siszote pisze:Czy takie drzwi są wytrzymałe?

Pytasz o szklane drzwi. Tak, są wytrzymałe. Powierzchnia u większości dobrych producentów jest z hartowanego szkła. Jest ono bezpieczne i całkiem wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne. Na takich drzwiach nie ma okleiny, czyli elementu który najczęściej ulega uszkodzeniom w tradycyjnych drzwiach.

Drzwi szklane (tzw tafle) muszą być ze szkła hartowanego ze względu na ich sprężystość i możliwości odkształcania się samego szkła. Inne szkło nie dałoby rady w takich warunkach. Mniejsze szyby (np w drzwiach zewnętrznych) nie muszą być ze szkła hartowanego. Są one za to zespolone z ramą i dzięki temu są znacznie cieplejsze (jak szyba w oknie).

Mnie zawsze ciekawiło to zjawisko przy otwieraniu szklanych drzwi. Ciągniesz za klamkę, czujesz, że ona już idzie i patrzysz na jeden z rogów skrzydła który jest jeszcze przyssany do ościeżnicy. Dopiero po krótkiej chwili reaguje z opóźnieniem na ruch całego skrzydła i wprawia je w lekkie dygotanie.
Dziwiło mnie to jak bardzo tafle są w stanie się odkształcać. Najgorsze dla mnich są gwałtowne stawianie na narożnikach tafli lub silne uderzenie czymś małym - np. ssawką od odkurzacza. Oczywiście trzeba nieźle piz... aby się taka tafla stłukła od ssawki.

Dobre mam doświadczenia z ekipą ze strony http://drzwihotelowe.pl. W zeszłym miesiącu kupowaliśmy od nich drzwi szklane do pensjonatu. Sprawna obsługa, dobry kontakt, drzwi dotarły terminowo. Można na ich stronie sobie niektóre realizacje podejrzeć. Drzwi kupowaliśmy do łazienek, bo jednak szkło w takich wilgotnych pomieszczeniach sprawdza się dużo lepiej niż drewno.

A czy ktoś korzystał z http://baumax.net.pl/oferta/drzwi-szklane/ Z tego co widzę mają realizację głównie na terenie Poznania. Zauważyłam ostatnio, że szkło staje się coraz bardziej popularne nie tylko w biurach, ale też w domach i bardzo podoba mi się ten trend.

Firmy tej nie znam, ale tak - drzwi szklane są co raz popularniejsze w Polsce. Raz, że ludzi na nie jest po prostu stać, a dwa że Polacy zaczęli ostatnio więcej inwestować w swoje mieszkania czy domy. Jak mają być zamontowane drzwi (czy cokolwiek co ma jakąś już wartość), to Polacy co raz bardziej świadomie wybierają to co jest dobre i to co jest ładne.
Kiedyś było to co było i człowiek to brał aby cokolwiek mieć. Teraz jest wybór i pojawiają się pieniądze w domowym budżecie na realizację projektów.
Drzwi szklane do domów - dla mnie super ale muszą iść one w parze z resztą nowoczesnego domu.

Piszą państwo że takie drzwi szklane są wytrzymałe, z hartowanego szkła, ale pewnie są strasznie drogie. Jak to wychodzi cenowo?

Zależy od firmy. Ceny skrzydeł to 600-800 zł brutto w Erkado. Glasspoint 1300. Interdoor nawet 2300.

Myślę, że warto sobie przejrzeć te drzwi co sprzedają na stronie http://drzwihotelowe.pl. Duży wybór, różne kolory, różne wymiary. Ja kupowałem tutaj drzwi przeszklone, one są ze specjalne wzmacnianego szkła. Akurat u nas w firmie jest trochę problem z doświetleniem naturalnym światłem słonecznym także takie drzwi idealnie zdają egzamin. Druga sprawa, że szklane drzwi są bardzo efektowne, dodają nowoczesnego designu.

Ja mam u siebie kilka szklanych drzwi i fajnie to wygląda. Np. do jadalni takie są, wyglądają nowocześnie i zawsze można widzieć, co tam smacznego czeka do zjedzenia, kiedy ktoś wróci z zakupów

Mnie też szklane drzwi bardzo się podobają, ale raczej nie w mieszkaniu a np. w wejściu do pawilonu handlowego, czy do holu budynku wielorodzinnego. Dają wrażenie dużej przestrzeni i dodają elegancji o ile ktoś zadba o ich czystość. Podobają mi się drzwi automatyczne http://www.artbau.com.pl/drzwi-automatyczne

Majsterklepka1231 pisze:Ja mam u siebie kilka szklanych drzwi i fajnie to wygląda. Np. do jadalni takie są, wyglądają nowocześnie i zawsze można widzieć, co tam smacznego czeka do zjedzenia, kiedy ktoś wróci z zakupów

Szklane drzwi cieszą się nie dużą popularnością, ale rośnie ona w minimalnym stopniu za sprawą wprowadzania nowych wzorów do ofert producentów. Kiedyś drzwi były w zasadzie tylko mleczne albo przezierne w 100%. Teraz można wybierać pośród pasów, wzorów geometrycznych i innych kształtów. Oczywiście w kilku kolorach szkła.





Źródło: erkado.pl

Jeszcze 5-8 lat do tyłu takich rzeczy nie było na Polskim rynku. Dopiero pojawiały się szklane wzory w pasy pionowe lub poziome .

Jak wygląda kwestia wygłuszenia przy takich drzwiach, czy są lepsze czy gorsze niż standardowe drzwi (oczywiście nie mówię tu o jakichś marketowych z plastrem miodu, tylko o takich normalnych wypełnionych płytą), bo wydaje mi się, że szkło nie wyciszy tak dobrze?

patent.x pisze:Zależy od firmy. Ceny skrzydeł to 600-800 zł brutto w Erkado. Glasspoint 1300. Interdoor nawet 2300.

Zapomniałeś dodać, że za ościeżnicę i okucia do takich drzwi trzeba zapłacić jeszcze dwa razy tyle

remontujesie pisze:Jak wygląda kwestia wygłuszenia przy takich drzwiach, czy są lepsze czy gorsze niż standardowe drzwi (oczywiście nie mówię tu o jakichś marketowych z plastrem miodu, tylko o takich normalnych wypełnionych płytą), bo wydaje mi się, że szkło nie wyciszy tak dobrze?

Jasne, że nie wygłusza tak dobrze jak płyta pełna czy płyta wiórowa z otworami jak w Porcie. Nie takie jest zadanie tych drzwi. Ja z chęcią zamontowałbym coś tak przeziernego u siebie pomiędzy wiatrołapem, a resztą domu. W zewnętrznych Mar-Tomach mam małe przeszklenie, a w drzwiach wewnętrznych z Erkado też nie mam za wiele szybek, bo akurat tu i tu pasowały mi takie z małymi szybami. Dzisiaj widzę, że jednak wiatrołap jest trochę za ciemny i zawsze trzeba światło zapalać (nie ma okna tam).
Za to w szybkach z Erkado trochę zaszalałem, bo sprawiłem sobie VSG aby nie dostać cholery przy czyszczeniu tych zwykłych mlecznych szyb. Te VSG myje się jak normalne okno, a nie ma smug i jest mimo wszystko mleczne wykończenie. A w Mar-Tomach poszedłem w klasę RC3 i wygłuszenie 42dB .