Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Witam, od roku mieszkam u mojej żony w domu jej rodziców. dom piętrowy z dużym strychem. Niestety wentylacja w tym domu po prostu nie istnieje, teść pozasłaniał wszystkie kratki wentylacyjne bo mu wiało... Nawet w kotłowni ma zasłoniętą kratkę wentylacyjną w 70 %. Mieszkamy na piętrze, powierzchnia piętra to około 90 metrów, na tę powierzchnię są 3 kratki wentylacyjne. Jedna w kuchni, która jest aktualnie przykryta karton gipsem bo tak z niej śmierdziało sadzą, że się w kuchni nie dało wysiedzieć, i dwie w łazience. Wentylacja w łazience działa tylko wtedy kiedy uchylę okno co jest dość logiczne bo aby powietrze uchodziło szybem wentylacyjnym musi gdzieś wchodzić do pomieszczenia. Ale jak okno jest zamknięte a w piecu się pali to w łazience jest siwo i czuć gryzący dym, po prostu z otworów wentylacyjnych wchodzi powietrze zamiast wychodzić. Problemem moim zdaniem są plastikowe, szczelne okna. Myślałem o zainstalowaniu w nich nawietrzników ale nie wiem czy jest możliwe i czy pomoże to na 100 %. Proszę o pomoc, myślałem też o umówieniu się z kimś od wentylacji, czy zwykły kominiarz mi to sprawdzi i wyda diagnozę czy powinienem szukać kogoś bardziej wyszkolonego w tym temacie.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Bez kominiarza można postawić diagnozę. trzeba zrobić nawiew świeżego powietrza. By zaś "nie wiało" to najlepiej z odzyskiem ciepła.dzezi pisze:Witam, od roku mieszkam u mojej żony w domu jej rodziców. dom piętrowy z dużym strychem. Niestety wentylacja w tym domu po prostu nie istnieje, teść pozasłaniał wszystkie kratki wentylacyjne bo mu wiało... Nawet w kotłowni ma zasłoniętą kratkę wentylacyjną w 70 %. Mieszkamy na piętrze, powierzchnia piętra to około 90 metrów, na tę powierzchnię są 3 kratki wentylacyjne. Jedna w kuchni, która jest aktualnie przykryta karton gipsem bo tak z niej śmierdziało sadzą, że się w kuchni nie dało wysiedzieć, i dwie w łazience. Wentylacja w łazience działa tylko wtedy kiedy uchylę okno co jest dość logiczne bo aby powietrze uchodziło szybem wentylacyjnym musi gdzieś wchodzić do pomieszczenia. Ale jak okno jest zamknięte a w piecu się pali to w łazience jest siwo i czuć gryzący dym, po prostu z otworów wentylacyjnych wchodzi powietrze zamiast wychodzić. Problemem moim zdaniem są plastikowe, szczelne okna. Myślałem o zainstalowaniu w nich nawietrzników ale nie wiem czy jest możliwe i czy pomoże to na 100 %. Proszę o pomoc, myślałem też o umówieniu się z kimś od wentylacji, czy zwykły kominiarz mi to sprawdzi i wyda diagnozę czy powinienem szukać kogoś bardziej wyszkolonego w tym temacie.
rekuperacja od 1989r
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Brzęczkowski ty tępa ściero facet ma rozjeb@ny komin a ten mu piardoli o rekuperacji! Tego kutasie nie spodziewałem się po tobie..
Gościu weź wzywaj kominiarza ino flot! Z kanału wentylacyjnego nie ma prawa wydobywać się dym! Albo masz spore pęknięcie między kanałem spalinowym a wentylacyjnym albo z jakiegoś innego powodu te dwa kanały mają przejście.
Bo nie sądzę żeby ktoś był tak tępym brzęczkowskim żeby w kanał wentylacyjny odprowadzać spaliny! Jeżu co ja tu czytam.
Gościu weź wzywaj kominiarza ino flot! Z kanału wentylacyjnego nie ma prawa wydobywać się dym! Albo masz spore pęknięcie między kanałem spalinowym a wentylacyjnym albo z jakiegoś innego powodu te dwa kanały mają przejście.
