Witam serdecznie
Chciałem sie poradzić co zrobić z nierównymi regipsami, wyszła mi różnica około 2cm nie wziolem pod uwagi zakonczenia i rozpoczecia płyt regipsowych daltego w niektorych miejscach mam różnice okolo 1.5-2cm . I cotutaj zrobić przeciez 2cm szpachli to jest nie poważne klaść czy istnieją jakieś taśmy które spoją i złączą mi 2 regipsy w równe 2 płyty ktore stykaja sie w tych samych miejscach ?

Witam.
Nie spotkałem takiej sytuacji.
Jakie rozwiązanie Pan zastosował?

-_- greg pisze:Witam.
Nie spotkałem takiej sytuacji.
Jakie rozwiązanie Pan zastosował?

Narazie żadne jutro właśnie chce sie za to zabrać lecz nie wiem co zastosować ponieważ no jest róznica 0.50cm lub 1cm roznicy. i chyba nie zafajnie bedzie dodac 1cm szpachli

-_- greg pisze:Witam.
Nie spotkałem takiej sytuacji.
Jakie rozwiązanie Pan zastosował?

Link do zdiecia http://imgur.com/a/ku2iX

Informacyjnie od strony technicznej.
Na zdjęciu nie widzę wkrętów w linii łączenia a powinny być.
Niektóre wkręty są za głęboko a nie powinny rozrywać papieru.

Jak nie można inaczej to trzeba szpachlować kilkoma optymalnymi warstwami.
(Mam tu na myśli optymalną grubość jednej warstwy).
Przed szpachlowaniem zagruntował bym płyty.
Wstępnie wyrównał wgłębienie gipsem szpachlowym.
Następnie taśma Tuff Tape lub zwykła papierowa - to są najmocniejsze taśmy.
Ponownie gips szpachlowy (Knauf Uniflott) do zastosowania razem z taśmami.
Następnie zwykła gładź gipsowa w celu "wyrównania powierzchni."
Na koniec można zastosować gładź typu finisz w celu uzyskania maksymalnie płynnego przejścia i żadnych skaz szpachlowanej powierzchni.

Co oznacza wyrównanie powierzchni w takim przypadku?
Takie miejsce powinno się szpachlować szeroko nawet 50cm aby górka była jak najłagodniejsza. Dzięki temu nie będzie się rzucać w oczy lub będzie niewidoczna.
Niektórzy gładzą całą ścianę.

-_- greg pisze:Informacyjnie od strony technicznej.
Na zdjęciu nie widzę wkrętów w linii łączenia a powinny być.
Niektóre wkręty są za głęboko a nie powinny rozrywać papieru.

Jak nie można inaczej to trzeba szpachlować kilkoma optymalnymi warstwami.
(Mam tu na myśli optymalną grubość jednej warstwy).
Przed szpachlowaniem zagruntował bym płyty.
Wstępnie wyrównał wgłębienie gipsem szpachlowym.
Następnie taśma Tuff Tape lub zwykła papierowa - to są najmocniejsze taśmy.
Ponownie gips szpachlowy (Knauf Uniflott) do zastosowania razem z taśmami.
Następnie zwykła gładź gipsowa w celu "wyrównania powierzchni."
Na koniec można zastosować gładź typu finisz w celu uzyskania maksymalnie płynnego przejścia i żadnych skaz szpachlowanej powierzchni.

Co oznacza wyrównanie powierzchni w takim przypadku?
Takie miejsce powinno się szpachlować szeroko nawet 50cm aby górka była jak najłagodniejsza. Dzięki temu nie będzie się rzucać w oczy lub będzie niewidoczna.
Niektórzy gładzą całą ścianę.

Dziekuje za informacje jest wiele niedociągnać, To jest praca robotników z krakowa niepilnowana. Lecz plyty stabilnie sie trzymaja powinno byc okolo 9/10 wkretów 2.5cm na 1 plyte na szerokośc jest okolo 13/15 wata daje w dupe bo wypycha troche plyty.

@ref

Znalazłeś kogoś odpowiedniego do tej pracy?

ramaniu pisze:Znalazłeś kogoś odpowiedniego do tej pracy?

To nie jest ciezka praca lecz gdy czlowiek pracuje nie ma czasu zajać sie wszystkim

McSkunik pisze:Dziekuje za informacje jest wiele niedociągnać, To jest praca robotników z krakowa niepilnowana. Lecz plyty stabilnie sie trzymaja powinno byc okolo 9/10 wkretów 2.5cm na 1 plyte na szerokośc jest okolo 13/15 wata daje w dupe bo wypycha troche plyty.

Gdy ktoś robi dobrą robote bo potrafi ( ma wiedzę i doświadczenie), to nie musi być pilnowany.
Po prostu wielu remontowców myśli że płyty GK wystarczy nabrać na łopate i rzucić na ścianę a tym czasem to nie jest takie proste.

Nad łączeniem płyt powinien być centralnie profil. Nie ma wuja we wsi by powstał taki uskok. Jan