Pewnie - lepiej wydać na kotłownie i kolektor - to zawsze zwiększy wydatki - wiec i o zwrocie nie ma pisać. Ściana trzymająca ciepło - to przy płycie fundamentowej lub tak izolowanym fundamencie -

Pierwsza ściana jest nie izolowana nawet od zewnątrz. No i szkoda zysków ze słońca.
A wentylacja oszczędza minimum 3500kWh w sezonie grzewczym - czym można ogrzać 10 m3 wody a przy ppci 30m3 wody .

A za kilka lat i tak trzeba będzie to zrobić! Wchodzi standard "0" - i będzie wymuszany ( jak to u nas ) ekonomicznie.

Widzę Tomku, że jesteś bardzo odporny na wiedzę. Popatrz na siebie. Po mimo parunastu tysięcy napisanych postów w każdym jest to samo. Już 22 lata temu się wypaliłeś w tym co piszesz, bo piszesz wciąż to samo i najlepsze jest to, ze już sam nie bardzo wiesz co i gdzie piszesz. Przykład? Proszę.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Co do budownictwa ( to jest temat tego forum ) skuteczność izolacji w budownictwie można precyzyjnie określić - dom zużywający ponad 30 kWh/m2 jest domem nie izolowanym.

Znów coś się Tobie Tomku porąbało (radzę dłuższy urlop) Jeżeli sądzisz, że temat
Gdzie kupię solidne kolektory? jest tematem budowlanym, to równie dobrze można by podciągnąć temat Gdzie kupić cebulkę tulipana też pod budownictwo. I równie skutecznie rozpisywać się jakie te cebulki to są szkodliwe dla środowiska a dla budownictwa to już szczególnie.
Zwalczasz kolektory bo o nich nic przecież nie wiesz co pisząc za każdym razem jakieś bzdury nie związane z tematem.
Tylko pośmiewisko formułowe może napisać, że kolektory są związane z izolacją budynku. Dla czego tak nie jest to spytaj pierwszego KAPE.
Aby o czymś pisać a nie wklejać wciąż to samo to trzeba jakieś mieć o temacie pojęcie.
Jakie Tomku masz pojęcie o zyskach ze słońca zimą. Rzuć chociaż jedną sensowną cyfrą ile to nam ten zysk dostarczy energii do naszego referencyjnego domu. Ile?
Piszesz w kółko, że się zajmujesz domami. A niby co przez to rozumiesz. Klepanie w kółka wciąż tego samego, czy fizyczne uczestnictwo w procesie budowlanym.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Ja się zajmuję domami izolowanymi.

Ale jakoś nikt nie chce Ciebie już Tomku słuchać, bo nie zajmujesz się niczym prócz sprzedażą w sklepie ( to nic złego, bo ja zajmuję się produkcją) ale aby się czymś zajmować to trzeba na ten temat coś wiedzieć a ty Tomku na temat domu nie masz zielonego pojęcia.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
A wentylacja oszczędza minimum 3500kWh w sezonie grzewczym - czym można ogrzać 10 m3 wody a przy ppci 30m3 wody .

Ty Tomku jako naczelny oszczędzacz ciepła dla czego nie grzmisz o wprowadzaniu odzysku ciepła z szarej wody. Przy dobrym i tanim urządzeniu można zaoszczędzić ładnych kilkadziesiąt procent
Jeżeli wentylacja z odzyskiem "oszczędza" tyle co napisałeś w sezonie grzewczym, przy dość znacznych kosztach inwestycyjnych tego odzysku, to jesteś szkodnikiem, którego trzeba zwalczać za narażanie inwestorów na niepotrzebne wydatki.

Odzysk ciepła to 160euro - resta to wentylacja, która taka czy inna jest konieczna - akurat mechaniczna spełnia wymogi ilosciowe i jest najtańsza w instalacji .

3500 kWh + komfort

No a co sądzisz Tomku o odzysku ciepła z szarych ścieków?