Bo nie sądzę żeby ktoś był tak tępym brzęczkowskim żeby w kanał wentylacyjny odprowadzać spaliny! Jeżu co ja tu czytam.
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Dzięki za szybka odpowiedź, Czy to jest do naprawienia jeśli gdzieś tam w kominie jest pęknięcie i komin spalinowy miesza się z wentylacyjnym ?xander119 pisze:Brzęczkowski ty tępa ściero facet ma rozjeb@ny komin a ten mu piardoli o rekuperacji! Tego kutasie nie spodziewałem się po tobie..
Gościu weź wzywaj kominiarza ino flot! Z kanału wentylacyjnego nie ma prawa wydobywać się dym! Albo masz spore pęknięcie między kanałem spalinowym a wentylacyjnym albo z jakiegoś innego powodu te dwa kanały mają przejście.
Bo nie sądzę żeby ktoś był tak tępym brzęczkowskim żeby w kanał wentylacyjny odprowadzać spaliny! Jeżu co ja tu czytam.
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Dwie sprawy.
1 Komin do sprawdzenia.
2 Wentylacja do zrobienia.
Pytaj o wszystko w razie wątpliwości lub niejasności.
1 Komin do sprawdzenia.
2 Wentylacja do zrobienia.
Pytaj o wszystko w razie wątpliwości lub niejasności.
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
U mojej babci było podobnie. Okazało się, że sąsiad podłączył się nie do tego kanału co trzeba. Nikt jej nie chciał wierzyć, jak mówiła, że w łazience widzi przez kratkę wentylacyjną iskry i czuje dym. Ktoś polecił firmę http://www.bialystok.przeglady-budowlane24.pl . Szybko sprawa została załatwiona.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Można coś bliżej, jak zlikwidowali przyczynę, czyli komin i kocioł?Anna5 pisze:U mojej babci było podobnie. Okazało się, że sąsiad podłączył się nie do tego kanału co trzeba. Nikt jej nie chciał wierzyć, jak mówiła, że w łazience widzi przez kratkę wentylacyjną iskry i czuje dym. Ktoś polecił firmę http://www.bialystok.przeglady-budowlane24.pl . Szybko sprawa została załatwiona.
rekuperacja od 1989r
-
peltierPolska
- Zainteresowany

- Posty: 71
- Rejestracja: 09 lut 2017, 15:47
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Zastosowali chłodzenie i po problemie, bo chłodzenie koniecznie musi być.Tomasz_Brzeczkowski pisze: Można coś bliżej, jak zlikwidowali przyczynę, czyli komin i kocioł?
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Albo sąsiad zaczął palić w piecu krzakami marihuany.
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Nie widziałam tego, ale z tego co mi mówiono, to sąsiad wstawił sobie piecyk kozę do łazienki, żeby nie ogrzewać gazem i podłączył ją do kanału wentylacyjnego.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Trzeba nawiewać mechanicznie powietrze do mieszkania. Wentylacja plus, mechaniczny nawiew do pokoi. Najtaniej rozwiąże problem.Anna5 pisze:Nie widziałam tego, ale z tego co mi mówiono, to sąsiad wstawił sobie piecyk kozę do łazienki, żeby nie ogrzewać gazem i podłączył ją do kanału wentylacyjnego.
rekuperacja od 1989r
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
No to szpagatami do nadzoru budowlanego albo żeby było szybciej dzwoń na straż pożarną.Anna5 pisze:Nie widziałam tego, ale z tego co mi mówiono, to sąsiad wstawił sobie piecyk kozę do łazienki, żeby nie ogrzewać gazem i podłączył ją do kanału wentylacyjnego.
A brzęcza nie czytaj-to chory człowiek.
Re: Potrzebuje fachowej porady, wlatują mi spaliny do łazienki
Myślę, że raczej więcej to ma z głupotą niż z chorobą.xander119 pisze: A brzęcza nie czytaj-to chory człowiek.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
