Nie ma co gdybać.
Należy odkopać ławę.
Radzę również sprawdzić ten grunt , glina może mieć różny skład.
Kierownik budowy powinien zalecić badanie gruntu skoro w papierach stało inaczej.
Ławy leje się powszechnie z B15 choć zalecany jest B20 ważne aby betoniarnia dała odpowiednie ilości cementu, żwiru i pospółki.
Trzeba poczekać na sprzyjające warunki pogodowe i do dzieła.
I nie wpadać w panikę, wszystko da się naprawić.

Dokładnie tak,nie ma co panikować.Dzisiaj na budowie był wykonawca i tak jak wy pisaliście,twierdzi ,że przyczyn może być wiele i niema się co na zapas przejmować.Trzeba poczekać i odkopać ławę,ponoć nawet gdyby pękła(w co on sam nie wierzy),to da się to w jakiś sposób naprawić.Ale twierdzi że na 70-80%zakończy się na kosmetycznej poprawce,ewentualnie na podcięciu kilku fug poziomych i zatopienie prętów zbrojeniowych.Oglądał także ściany nośne i nie stwierdził rys czy pęknięć.

Pionowe pęknięcie ściany, może oznaczać nierównomierne osiadanie budynku ze względu na zmienny układ warstw gruntu lub występowanie wysadzin gruntu (podnoszenie się ku górze powierzchni przemarzającego gruntu). To drugie zjawisko w Twoim przypadku jest również prawdopodobne z uwagi występowanie glin oraz nie obsypanie ścian fundamentowych. Potwierdzi to odkopanie ław fundamentowych w rejonie pęknięcia.
Czy możesz wówczas zamieścić zdjęcia?

Interno, napisałeś, że zalecany jest beton B20. Czy mógłbyś podać źródło tych zaleceń.
Bazując na normie PN-EN 206, zalecana minimalna klasa wytrzymałości betonu (w zależności od klasy ekspozycji) dla fundamentów to:
C20/25, XC1 - warunki suche lub zawsze mokre (np. ława zawsze zanurzona w wodzie gruntowej)
C25/30, XC2 - mokre, sporadycznie suche (niektóre fundamenty)

I tak wiadomo że każdy na budowie jebnie łopatę cementu na 3 łopaty żwiru i zaleje wodą. Te klasy to se można w sumie u ojca Zbigniewa stosować w zabudowach geotermalnych. Że nie wspomnę iż dostawcy betonu też ostro w chuya tną na cemencie.

Swoją drogą Panie Om3k to na zalecanie się już niewiele czasu zostało. Jutro Walęwtynki! Albo jak kto woli w tyłki.

Interno pisze:Nie ma co gdybać.
Należy odkopać ławę.
Radzę również sprawdzić ten grunt , glina może mieć różny skład.
Kierownik budowy powinien zalecić badanie gruntu skoro w papierach stało inaczej.
Ławy leje się powszechnie z B15 choć zalecany jest B20 ważne aby betoniarnia dała odpowiednie ilości cementu, żwiru i pospółki.
Trzeba poczekać na sprzyjające warunki pogodowe i do dzieła.
I nie wpadać w panikę, wszystko da się naprawić.

Jeśli betoniarnia jest sprawdzona to chyba nie powinno być kłopotu z jakościa, gorzej brac od jakichś szemranych dostawcow, którzy leca w kulki z cementem. Trzeba ich sprawdzać po prostu, bo niskiej jakości surowcow nie brak na rynku. Co do pęknięć to ciężko ocenić na oko, ale skłaniam się do zdania poprzedników że nic poważnego się raczej nie stało, po prostu się tak zdarza czasem i nie ma się co przejmować.

xander119 pisze:I tak wiadomo że każdy na budowie jebnie łopatę cementu na 3 łopaty żwiru i zaleje wodą

Ło Panie - nie każdy. To co Pan podajesz to nie beton tylko betun.

xander119 pisze:Te klasy to se można w sumie u ojca Zbigniewa stosować w zabudowach geotermalnych. Że nie wspomnę iż dostawcy betonu też ostro w chuya tną na cemencie.

Ja nie miałem nigdy żadnego problemu z betonem towarowym. Deklarowane klasy betonu po 28 dniach miały zawsze parametry wyższe od deklarowanych - czyli wsio OK.
wystarczy zapytać o deklaracje zgodności na beton - jeśli betoniarnia wystawia deklaracje zgodności - to znaczy iż deklaruje iż ich wyrób spełnia parametry zgodne z normą.

Narazie mimo dodatniej temperatury ziemia jest nadal zmarznięta.Jak odpuści to odkopie i zrobię kilka zdjęć i wstawię.

jak tu wstawić zdjęcie??????????

Pod oknem tekstowym masz opcję "opcje" a obok "załączniki". Wrzucasz foto z kompjutera albo link i robisz wyślij.

Tego typu pęknięcie, należy jak najszybciej to zabezpieczyć.

Krystian_Tarnowski pisze:z drenażem to uważaj żebyś nie podmył ław

Witam. Nie chcę zamontować opaski bezpośrednio przy ławie,ba nie chcę też jej montować na głębokości ław.Myślałem raczej odsunąć się od ściany fundamentowej ok 80 cm bo tyle będzie wystawać okap dachu i umieścić rurę drenarską w połowie ściany,tak aby zbierała wody opadowe i by móc podłączyć do niej rynny spadowe.Tak jak pisałem wcześniej niema tam ani deszczówki ani kanalizacji.Wiec i tak jestem zmuszony odprowadzać wody opadowe do rowu.Chciałbym tą rurę opasać "geowłókniną" i osadzić w gruncie obsypując żwirem 16-32.co myślicie o tym?Niestety nadal nie udało mi się wstawić zdjęcia pęknięcia ławy(format zbyt duży)ale na dzień dzisiejszy mam i tak zdjęcie tylko siany fundamentowej a nie próbowałem podkopywać ławy ,bo nadal stoi woda.

Drenaż ma odprowadzać wodę a ty chcesz ją jeszcze do niego wlewać prosto z rynien? Yyyy. Okiei.

xander119 pisze:Drenaż ma odprowadzać wodę a ty chcesz ją jeszcze do niego wlewać prosto z rynien? Yyyy. Okiei.

Czyli nie polecasz takiego rozwiązania?Jest nawet filmik na youtubie i takim rozwiązaniu i myślę, że to może działać.Przy małych opadach wiadomo że w ten sposób wlewamy wodę tam z kąd ją chcieliśmy wyciągać,ale przy dużych opadach ta woda i tak wyjedzie pomimo dziurek w rurze drenarskiej.

Myślę że jest to strasznie [...] pomysł zwłaszcza w twoich warunkach gruntowych. Zrób lepiej studnie chłonne i tam odprowadzaj wodę z rynien.