theme pisze:dobryduch - różnica w cenie pomiędzy drzwiami wewnątrzklatkowymi (bo tak nazywają się drzwi do mieszkań w bloku) a drzwiami typowo zewnętrznymi jest nie aż taka duża. Oczywiście drzwi wewnątrzklatkowe nie zepsują się po tygodniu jak zamontuje się je na zewnątrz (np jako wejście do kotłowni). Po prostu mają niższe parametry - stąd ta cena.
http://wiked.pl/images/katalog/katalog_ ... c_2016.pdf
Strona 33, wzór numer 1. Różnica 180zł netto pomiędzy drzwiami wewnątrzklatkowymi (seria Normal) a drzwiami zewnętrznymi (seria Premium). Różnica w cenie wynika z wypełnienia, parametrów, zastosowanych zamków itd.

Hmm to naprawdę niedużo. Co prawda nie wiem jak sie to ma do tego, co napisał później tolkin bo mówi że jednak różnica jakościowa jest spora. Ale w takim razie jaki sens jest brania wewnętrznych jeśli sa tylko troszkę tańsze, a znacznie(?) gorsze?

To nie wszystko. W drzwiach przeznaczonych do użytku zewnętrznego stosuje się inne okleiny, inne grubości blach, kształty ramiaków itp. Wszystko ma na celu, żeby drzwi przeszły próby laboratoryjne do stosowania jako drzwi zewnętrzne. Generalnie jeżeli producent deklaruje drzwi jako zewnętrzne, to za takie drzwi odpowiada. Stosując drzwi wewnątrzklatkowe taką odpowiedzialność bierzemy na siebie.

Czyli jednak coś jest na rzeczy. W takim razie bezpieczniej będzie jednak wybrać zewnętrzne chociażby na wypadek gwarancji?

Zdecydowanie tak.

Miałem kiedyś sytuację, że pomagałem klientowi w zgłoszeniu serwisowym. Firma, w której zamawiał drzwi przestała już istnieć, a że ja współpracowałem na miejscu, to poproszono mnie o pomoc. Okazało się, że diler sprzedał drzwi wewnętrzne do wyjścia z garażu do ogrodu i okleina dostała "wypieków". Niestety w takiej sytuacji producent mógł tylko zaproponować odpłatną zamianę skrzydła - wyszło z przełożeniem wkładek, klamek itd. jakieś 1100 zł. Co do kwoty mogę się mylić, ale to było jakieś 9 lat temu, więc proszę o wyrozumiałość.

Trochę mi zajęło szukanie drzwi przeciwpożarowych, ale finalnie znalazłem na dobrych warunkach na portalu http://drzwihotelowe.pl. Tę firmę mogę polecić. Terminowi i uczciwi. Od razu wiedziałem ile to wszystko będzie kosztować i było takiej sytuacji, że cena w międzyczasie się jakoś zmieniła.

u nas od lat sprawdza się Juwent, powiem szczerze że nawet nie znam innej firmy.. chyba

Jak drzwi zewnętrzne to tylko antywłamaniowe i na wymiar, bezpieczeństwo jest najważniejsze, a złe drzwi są zaproszeniem dla złodziei, nawet gdyby były antywłamaniowe ale źle dopasowane, to i tak rabuś mógłby się dostać, polecam poczytać
http://www.wojtanek.pl/plusy-drzwi-na-wymiar/

Wydaje się, że wybór drzwi to prosta sprawa jedNak oferty firm bardzo się różnią. my w poprzednim mieszkaniu mieliśmy problem z „tekturowymi” drzwiami – wszystko było przez nie slychac, nawt nie trzeba się było bardzo wsłuchiwać. Jak się przeprowadzalismy to dlugo szukaliśmy zupelnie innych drzwi. w końcu wybor padł na firmę Hardmet i musze przyznac, że jestem zadowolony. Drzwi bardzo tłumią odgłosy i można bez problemu zamówić na wymiar.

Jan_Kalita pisze:To nie wszystko. W drzwiach przeznaczonych do użytku zewnętrznego stosuje się inne okleiny, inne grubości blach, kształty ramiaków itp. Wszystko ma na celu, żeby drzwi przeszły próby laboratoryjne do stosowania jako drzwi zewnętrzne. Generalnie jeżeli producent deklaruje drzwi jako zewnętrzne, to za takie drzwi odpowiada. Stosując drzwi wewnątrzklatkowe taką odpowiedzialność bierzemy na siebie.

No tak ciągle zapominam że wszyscy jesteśmy unurzani w papierologii, okniarze też. Podejrzewam że wzięcie drzwi wenątrzklatkowych jako zewnętrzne może generować spore problemy przy gwarancji więc koniec końców gra raczej niewarta świeczki. Chociaż są ludzie którzy nie wierzą w działanie gwarancji, więc moze dla nich to dobra opcja

Jeśli wybierasz dobrą firmę, to gwarancji możesz być pewny. Poczytaj sobie na forach, sporo jest o tym informacji.
Co do zewnętrznych i wewnętrznych - takie rozwiązanie kompletnie mija się z celem. Poza rzeczami na które zwrócił uwagę Janek, to warto wspomnieć o wypełnieniu (drzwi stalowe). Większość modeli stalówek będzie miało wypełnienie przeznaczone do wnętrz, a nie na zewnątrz. Oznacza to, że jest bardzo duże ryzyko (prędzej czy później tak się stanie), że drzwi wypaczą się, spuchną i tyle. W drewnianych jest jeszcze gorzej.
Ogromnej różnicy w cenie nie ma, np. w Wikęd, Boryszew, Gerda między wew. a podstawową zewnętrzną to jest ok 100 zł. Więc po co kombinować? A dodatkowo w zależności od firmy masz lepszą izolacyjność termiczną i akustyczną...

dobryduch pisze:Chociaż są ludzie którzy nie wierzą w działanie gwarancji, więc moze dla nich to dobra opcja

Są też ludzie, którzy twierdzą, że szczepionki powodują autyzm. Dziwnym trafem widzę dużo podobieństw w obu grupach. Przypadek? Nie sądzę.

Wiedząc o tym wszystkim, co tu panowie napisali Ja bym jednak wolał nie ryzykować. Zresztą nie mam o czym mówić, bo kupiłem drzwi rok temu na koniec zimy i nie mam powodów do narzekań. Drzwi są oczywiście zewnętrzne, bo wtedy nawet nie wpadłbym na to, żeby wziąć wewnętrzne. Zresztą podejrzewam że każdy sensowny sprzedawca by to natychmiast odradził.

Hmm, osobiście przeszedłbym się do sklepu i samemu spróbował.

Jakie wziąłeś drzwi? Ja nie umiem się ciągle zdecydować, za dużo tego na rynku a ja za mało o tym wiem.

Mam u siebie aluhaus yoko. Trochę kosztowały ale nie mam z nimi żadnych problemów jak na razie, więc jestem zadowolony. Niestety nie moge powiedzieć tego samego o paru innych rzeczach w domu ale to już inna historia