jak wygląda od strony prawnej sprawa płotu,ogrodzenia,kto stawia,remontuje,jak rozpoznać która strona jest nasza?
np. w przypadku gdy mamy sąsiadów po każdej stronie

Co do stawiania płotu/ogrodzenia, to stawia je ten właściciel nieruchomości, któremu na tym bardziej zależy To tak pół żartem, pół serio. W praktyce najlepiej dojść z sąsiadem do porozumienia i ustalić zasady partycypacji w stawianiu płotu/ogrodzenia oraz zasad jego utrzymywania.

Z prawnego punktu widzenia ogrodzenie/płot jest częścią składową nieruchomości, na której jest postawiony. Jeśli zatem ogrodzenie/płot przebiega poza samą granicą dwóch nieruchomości, to w tym zakresie staje się częścią składową tej nieruchomości, na której stoi dzieląc jej los prawny.

Inną rzeczą jest możliwość korzystania z ogrodzenia/płotu. Tu prawo przewiduje domniemanie, że że mury, płoty, miedze, rowy i inne urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących, służą do wspólnego użytku sąsiadów, tak samo jak drzewa i krzewy na granicy. A zatem to, że tylko jeden sąsiad wybudował ogrodzenie/płot nie oznacza, że tylko on może z niego korzystać.

Aby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości i sporów najkorzystniej jest podpisać stosowne porozumienie, w którym ustalone zostaną wszystkie kwestie związane z budową i użytkowaniem płotu/ogrodzenia.

daszuta tych wyjaśnień nie zrozumie. To glupek jakiś, który dopiero co (czyli dzisiaj) wszedł na to forum i się wymądrza.