Witam, to mój pierwszy post na tym forum i będę bardzo wdzięczna za pomoc. Otóż mam do wyremontowania dach płaski, pokryty papą. Wystawiło mnie ileś ekip i stąd te termin, bo szukałam już od wiosny. Tak czy inaczej pogoda jest taka jak jest , znaczy leje. Podobno lać ma przestać, ale ciepło się nie zapowiada. Stropodach jest zbudowany z takich jakby płyt, od spodu widać wklęsłe łuczki w tych płytach. Potem jest zrobiony spadek, nie wiem jak, ale jest, i na tym leży papa. Mam w planach położenie ocieplenia 25/30 cm, w dwóch warstwach, druga to styropapa i na to papa wierzchniego krycia.
Czy moglibyście mi podpowiedzieć, jak zadbać o jakość robót, aby nie odbiło mi się to czkawką
Jak wspomniałam, mokro i zimno się zrobiło.

ten spadek to jest wylewka położona na czarnym czymś, jakiś piach, czy coś takiego, tyle że miękkie w dotyku.