Witam,

Zakupiłem mieszkanie w bloku z końca lat 60-tych (1969) wykonanego w technologii ramy H. Blok od około roku po termomodernizacji ogólnie zadbany.

Wykonałem generalny remont ( instalacje, ściany podłogi, sufity )

Przy remoncie ostatniego pokoju trochę bardziej zainteresowałem się sprawą.
Duży pokój ma wymiar 5,5 x 3,6 co daje 19,8 m2
Majster stwierdził iż trzeba wykonać wylewkę wyrównującą ponieważ posadzka w okolicach okna o powierzchni ok 2 m2 jest wyżej od reszty 2 - 4 cm
Wykonana została wylewka betonowa ( materiał mtb mb ) wyszło 40 worków x 25 kg
Moje pytanie do zaistniałej sytuacji :

1. Majster powiedział aby lepiej nie ruszać starej posadzki, nie usuwać "buły" ponieważ reszta pęknie i będzie "problem".

2. Wylane zostało ok. 1000 kg na całość co daje ok. 5Kn/m2. Czytałem iż obciążenie użytkowe pomieszczeń mieszkalnych to 15Kn/m2. W takim wypadku zużyłem już 1/3 nośności użytkowej?
Strop z tego co widziałem w piwnicy przy pionie kanalizacyjnym wykonany w technologii DZ-3

3. Na nowej posadzce będą układane płytki gresowe o wymiarach 20x114
Majster twierdzi iż po ok. 7 dniach będzie wykładać. Ma racje ?

Proszę o pomoc

Miałem w bloku na drugim piętrze akwarium 2500 litrów stojące na środku dużego pokoju.
Nie pękaj. Nie wpadniesz do sąsiadów z niezapowiedzianą wizytą.
Co do wylewki. Cienkowarstwowa już po 3 dniach ma swoją deklarowaną wytrzymałość.