nie przyniosłem?
Ale wracjąc do tych busbarów ile Sharpy za 1000 PLN za sztukę MAJĄ???

Porządne sprawdzone Suntech czy Sharp... ciekawe kto sprzedał więcej paneli?

szari pisze:Ej Ej ale ja nie płaciłem kosztów transportu bo firma mi je przywiozła i zamontowała, dała FV, gwarancję i papierzyska. Ja nawet drabiny nie przyniosłem?

Ależ się droczysz. Już Ci uwierzę, że firma cokolwiek palcem kiwnęła za darmo. Wszystko miałeś wliczone w kosztach. No i zapewne kredyt wziąłeś.

szari pisze:Ale wracjąc do tych busbarów ile Sharpy za 1000 PLN za sztukę MAJĄ???

Sharpy mają 3 busbary i większą sprawność od Twoich Suntechów.
Zatem, jak widzisz, czepianie się ilości busbarów nie ma sensu. W parametrach liczy się efekt końcowy, gdzie ilość busbarów stanowi wyłącznie szczegół w specyfikacji.

szari pisze:Porządne sprawdzone Suntech czy Sharp... ciekawe kto sprzedał więcej paneli?

Zawsze więcej sprzedaje się taniego chińskiego badziewia, szczególnie w Polsce, gdzie każdy patrzy, byle by tylko było jak najtaniej.

Wszystko robiłem za swoje 0 PLN kredytu, dowóz był w instalacji. Ale jak pisałem kto bogatemu zabroni płacić 50 groszy drożej za 1W W tej cenie miałbym Suntech 335W. na monokryształach.

To zupełnie zrozumiałe, że bronisz swojego wyboru. I cieszę się, że mogłeś kupić panele fotowoltaiczne nieco taniej, niż ich detaliczna cena na polskim rynku.
Moje panele są po prostu inne - droższe ale równocześnie o większej mocy i procentowej sprawności. W tym tkwi owa różnica w cenie.
Twoje 716 zł. dzielone na 275 Wp = 2,60 zł. za 1Wp
Moje 950 zł. dzielone na 290 Wp = 3,27 zł. za 1 Wp.
..... przy czym różnica w cenie wynika także z innej stawki VAT, jaką ja w cenie paneli uiszczałem. Moja stawka VAT wynosiła 23%.

Jak się robi swoimi ręcoma to i inaczej się VAT płaci, ja wolałem skorzystać z firmy która mi to zrobi. A to że panele są tańsze niż ich detaliczna cena to należy szukać u bezpośredniego importera a nie w pierwszym lepszym sklepie.
Moje zdanie jest takie że sporo przpłaciłeś, ale to moje zdanie wolę dołożyć 250 PLN do 2 BYD 265W i mieć 530W niż 290W za 960 PLN.
A bądź co bądź wat watowi równy.

Zresztą moja instalacja na dachu stoi już od 1,5 roku a legalnie wpięta do sieci od 14 miesięcy w tym czasie zrobiła 3,8MWh.

Panowie.
Dajcie już spokój z tymi przepychankami.

Daliśmy już sobie spokój.
Zamówiłem drogie SHARPY także z innego powodu - bo już mam na dachu takie i chciałem mieć ich (dokładnie identycznych) więcej, by mieć w przyszłości możliwość przekonfigurowania instalacji w różnych wariantach. Mam bowiem 3 sztuki falowników.

Kolejną połać dachu zagospodaruję tańszymi panelami (biorę pod uwagę wyłącznie monokrystaliczne albo CIGSy). Tysiąc czy dwa tysiące złotych oszczędności to odczuwalna kwota.

Piotr Nowik pisze:Daliśmy już sobie spokój.

Oj no może jeszcze trochę się poprzepychamy Nie no żartuje

Podobają mi się panele SHARP model NQ-R256A. Mają małe wymiary (48 ogniw), 20% sprawności, no i te busbary na tylnej stronie, zamiast od frontu

Aktualnie są drogie - powyżej 1100 zł. Poczekam aż stanieją. Potrzebuję dokładnie takich 13 sztuk.

Dzisiaj zakupiłem dwie sztuki routera energii elektrycznej, po 330 złotych za sztukę.
Dokupię jeszcze jedną sztukę tak, by każda faza miała swoje tego typu urządzenie.

Inne dostępne na rynku routery energii to na przykład ten za ponad 1800 złotych. albo ten za ponad 1600 złotych

Piotr Nowik pisze:Dzisiaj zakupiłem dwie sztuki routera energii elektrycznej, po 330 złotych za sztukę.
Dokupię jeszcze jedną sztukę tak, by każda faza miała swoje tego typu urządzenie.

WattRouter_WR02.jpg

Poka linka skąd żeś to ukradł?

Dobra znalazłem ale do tego jest jeszcze jedna rzecz potrzeba, tak zrozumiałem z tekstu. W sumie fajne ale potrzebny jest jeszcze dodatkowy licznik 1/3 fazowy aby to banglało.
Jednak mi grzałka nie potrzebna bo nie mam w co oddawać energii bufor 400l mam grzany z kolektorów słonecznych i one same grzeją do 85oC więc nic mi z tego. Wolę oddać -20% aby zostało na zimę choć trochę ugrzeje chałupę klimą + jakimś grzejnikiem łazienkę.