Ja myślę aby tę "szarą wodę" np. po prysznicu/kąpieli puszczać wprost do kaloryferów/ogrzewania podłogowego. A w domach izolowanych wylewać na podłogę można zaoszczędzić bardzo dużo.
Następnie podawanie obiadów po co jadać gorące? jeśli odczekamy i zjemy zimne oddadzą ciepło pomieszczeniu i będziemy mieli aż nadmiar tego ciepła które będziemy mogli sprzedawać np. sąsiadom. W ten sposób uzyskamy dom klasy A++.

bachus pisze:No a co sądzisz Tomku o odzysku ciepła z szarych ścieków?

Była na ten temat konferencja w AGORZE zorganizowana przez dr Wiesława Rudolfa
Wypowiadali się naukowcy. Odzysk ciepła z szarej wody jest kompletnym nieporozumieniem. Jest to niewielka ilość ciepła okupiona dużym szkodnictwem dla środowiska. Problemem jest zaszlichcanie się wymienników i chemia temu zapobiegająca. Ta chemia rozwala potem system biologiczny w oczyszczalni.
Kolejną sprawą jest ( jak z większością w temacie OZE) - schizofrenia. Może wyjaśnię:
Z jednej wprowadzający takie "odzyskiwacze" na rynek podaje, że chodzi o oszczędzanie i ekologię a z drugiej - odzysk ciepła będzie miał jakiś ekonomiczny sens, ale tylko przy dużym zużyciu. Stąd rozszczepienia umysłu - sprzeczności!

Podobnie jest z kolektorami...
Przy normatywnym zużyciu ( 35l/24 h/osobę - dane UE) czy przy grzaniu prądem - nikt kolektorów nie założy. Największy mają one sens przy najbardziej trującym ogrzewaniu - paliwami stałymi. Tak więc normalne jest, że Ci od kolektorów preferują duże zużycie i nie izolowane domy, bo w takich najczęściej montowane jest ogrzewanie paliwami stałymi.

Tomku.
Zaskakujesz mnie. Ty chodzisz na konferencje prowadzone przez naukowców. Tych samych naukowców z politechnik, tych szkodników od ciepłownictwa?.
Z tego o czym jesteś przekonany na podstawie tych naukowców to wypada nie pozostawić suchej nitki.
A więc do dzieła!!!
Piszesz, że odzysk ciepła jest nieporozumieniem bo jest to niewielka ilość ciepła.
A czy na tej konferencji siedziałeś jak kołek, czy miałeś możliwość zadania pytań?
Bo jeżeli siedziałeś jak kołek i na tej podstawie tworzysz sobie bezkrytycznie zdanie o temacie to faktycznie jesteś kołek. A może miałeś Tomku możliwość zadania pytania ile to faktycznie możesz odzyskać z szarych ścieków ale naukowcy Cię zbyli jakimiś liczbami.
No skoro Tomku piszesz, że to nie wielka liczba to ją podaj.
Nie wiem czy pamiętasz około roku temu biedziłem się z tematem, wykonałem taki wymiennik, potem wykonałem poprawki, olicznikowałem i do dnia dzisiejszego eksploatuję.
Może porównamy te niewielkie ilości w które tak wierzysz z moimi wynikami urządzeń rejestrujących.
Druga kwestia jaką poruszasz a właściwie ci "naukowcy" to zaszlichcanie się wymienników i chemia temu zapobiegająca. W kwietniu będzie rok takie coś eksploatuję, to i też w kwietniu zdemontuje ten wymiennik i wykonam dokumentacje fotograficzną wnętrza. Do tej pory nie zastosowałem ani jednego grama środków chemicznych a myje i kąpie się rodzina pięcioosobowa.
A więc o rozwalaniu systemu biologicznego oczyszczalni nie ma mowy z mojej strony.
No i widzisz Tomku, że zabierając głos na następny temat znów wprowadzasz ferment i bałagan.
Trzeba było się spytać tych "naukowców" czy może któryś z nich wie co to jest wymiennik ciepła szarej wody i czy może któryś z nich choć przez tydzień taki wymiennik eksploatował.
Przykro mi słuchać o Twoim rozszczepieniu umysłu o którym piszesz ale faktycznie nim zgłębisz temat to taki stan ducha (rozszczepienie umysłu ) można mieć.
Ja natomiast szczególnie w temacie kolektorów , wymiennika nie mam takiego stanu bo ja eksploatuję te urządzenia i są one u mnie podłączone do urządzeń rejestrujących w przeciwieństwie do Ciebie gdzie nie wiesz jak one działają i wyglądają a osiągi tych urządzeń to już są liczby poza Twoim stopniem zrozumienia.
Po raz kolejny dowiodłeś, że to o czym próbujesz pisać jest poza Twoimi możliwościami i się na tym nie znasz.
Piszesz o normatywnym zużyciu cieplej wody. I znów piszesz coś o czym nie masz zielonego pojęcia.
Instalacje solarna oblicza się do rzeczywistego zużycia cieplej wody w gospodarstwie domowym a nie normatywnego w UE. Te 35 litrów dziennie to zużywa ...... A czy Ty wiesz Tomku ile potrafi zużyć panienka w wieku 14-21 lat? A więc lepiej nic nie gadaj o kolektorach bo o tym to Ty nie masz bladego pojęcia!!! A to swoje pojęcie wynosisz pewnie z jakiś konferencji.

