Nasz dom jest postawiony w granicy z sasiadami. Za nami sasiad ma działkę na ktorej chce posadzić krzewy i drzewa . Tył domu to lita sciana( nie ma zadnych otworów,okien , drzwi). Chciałbym spytać czy jest jakaś zasada w jakiej odległości moze posadzić te drzewa??? Chodzi mi o to ze cała sciana jest ocieplona, jest od strony wschodniej, nie chciałbym aby zawilgla. Nie chciałbym tez wchodzic w konflikt z sasiadem , ale zebym mogł calość rozwiazać z głową. Proszę o poradę co mam zrobić z ta dośc specyficzna sprawą????? Pozdrawiam fiori

Fiori zasada to jest, ale żeby nie budować domu na granicy działki... wiec się chyba nie powinnaś doszukiwać innych. Lepiej spokojnie dogadaj sie z sąsiadem.