Czy można tak podeprzeć balkony?
Czy można tak podeprzeć balkony?
Witam!
Jestem właścicielem 40 letniego domu jednorodzinnego w którym są trzy balkony i mam z nimi mały problem. Są to długie balkony prze cały dom i nie są popękane ale jak się rzuci okiem na nie po długości to widać, że są obwiśnięte. Jeden balkon na środku jest podparty metalową rurą i w okolicach tego miejsca troszkę się podnosi i widać że w tym miejscu jest ok. Balkony od góry są wykończone lastrikiem, ale teraz po zimie zauważyłem, że od spodu w niektórych miejscach odpada tynk / klej którym ze dwa lata temu wyrównałem od spodu balkony. Pasuje balkony ocieplić i żona chce abym obłożył balkon płytkami, ale biorąc pod uwagę, że balkony są trochę obwiśnięte to zastanawiam się, czy skuwać to lastriko, które trzyma się dobrze czy je zostawić i na nie położyć płytki i podeprzeć balkony, tylko czym. Tak czy siak balkony chciałbym wzmocnić. W USA jak kiedyś byłem to były gotowe takie stemple ze śrubą, którą się wykręcało i w ten sposób stemplowało, u nas czegoś takiego nie widzę, ale myślałem o stemplach budowlanych, które też można wykręcać i z odpowiednią siłą podstemplować na stałe balkony. W tym celu pod balkonem wybrałbym 80cm ziemi i wylał fundament tak średnicy 30cm postawił na nim stempla a pomiędzy stemplem a balkonem podłożył bym twardą gumę ok 1cm na wypadek zmiany długości stempla w wyniku zmian temperatur. Całość można by później czymś obłożyć dla estetyki chociaż nie wiem jeszcze czym ale to później. Na tym etapie mam pytanie czy dobrzy kombinuję z tym podparciem. Boje się, że, w lecie stempel zmieni długość za bardzo się wydłuży i podniesie balkon do tego stopnia, że on pęknie, boje się, że w zimie podniesie mróz fundament na którym będzie stał stempel i również podniesie stempla na tyle, że uszkodzi on z kolei balkon. Proszę o opinie lub porady w tej sprawie. Arkus
Jestem właścicielem 40 letniego domu jednorodzinnego w którym są trzy balkony i mam z nimi mały problem. Są to długie balkony prze cały dom i nie są popękane ale jak się rzuci okiem na nie po długości to widać, że są obwiśnięte. Jeden balkon na środku jest podparty metalową rurą i w okolicach tego miejsca troszkę się podnosi i widać że w tym miejscu jest ok. Balkony od góry są wykończone lastrikiem, ale teraz po zimie zauważyłem, że od spodu w niektórych miejscach odpada tynk / klej którym ze dwa lata temu wyrównałem od spodu balkony. Pasuje balkony ocieplić i żona chce abym obłożył balkon płytkami, ale biorąc pod uwagę, że balkony są trochę obwiśnięte to zastanawiam się, czy skuwać to lastriko, które trzyma się dobrze czy je zostawić i na nie położyć płytki i podeprzeć balkony, tylko czym. Tak czy siak balkony chciałbym wzmocnić. W USA jak kiedyś byłem to były gotowe takie stemple ze śrubą, którą się wykręcało i w ten sposób stemplowało, u nas czegoś takiego nie widzę, ale myślałem o stemplach budowlanych, które też można wykręcać i z odpowiednią siłą podstemplować na stałe balkony. W tym celu pod balkonem wybrałbym 80cm ziemi i wylał fundament tak średnicy 30cm postawił na nim stempla a pomiędzy stemplem a balkonem podłożył bym twardą gumę ok 1cm na wypadek zmiany długości stempla w wyniku zmian temperatur. Całość można by później czymś obłożyć dla estetyki chociaż nie wiem jeszcze czym ale to później. Na tym etapie mam pytanie czy dobrzy kombinuję z tym podparciem. Boje się, że, w lecie stempel zmieni długość za bardzo się wydłuży i podniesie balkon do tego stopnia, że on pęknie, boje się, że w zimie podniesie mróz fundament na którym będzie stał stempel i również podniesie stempla na tyle, że uszkodzi on z kolei balkon. Proszę o opinie lub porady w tej sprawie. Arkus
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Konstrukcja balkonów jaka by niebyła teraz pracuje z budynkiem.
Natomiast to co proponujesz nawet uwzględniając amortyzator z gumy może się nie sprawdzić.
Próby mogą być kosztowne i bez pożądanego efektu.
Jeśli elewacja jest od ulicy będzie potrzebna zgoda na te słupy.
Radzę zaprojektować wsporniki zakotwione w ścianie budynku, też potrzebna zgoda.
Lastriko o ile są zachowane spadki można pozostawić.
Balkony obłożyć cienką płytą poliuretanową a nie ocieplać.
Kleje do glazury i jednocześnie izolacja jeśli pozostawisz lastriko polecam Sika Bond rodzaj "gumy".
A tak najlepiej jakby na miejscu obejrzał to doświadczony budowlaniec.
Natomiast to co proponujesz nawet uwzględniając amortyzator z gumy może się nie sprawdzić.