http://wyborcza.biz/Energia/1,134742,15 ... #BoxBizTxt
Tomku poczytaj może się czegoś dowiesz:

Espert w dziedzinie budownictwa energooszczędnego Ludomir Duda zwraca jednak uwagę, że to określenie, wylansowane przez Instytut Budownictwa Pasywnego w Darmstadt, jest niezbyt trafne. - Sugeruje bowiem całkowity brak aktywnych instalacji pozyskujących energię z otoczenia, a te muszą być zastosowane, np. kolektory słoneczne czy ogniwa fotowoltaiczne - wyjaśnia Duda. I dodaje, że tego typu urządzenia mogą zapewnić budynkom całkowitą energetyczną samowystarczalność

W tym przypadku koszty ogrzewania będą dosłownie groszowe, czyli rzędu 200-300 zł rocznie!

Sam przesył gazy więcej kosztuje rocznie

Kiedyś tak zapewne dr Duda prawił, a Pan Marek cytuje... w necie stare posty nie giną.
Dziś Pan dr Duda - doradzi zasobnik z ppci i zasilanie z PV - lub wcale - bo wtedy 200 -300zł wystarczy
przy kolektorach to niemożliwe.
Jeszcze raz - kolektory miały swój ekonomiczny sens, gdy było duże zużycie i... w czasach gdy:
- domy ogrzewało się paliwami stałymi
- gdy nie było na rynku zasobników z pompą ciepła

Dziś to chory pomysł! A najlepszym dowodem jest, że można to wcisnąć wyłącznie inwestorom nieświadomym, nie umiejącym liczyć! Nie wiedzącym ile zużywają kWh rocznie z kolektorem i bez.

Tomku. Znów się coś tobie pomyliło z tą ostatnią odpowiedzią. Może nie powinieneś rano pic kawy, a może jakieś ziółka pijesz?
Przecież chwaliłeś się, ze byłeś na konferencji w Agorze.
I co, żadnych refleksji, żadnych przemyśleń, nie wykonałeś żadnego doświadczenia, obliczenia w temacie.
Tomku,
popatrz na statystyki ,domy ogrzewane paliwami stałymi to jakieś 60%-70% a więc przeczytaj jaką bzdurę napisałeś:
"Jeszcze raz - kolektory miały swój ekonomiczny sens, gdy było duże zużycie i... w czasach gdy:
- domy ogrzewało się paliwami stałymi "
Ciepła woda użytkowa nie ma nic wspólnego z ogrzewaniem domu
i jeszcze jedno, piszesz "miały" , sądzisz, że już nie ma takich budynków?
A powiedz Tomku co ma wspólnego ciepła woda do ogrzewania.
Mam przyjacielską radę dla Ciebie: nie wąchaj już tych świństw bo całkiem się tobie pomiesza w pojęciach.

Dobre kolektory ma firmaAtelier, Firma na rynku jest już wiele lat i ma duże doświadczenie w tego typu instalacjach.

Najlepsze kolektory i baterie ma firma BACHUS

bachus pisze:Najlepsze kolektory i baterie ma firma BACHUS

Dobry kawał

RAPczyn pisze:

bachus pisze:Najlepsze kolektory i baterie ma firma BACHUS

Dobry kawał

RAPczyn Ty zza grobu?