Mam taki problem. Mam gaz dostarczony do działki i muszę go poprowadzić od przyłącza do budynku. Plac mam betonowy. Nie wiem jak to zrobić żeby było ok. Dodamże fachowcy od instalacji a było ich kilku nie znają rozwiązania poza ryciem w betonie. No ale przepisy mówią swoje betonu nie powinno być ileś tam w bok i nad rurą z gazem. a to jest ogromny plac z a beton leży na fundamencie. Ktoś ma jakiś pomysł ?

No rura gazowa nie może być przykryta płytą betonową ani niczym podobnym. Kilkadziesiąt lat temu ktoś mądry zrobił takiego byka bodajże w Warszawie przy budynku zwanym Rotunda. Co się dokładnie stanęło można poczytać w necie. W skrócie gaz nie miał gdzie spiardolić i znalazł sobie drogę zbierając się w budynku a potem jebudu. AJ bym zbudował rurociąg naziemny.

A jak prowadzą gaz pod drogami? Na wszystko jest sposób. Gaz prowadzi się w rurze osłonowej która powinna mieć odpowietrzenie i to by było na tyle. Tanio nie będzie ale sposób na "nierycie" betonowego placu jest.

Nie znam dokładnie przepisów ale z tego co się orientuję to co kawałek jeśli rura jest przykryta musi być studzienka, nie wiem czy rewizyjna czy odpowietrzenie-podejrzewam że jedno i drugie. Tu najtaniej i najszybciej byłoby puścić rurociąg na powierzchni-przeciski są cholernie drogie i skomplikowane.

No tak myślałem. Niestety to wszystko co napisaliście do tej pory przerabiałem z ludźmi od projektów i tak się nie da. Nie znam się na tym i zastanawiam się czy faktycznie nie ma innego rozwiązania czy fachowcy go nie znają. Gdybanie ze pod drogami tak robią już przerabiałem

Ciężki temat. Najlepiej będzie jak pójdziesz do uprawnionego architekta. Zrobi ci projekt-bo i tak musisz go mieć.

Najlepiej linia napowietrzna na słupach betonowych albo wifi - no jest jeszcze możliwość wiercenia za własnym gazem ale musiałbyś mieć audiencję u prezesa.

Myślę że najbardziej przyszłościowym sposobem będzie wifi.