Próby mogą być kosztowne i bez pożądanego efektu.
Jeśli elewacja jest od ulicy będzie potrzebna zgoda na te słupy.
Radzę zaprojektować wsporniki zakotwione w ścianie budynku, też potrzebna zgoda.
Lastriko o ile są zachowane spadki można pozostawić.
Balkony obłożyć cienką płytą poliuretanową a nie ocieplać.
Kleje do glazury i jednocześnie izolacja jeśli pozostawisz lastriko polecam Sika Bond rodzaj "gumy".
A tak najlepiej jakby na miejscu obejrzał to doświadczony budowlaniec.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Zgody nie potrzebuję - domek jest na mojej działce. A co znaczy "obłożyć" czym się to różni od ocieplenia? Co do wsporników, to będą mi przeszkadzać. A czy można stemple o których pisałem zastosować pomiędzy balkonami.
-
Jan_Kalita
- Superużytkownik

- Posty: 501
- Rejestracja: 05 sie 2016, 14:45
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
I tu się mylisz. Jeżeli wcześniej słupów nie było, a teraz będą, to generujesz kubaturę (zwiększasz ją) i wymaga to pozwolenia na przebudowę.Arkus2 pisze:Zgody nie potrzebuję - domek jest na mojej działce. A co znaczy "obłożyć" czym się to różni od ocieplenia? Co do wsporników, to będą mi przeszkadzać. A czy można stemple o których pisałem zastosować pomiędzy balkonami.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Obłożyć, zamontować tak to wyszło, może niezgrabnie.
Praca konstrukcji przenosi się na tynk, zwłaszcza od spodu już to próbowałeś nieskutecznie naprawiać.
Płyty są grubości od 6 mm, obustronnie pokryte siatką z klejem.
Nadal uważam, ściągnij na oględziny i poradę kumatego gościa.
Praca konstrukcji przenosi się na tynk, zwłaszcza od spodu już to próbowałeś nieskutecznie naprawiać.
Płyty są grubości od 6 mm, obustronnie pokryte siatką z klejem.
Nadal uważam, ściągnij na oględziny i poradę kumatego gościa.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Nie znam nie kogo takiego.
A mogę prosić link żebym zobaczył te płyty.
A mogę prosić link żebym zobaczył te płyty.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Od wielu lat używam płyty Wedi ale w marketach budowlanych czy hurtowniach są też innych firm.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
W dupie z kubaturą..... najgorsze jest to, że zmienia schemat statyczny z balkonu wolno-wiszącego na balkon podparty a na to działają zupełnie inne siły.Jan_Kalita pisze:I tu się mylisz. Jeżeli wcześniej słupów nie było, a teraz będą, to generujesz kubaturę (zwiększasz ją) i wymaga to pozwolenia na przebudowę.
W balkonach wspornikowych nie ma np zbrojenia na przebicie a zbrojenie nośne prowadzone jest górą. W balkonach podpartych trzeba przewidzieć przebicie słupa a samo zbrojenie nośne będzie w dole płyty ze względu na przebieg sił wewnętrznych.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Byłeś kiedyś w Stanach?!piotr2569 pisze:W dupie z kubaturą..... najgorsze jest to, że zmienia schemat statyczny z balkonu wolno-wiszącego na balkon podparty a na to działają zupełnie inne siły.Jan_Kalita pisze:I tu się mylisz. Jeżeli wcześniej słupów nie było, a teraz będą, to generujesz kubaturę (zwiększasz ją) i wymaga to pozwolenia na przebudowę.
W balkonach wspornikowych nie ma np zbrojenia na przebicie a zbrojenie nośne prowadzone jest górą. W balkonach podpartych trzeba przewidzieć przebicie słupa a samo zbrojenie nośne będzie w dole płyty ze względu na przebieg sił wewnętrznych.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Byłem w Hongkongu - jakby to zmieniało postać rzeczyxander119 pisze:Byłeś kiedyś w Stanach?!
-
Jan_Kalita
- Superużytkownik

- Posty: 501
- Rejestracja: 05 sie 2016, 14:45
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Piotr ma rację, najprawdopodobniej nie ma zbrojenia od spodu i podparcie słupami spowoduje, że balkon może pękać na środku.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Racja, nie ma zbrojenia pod spodem.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Dziękuję wszystkim za porady.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Można podeprzeć profilami zamkniętymi.Stal wytrzyma długo,ale nie wygląda to zbyt dobrze.
Re: Czy można tak podeprzeć balkony?
Brawo!piotr2569 pisze:W dupie z kubaturą..... najgorsze jest to, że zmienia schemat statyczny z balkonu wolno-wiszącego na balkon podparty a na to działają zupełnie inne siły.
W balkonach wspornikowych nie ma np zbrojenia na przebicie a zbrojenie nośne prowadzone jest górą. W balkonach podpartych trzeba przewidzieć przebicie słupa a samo zbrojenie nośne będzie w dole płyty ze względu na przebieg sił wewnętrznych.
Dokładnie tu jest problem, nie można podpierać czegoś co wcześniej wisiało !!!
Teraz zbrojenie idzie górą i napręża się, rozciąga, jak podeprzesz balkon może pęknąć.

